Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość elizabeth....

ZDRADZILAM GO

Polecane posty

Oho już widzę co by się tu działo, jakby facet napisał, że zdradził, bo już nie czuł tego ognia ze strony swojej baby. :o Szkaradne z was koszmarki o uczuciowo niedopieszczone. Niektórzy spekulują, że słowo "Kobieta" pochodzi od hebr. "kob", czyli "chlew". Jak widać w przypadku co poniektórych nawet się zgadza... elizabeth.... => Jesteś prymitywna i jak ze sztancy wybita. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elizabeth....
"A z tym kolesiem, z którym zdradziłaś męża nie jesteś? To było tylko jednorazowe? Już Cię nie adoruje?" - to byl moj chlopak nie maz:) tak to bylo jednorazowe romansu nie mialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biała rysa
droga autorko nie zadreczaj sie!to do nieczego nie prowadzi!Tak miało sie stac i sie stało.mieliscie sie rozejsc ty mialas sie czegos nauczyc.nie ty 1 i ostatnia ktos zdradza ktos jest zdradzany....zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłościniemożnaodrzucić
zabrzmi to dziwnie ale czy zdrada (tylko przez całowanie) tak wiele znaczy? oczywiście nie zamierzam już nigdy tego powtarzać ale mówić partnerce też nie chce. ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiePrzyzwyczajona
a to ciekawe??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fujara12
nie wiem co dalej z elizabet? kocha, nie kocha, była z litości, bała się być sama i po zdradzie okazało się,że mogą być inni pomimo że full kontakt z nimi może być obmirzły i nie miły. Czas płynie tylko w jedną stronę. Fakty które miały miejsce już się nie cofną zostają faktami. Można wylać dziecko z kąpielą, można płakać nad rozlanym mlekiem. "... Każda miłość jest pierwsza, najgorętsza, najszczersza, wszyskie inne usuwa w cień..." Ale pozostaje zawsze ta prawdziw miłość nie zauroczenia. Jak suka ma cieczkę to wszystkie kundle biegają za nią z wywieszonym ozorem i czekają na swoją kolej. Czasem się pogryzą jak są niecierpliwe. Ale czy kobieta jest suką i ma cieczkę ( problemy, doła, brak czułości okazanej przez partnera, itd, dopisz w/g uznania ) A czy facet to pies i jak poczuje cipkę spragnioną to już musi ją zapylać? Ludzie jesteśmy podobno homo sapiens, amoże homo nie wiadomo? Podobno stoimy najwyżej w tym całym łańcuchu. Mamy rozum, serce, wolną silną lub słabą wolę. Popełniliśmy błąd. Poniśmy za to sami konsekwencje. Nikt nam nie pomoże z problemem. poza nami samymi. Czasem nasz partner, ale tu musi być więż, chemia, uczucie, chęć i wiara że kocham i że chcę być przez niego czy nią kochana. Jeżeli są rozterki. zdradziłam go, kocham go i odchodzę, To znaczy chcesz nowego związku, to nie była miłość, ale jeżeli zdradziłaś, kochasz, odchodzisz i piszesz o tym na forum, to jednak chcesz z nim być i oczekujesz że ktoś ci to uświadomi. Zdrada jest zdradą, ukrywanie zdrady jest następną zdradą i tak lawina zaczyna się toczyć. Co piszą forumowicze? " ... dobrze zarobiłaś-odejdż, żle zrobiłaś-zostań, Kochaj-nie kochaj, idż do burdelu tam więcej wrażeń, nioe rób nic czekaj co będzie dalej, ty świnio jak mogłaś, powiedz mu, nie mów mu.... itd " to nie jest nic innego jak brak własnego zdania. Ktoś napisał : " PODEJŻ DO LUSTRA I SPÓJŻ TA OSOBA KTÓRĄ ZOBACZYSZ ODPOWIE CI CO ZROBIĆ " Tak to prawda, spójż w lustro i zapytaj sama siebie. Czego chcesz od życia, siebie innych a w szcególności od niego. Kążdy z nas musi wywalić swoje brudy do śmietnika i to właśnie zrobiłaś pisząc na forum. Ale masz w dalszym ciągu wątpliwości co ztym dalej. Przecież Twoje serce samo krzyczy głośno czego chce. Nie oczekuj, że rozwiązanie nastąpi już dziś w tej chwili. Być może prawda objawi się za miesiąc, rok i wtedy okaże się że straciłaś coś o co warto