Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość your love is my drug

Olał mnie!Skończył to wszytsko co było!:(

Polecane posty

Gość your love is my drug

...a było tak pięknie...Pisał mi tyle wspaniałych rzeczy,przy nim traciłam rachube czasu...była nareszcie naprawde szczesliwa...ale od jakiegos czasu nie utrzymuje ze mną kontaktu..nie pisze nie dzwoni...napisałam kiedys do niego ale nie odpisał...nie wiem dlaczego...przeciez wszystko było w porzadku... NAJGORSZE JEST TO,ŻE TO TERAZ TAK BOLII,TAK BARDZO BOLI:( !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiosna_Sie_spoznia
Faceci sa jak sprezynki. Wroci, tylko go nie nagabuj. U mnie tez tak bylo. Traktuj jakby go nie bylo i olej, a sam wroci. "Faceci sa z Marsa a kobiety z wenus". Facet jest dzwiwny i czase potrzebuje oddalenia. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna jedyna tu
taaaaaaaaa kolejna internetowa milosc:) sorry w takie cuda nie wierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość your love is my drug
Domyślam się,że słyszałes kiedys o parach które sie poznały przez innternet? oczywiscie to nie była żadna miłość - absolutnie,lecz coś w rodzaju poczucia wartosci i uczucie szczescia kiedy go słyszałam,kiedy z nim pisałąm..mielismy sie teraz za niedługo spotkac...ale najwidoczniej już go nigdy nie zobacze... KIedys byłam pesymistą...nie radziąłm sobie z nawet najprostszą błahostką,od kiedy on sie pojawił,śmiałąm sie zmoich problemów,w ogóle już nie płakałam a wrecz byłam pełna życia...ale razem z nim to odeszło..znowu jestem tą sama osobą co kiedyś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aiaiaiaia
nie lam sie, moze jeszcze napisze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×