Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szalona kobieta

Zauroczylam sie mlodszym chlopakiem! Help!

Polecane posty

czyli ogólnie słuchaj wszystkich tutaj obecnych - przykład ludzi z bujnym życiem towarzyskim :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilkamilka
Szalona kobieto- moim zdaniem mogłabyś na przykład zagadać ,jak dziś mija mu dzień, albo zwyczajnie czy długo mieszka w Anglii, coś w tym stylu. Rozmowa wyjdzie luźno, i może mniej więcej będziesz w stanie wywnioskować ile ma lat. Jeśli nie to po prostu spytaj czy ma wolne od szkoły albo coś podobnego:P Powodzenia życzę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
droga autorko, ta różnica wieku o której piszesz to pikuś ;) głowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roznica wieku ABSOLUTNIE mnie nie martwi. A jesli chodzi o inicjatywe, to my sie przeciez w ogole nie znamy. Po prostu zamienilismy dotychczas pare slow. To i tak duzo po tym, jak zaczelismy na siebie patrzec, usmiechac sie do siebie i niesmialo mowic czesc. Nie chce chlopaka przestraszyc. Jest taki slodki. Nie chce, zeby jakis moj tekst go oniesmielil. Co do Londynu, to znam miasto na wylot (branza w ktorej pracuje to turystyka), wiec nie mam co go pytac czy zna lub czy pokazalby mi cos. Myslalam o tym, zeby zapytac czy nauczy mnie tak ladnie myc szyby, ale przeciez ja tez umiem ladnie myc szyby, a poza tym nawet jesli bym go o to spytala, to moze sie zawstydzic, ze ma taka prace, wiecie o co chodzi. A co do sobotniego wieczoru, ja jestem zmeczona i tez siedze w domu przed kompem. No, za chwile wychodze spotkac sie ze znajomymi czyli nie jest tak zle. Ale lubie dom i spokoj, jaki w nim mam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość up and down