było powalczyć. Życie dwojga ludzi razem przechodzi wiele etapów. Jest pięknie kolorowo, te kolory przechodzą w odcienie szarości czyli codzienną nudę, brak ciepła, dotyku, powszedność, codzienność, nudę. Od WAS zależy czy szare znów może być kolorowa. Od vwas zależy czy życie będzie piękne i od was zależy czy w godzinie śmierci czy na stare lata będziecie szaczęsliwi, że udało się Wam wszystko naprawić, odbudować. Czy będziecie zgorzkniali, że spieprzyliście całe wasze życie i tak naprawdę umieracie samotni i po tej drugiej stronie nikt na Was nie czeka. Ja , ale ja tak bym zrobił. Powiedziałbym prawdę i wytłumaczyłbym, KOcham zdradziłem-skrzywdziłem chcę tylko dlatego odejść by cię nie ranić, Podejmij decyzję jak ma dalej być. Roztrząsanie dlaczego zdradziłem nic nie da, zdradziłem, jestem świnią, kanalią. Nie oczekuję rozgrzeszenia. Pokornie czekam na decyzję. Jeżeli wybaczysz to czy będziemy jak dawniej szczęśliwi weseli, czy rysa na szkle nie pęknie dalej zależy moja miła od Ciebie. Kocham, przebacz lub nie. Powiedziałem już wszystko. Tak bym postąpił. Uczciwie. Skoro miałem odwagę zdradzić,muszę mieć odwagę powiedzieć, a nie uciekać z podkulonym ogonem i zostawiać drugą osobę w poczuciu winy,że to był jej błąd. PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bla, bla
czułam się niekochana, zaniedbana, ble, ble, nie chciałam, ale zrobiłam, bla, jestem znudzona związkiem, bla, facet mnie nie zaskakiwał ( no to ja go zaskoczyłam należałoby dodać ), inne też zdradzają, nikt nie jest bez winy, więc jest ok i stało się. Piszecie kobiety o zdradzie jakby to był wręcz nieuchwytny impuls, jak mrugnięcie okiem. Prostacko mówiąc jak suka nie da to pies nie weźmie, a raz k***a zawsze k***a cytując Orwell'a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234 bla bla bla
Stało się, trudno, zdradziłaś, ojejku... Facet był ZŁY, nie odpowiednio ci "SŁUŻYŁ" O PANI ;) Należało się mu, jak mógł tak Cię zaniedbywać, jak mógł ? Nie martw się, nie przejmuj, NIE JESTEŚ SAMA To chciałabyś usłyszeć? ;) OBUDŹ SIĘ KOBIETO!!! Jedno jest pewne - gość uwolnił się od Ciebie. Nie zadręczaj się - bo to nie o to chodzi. Zrobiłaś i tyle. Czekaj teraz grzecznie. Dobro powraca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdzisia z marek
Ku przestrodze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elizabeth....
Wiele miesięcy minęło, wiele się działo. Nie wiem dlaczego on odezwał sie do mnie pierwszy. Poprosił o spotkanie bo chciał pobyć z kimś "bliskim". Aż mnie zamurowało gdy usłyszałam że jestem tą bliską osobą. Spotkaliśmy się na kawie, potem odprowadził mnie do domu. Zapytał czy mam kogoś, czy byłam z kimś. Mnie świat cały wywrócił się do góry nogami. Przesiedzieliśmy całą noc gadając i wspominając wszystkie nasze plusy i minusy. Każde z nas wreszcie wypowiedziało to co do tej pory przykrywaliśmy milczeniem. Trwa to już dwa tygodnie. Spotykamy się codziennie. Jakoś odnajdujemy sie powoli. Tak jakby to było coś nowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozwolę zabrać głos z tej drugiej strony. Żona zdradziła mnie po prawie 11 latach małżeństwa. Miałem dużo czasu aby przemyśleć co tak na prawdę się stało i dlaczego to zrobiła. Gdy nakryłem ją z TYM ZEREM ( jego była żona zdradziła go z jego przyjacielem) i następnego dnia po rozmowie z moją żoną , byłem w stanie uwierzyć we wszystkie zarzuty które mi postawiła. Dzisiaj po naprawdę głębokiej analizie dochodzę do wniosku , że tak na prawdę nie znałem osoby z którą spędziłem prawie 11 lat. Nie mogę ocenić tego co zrobiłaś , ponieważ cię nie znam. Wiem jedno: skrzywdziłaś tego człowieka i to bardzo. Jak napisał ktoś wcześniej : dwukrotnie. Zdradzając i odchodząc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×