Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Carolineeeeee

BRAK WZWODU HELP

Polecane posty

Gość Carolineeeeee

Spotykam się z facetem, któremu bardzo się podobałam od kilku lat, ale byłam w związku i zawsze było nam nie po drodze. Od 2 miesięcy się spotykamy i jeszcze ze sobą nie spaliśmy... jest uroczy, ciepły, kochający i dobry. WIem, że mnie pragnie Ja mam mega na niego ochote, ale jemu nie staje :( albo zaraz opada :( bardzo go to krępuję, ma łzy w oczach i mówi, że myślę, że jest ciotą. Nie piszcie schudnij pasztecie, bo jestem naprawdę atrakcyjna. Proszę o szczere męskie opinie czym może być spowodowany brak wzwodu lub to, że penis zaraz opada. Nie mam do kogo się z tym zwrócić, bo nie chcę go upokorzyć. a)Czy możliwe, że tak mu zależy, że paraliżuje go strach ? b)Zwyczajnie go nie kręcę c)Boi się, że nie spełni moich oczekiwań ?? Był przez całe liceum i studia z jedną dziewczyną i spał tylko z nią, myśle, że to ma jakiś związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carolineeeeeeeeeee
myślałam o tym ale ma 26 lat :] czuję się w tym łóżku jak debil, tak samo zresztą jak on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i c są poprawnymi odpowiedziami ;) myślę że to przez to że jesteście dopiero 2 miesiące :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carolineeeeeeeeeee
dla mnie to wystarczająco a nawet za długo, mam po 26 lat, to nie jest pierwszy raz. Co zmienia czas, skoro znamy się pare lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a właśnie skąd wiesz że mu nie staje przecież jeszcze nie spaliście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez_nicku
skąd ja to znam....... na początku ... ja miałam wcześnije chłopaka, a on nie miał doświadczeń, bardzo go to denerwowało, mimo że mnie pragnął z zdenerwowania mu opadał. On byl zdrozgotany a ja też.... może ot była kwestia niepewności i jego strachu z braku doświadczeń, zaczełam brac tabletki, on miał wtedy 23 czy 22 i kiedys tak bez planowania po prostu nam wyszło po tym sie całkiem przełamał i teraz jest nam w łózku cudowanie wspaniale, świetne dopasowanie, po prostu rewelacja !! a na początku nerwy, nie wiadomo co jest grane itd, wiec wyluzujcie, mysmy wyluzowali na czas jak zaczna tabletki działać i jakos samo wyszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×