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( :( :( :( Nie bylo go dzisiaj. :( Nigdzie go nie widzialam. :( Co mam zrobic?? Teraz sobie tak mysle, ze przeciez moge go w ogole nie zobaczyc i jaka bylam glupia, ze czegos wczesniej juz nie zainicjowalam. :( Mam nadzieje, ze zobacze go jutro, a wtedy to juz nie przepuszcze. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale fajnia historia :D szalona kobieto, ciesze sie razem z Toba, bo wiem jaki to mily dreszczyk :D mi tez podoba sie teraz mlodszy znajomy, ale nie jest to duza roznica - rok i kilka miesiecy :) Tak czy inaczej, chce Ci powiedziec tak: spotkaj sie z nim, pogadaj, pobadz troche. Bo jesli tego nie zrobisz, nigdy nie przekonasz sie czy jest tylko slodki i przystojny czy jeszcze jest fajny i dobrze sie z nim rozmawia :) wiem co mowie, bo sama mialam podobny dylemat w zwiazku wlasnie z tym facetem, ktory podoba sie mnie :) myslalam, ze mlodszy, ze to czy tamto - a okazalo sie ze swietnie mi sie z nim gada i zartuje :) Pozostaje tylko pytanie "jak?" :D Z tego co pokrotce opisalas, jestes z nim na "czesc" i pare razy wymieniliscie kilka zdan. Moze nastepnym razem zapytaj go jak mija mu dzien, on pewnie odpowie ze dobrze i zapyta jak Tobie, a wtedy Ty powiedz, ze mialas dzis sporo pracy wiec wieczorem wybierasz sie .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czemu urywa mi wypowiedz :( dodaj ze wybierasz sie w jakies miejsce, wymien nazwe albo po prostu wskaz poblisku pub czy inna fajna miejscowke. Jezeli wystarczy ci odwagi dodaj " jesli chcesz, mozesz sie dolaczyc". a jesli nie, po prostu powiedz tylko tyle i nie zapomnij sie tam wybrac! :D jesli bedzie zainteresowany napewno sie zjawi :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Makczu Pikczu, dziekuje za rade. Tak wlasnie zrobie. Jesli sie uda, bo juz napisalam chyba, ze dzis go nigdzie nie widzialam. Nie wiem dlaczego. Moze dlatego, ze taki upal od rana i nie bardzo by sie mylo szyby wtedy. Marze o tym by spotkac go jutro... Nie wiem co zrobie jak go nie spotkam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma za co kochana, mam nadzieje ze wszystko sie uda po Twojej mysli :) A on jest zatrudniony w jakiejs firmie sprzatajacej? zeby w razie czego wiedziec gdzie go szukac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholera, nie wiem gdzie jest zatrudniony. Po prostu na tej ulicy znajduje sie wiele sklepow, salonow pieknosci, piekarnie, spozywcze i tak dalej i on tam wlasnie myje szyby tym sklepom. Nie wiem kto go zatrudnia bo wszystkim sklepom myje szyby i to nie tylko na tej jednej ulicy, widzialam go tez ulice dalej jak myl. Zawsze myje w godzinach tak od 8.15 do 10.30, bo w tych godzinach go widywalam, a dzis nie bylo go. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asderoit
gdyby go nie było następnym razem , to proponuję zachlapać błotem wystawy w wiadomym miejscu. jeśli doczepi się policja , powiedz , że szukasz ukochanego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czlowiek legendaaa
daj mu doopy kobieto !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dalabym mu dupy ale najpierw trzeba by bylo jakas randke zorganizowac. modle sie tylko zeby go zobaczyc jutro rano. trzymajcie kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppppppppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ośmielić młodszego faceta?
Nic się nie bój, będzie dobrze, trzymamy tu kciuki :D Tylko jak już go spotkasz to się przełam i spróbuj coś zrobić ( makczu pikczu dobrze radził/a).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane dziewczyny! Dzisiaj takze porazka. Nie bylo go nigdzie. Chyba bede musiala o nim zapomniec. Teraz juz wiem, ze trzeba lapac byla za rogi od razu, bo potem moze nie byc okazji. Jesli go jeszcze znowu zobacze, to od razu zagadam i przejde do rzeczy. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimo wszystko ja nadal trzymam kciuki, moze wyjechal gdzies na pare dni, albo zwyczajnie wzial wolne, lub -> zmienił rejon pracy? Tak czy inaczej nie martw sie, jesli macie sie spotkac to napewno sie spotkacie :) Buźka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oldschuterhand
jebnij ty się w dynie paszczuro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem debilem do potegi! Dzis nie mialam nadziei, ze go zobacze. To dlatego, ze nie bylo go ani w poniedzialek, ani we wtorek, ani w srode. No wiec pomyslalam, ze pewnie dzis tez go nigdzie nie bedzie. No i pierwszy raz w sumie wyszlam z domu bez makijazu, w workowatym swetrze i taka jakas niezadbana. Ide ulica i...co widze???? On na drabinie stal i myl szyby!!!!!! Cholera - pomyslalam. Przechodzac obok niego zauwazylam, ze on wchodzi do srodka sklepu i myje szyby od wewnatrz. Na moj widok tylko sie usmiechnal i kiwnal glowa. Ja tez sie usmiechnelam. Juz nic nie moglam zrobic bo co mialam zrobic? Wejsc do tego sklepu i go zagadac??? :( No wiec tylko przeszlam, myslac, ze znowu sienie udalo. :( Poszlam do banku, chwile mi tam zajelo, a potem znowu wrocilam w to samo miejsce, bo zawsze tamtedy musze przejsc idac do pracy. No i znowu go zobaczylam, tyle ze nie przede mna ani obok, tylko za mna. Juz szedl spory kawalek za mna (tylko w druga strone) z wiadrem i szmatkami, czyli wiedzialam, ze bedzie myl innym sklepom szyby. Zeby z nim pogadac musialabym sie wowczas cofnac i biec za nim, czego oczywiscie nie chcialam robic. No i teraz zaluje, ze tak sie stalo, ale sami widzicie, ze to z przyczyn niezaleznych ode mnie, bo: 1. Nie moglam przeciez wejsc do tamtego sklepiku tylko po to zeby go zagadac (nigdy wczesniej nie bylam w tym sklepiku w srodku) 2. Nie moglam przeciez za nim pobiec potem bo pomyslalby, ze jestem jakas idiotka zdesperowana. Moj plan jest taki: jutro rano zrobie sie na bostwo, elegancko ubiore, makijaz i te sprawy, dobre perfumy i mam nadzieje go spotkac i zagadac jesli sie uda oczywiscie. Mam nadzieje, ze bedzie jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedyne co Ci się w nim podoba to jego wygląd, a jeżeli ma paskudny charakter, to co wtedy normalnie zachowujesz się jak nastolatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppppppppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I bardzo slusznie, a jak sie miala wczesniej przekonac? to ze sie jej podoba wizualnie to bardzo dobrze, pozostaje miec nadzieje ze z charakteru tez bedzie sympatycznym facetem. A po drugie nie ma nic milszego niz zakochac sie jak nastolatka, jeseli ktos to wypomina to dla mnie jest zwyczajnie zazdrosny :o Trzymam kciuki za jutro!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×