Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość najgorzej jest w weekendy

najgorzej jest w weekendy

Polecane posty

Gość najgorzej jest w weekendy

najgorzej jest w weekendy, w tygodniu mam prace, obowiazki, w weekendy czasem spotykam sie ze znajomymi ale kazdy z nich ma swoje sprawy, zwiazki. najgorzej jest w weekendy tak jak dzis, czuje sie samotna w mieszkaniu, ile mozna ogladac tv i spac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko , ja mam 19 lat jestem po maturze . nie mam nawet z kim wyjsc oblac mature . siedze calymi dniami w domu przed kompem / telewizorem . Moje 2pseudo przyjaciolki nie odzywaja sie do mnie od 3 miesiecy ( zupelnie nie wiem o co) ciosem bylo jak spotkalam moja "przyjaciolke"ostatnio i chcialam do niej podejsc a ta poprostu wyminela mnie i poszla dalej ;| nie mowcie znajdz sobie faceta bo za duzo sie juz wycierpialam ;( nawet nie mam sie komu wyzalic .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcoDiVaneo
Ja bym z Toba mogl sypiac non stop, dodam, ze jestem bardzo przystojny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaga od radia
dlaczego nikogo nie masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgorzej jest w weekendy
mam znajomych i sie z nimi spotykam, ale nie zawsze mają dla mnie czas i rozumiem to, kazdy ma swwoje zycia. czuje sie samotna. przykro mi z powodu Twoich kolezanek. moze czas na inne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgorzej jest w weekendy
rozstałam sie jakis czas temu z chlopakiem, nie spotykam sie z nikim, nikogo nie spotkałam z kim mogłabym sie spotykac, moze nie jestem gotowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o widzisz ty masz chociaz znajomych a ja co ;( normalnie siedze calymi dniami i plakac mi sie chce :( 12 lat przyjazni , wiecznie u mnie siedzialy spaly jadly , mama zalatwiala nam wakacje , a teraz ?????? nawet nie wiem gdzie mam szukac nowych kolezanek ... mieszkam w miescie emerytow rencistow i kuracjuszy ;D do dupy jest to zycie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgorzej jest w weekendy
a skad ejstes? widzisz ja juz jestem po studiach:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcoDiVaneo
A moze to jest tak, ze Ty potrzebujesz kogos, kto bylby blisko Ciebie? Kogos, do kogo mozna by sie odezwac, porozmawiac, posmiac sie? Kogos, z kim moglabys pojsc razem na spacer, wyjechac nad morze, obejrzec film? Kogos, kto by Cie przytulil i zawsze poprawil humor? Kogos, kto by Cie wspieral i mowil jaka jestes wspaniala? Sorry, ze Cie teraz zdolowalem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owief
marco jak ty żes na to wpadł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgorzej jest w weekendy
marco.. pewnie tak jest, ale to wsyztsko tez jest chyba naturalne i normalne w zwiazku, nie? ehh:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgorzej jest w weekendy
pogadamy jak bedziesz starsza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcoDiVaneo
najgorzej - w niektorych zwiazkach wystarcza tylko to, o czym wspomnialem ;) W niektorych nawet tego nie mozna spotkac ;) To moze Tobie jest zle, bo nie jestes w zwiazku? Przemysl powody, dla ktorych Tobie zle i zacznij dzialac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgorzej jest w weekendy
tak jest mi zle bo nie jestem w ziwazku, bystrzak:) napisałam na poaczatku, ze jestem sama. owszem chciałabym miec kogos, ale nie tak łatwo jest kogos spotkac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajmij sie soba!!
co lubisz? co cie interesuje? na co nigdy nie mialas czasu i co chcesz sprobowac? czego sie nauczyc? wtedy znajdziesz zajecie i spokoj...spanie i internet to nie wyjscie a ludzie ...przychodza i odchodza niestety licz na siebie!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgorzej jest w weekendy
tak, ja wiem nie buduj swiata na facecie to ci sie nigdy nie zawali. ale ja lubie to co robie, ale nie ma niczego co bym chciała robic, we wszytskim jestem srednia, lubie duzo rzeczy ot tak, ale w niczym sie nie specjalizuje bym mogla to roziwjac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajmij sie soba!!
ten okres stagnacji kiedys minie...ale powaznie..pomysl jakbys miala za kilka dni konczyc zycie? ile wtedy spraw okazaloby sie istotnych...sprobuj cos wymyslec bo zycie mamy jedno, szkoda tak sie marnowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgorzej
jak człowiek nie ma czym myśli zająć, kiedy kołacze Ci się ich tysiąc po głowie :) Nie ma z kim pogadać, a tak bardzo by się chciało. Czasami można mieć dość wszystkiego, ale trzeba myśleć, że jeszcze będzie lepiej :) "Najważniejsze są dni, których jeszcze nie znamy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcoDiVaneo
A jak napisze, ze zazdroszcze Tobie tego spania - poczujesz sie lepiej? :) Zawsze moge dorzucic jakis komplemet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owief
przylącze się a co mi tam... też brakuje mi miłości a dokładniej kobiecej czułości, mam znajomych chodzi sie co tydzień na balety jakies grille nie grille ogniska w tyg troche sportu z kolesiami jakies piwko takie o spotkania pogadanie o dupie maryni ale jedak człowiek dalej czuję sie samotny mimo ze z kazdej strony otaczają znajomi rodzina brat za płotem to nie wystarcza chciałoby sie mieć kogos naprawde bliskiego pod ręką mieć świadomość ze tej drugiej osobie na mnie zależy... no i zgubiłem watek jeszcze nie mogę dojsc do siebie po wczoraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcoDiVaneo
owief - o, ja np. nie potrafie gadac o "dupie Maryni", to juz wole w ogole :) Jesli juz wchodzic w jakies zazylosci z innymi ludzmi to niech to beda wartosciowe relacje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owief
marco chodziło mi o moich znajomych których znam od dziecka a nie o nowo poznanych ludzi nie masz tak ze spotykasz sie ze znajomymi i gadacie o wszystkim i o niczym? wspólczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owief
kropka nie martw sie na studiach na pewno będziesz miała dużo znajomych nie badź tylko szarą myszką nie siedź w kącie i czekaj az ktos do ciebie podejdzie sama zrób to pierwsza poznasz pare osob jakis wypad do pubu na piwko balety a dalej juz sie wszystko samo ułoży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety czasem mam tak samo....czasem jak czasem:O Ale od jakiegoś czasu zmieniam swoje życie. Więcej wychodzę, przebywam wśród obcych ludzi nawet, skoro znajomi 'nie chce mi się' albo 'zarobieni' no i mam nadzieję że w ten sposób kogos poznam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcoDiVaneo
owief - dziekuje za wspolczucie, jestes naprawde mila osoba :) Zycie od razu robi sie kolorowe, gdy na swojej drodze spotyka sie ludzi Twojego pokroju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×