byc ta druga ...

Witam was wszystkich ;)) Bycie ta druga... jestem nia... nie mam wyrzutów sumienia... a wy?? zdarzyl wam sie kiedy flirt i romans??

ale co? druga żona;)? czy druga kochanka;P? bo to zmienia rzecz;):P

Kochanka... żona jest w domu i mu gotuje i opiekuje sie dzieckiem.

a na czym polega wasz "zwiazek"? spotykacie sie na seks? co on ci mowi? ze cie kocha, ze mu ise podobasz? prawi ci kompelmenty? tez jestem kochanka ;/

TAk właśnie spotykamy sie najpierw pogadac, a potem sie kochamy i tak za kazdym razem. jest nam cudownie razem ale oboje wiemy na czym polega ten "zwiazek" ze tylko seks i nic poza tym. Nie mowimy nic o uczuciach ....tak prawi mi komplementy. a ty jaka masz sytuacje?

Nie no mam dosyć takich głupich kurew na tym świecie....".Jestem kochanka,ja tez jestem kochanką...haha"Bardzo kurwa śmieszne...."a ona jemu gotuje"Chyba padne ze śmiechu!!!Głupie ,wyrachowane szmaty!!!Postawcie się na miejscu tych kobiet,pewnie dbają o dom,dzieci.Czekają na jego powrót z pracy.Często same ciężko pracują,martwią się o wszystko.A Wy GŁUPIE DZIWKI,potraficie tylko wymalować sobie mordy i zadzierać sukienki do góry!!!!Brzydze się takimi dziwami!!!!Pewnego dnia same zostaniecie matkami i żonami,życze abyście na swojej drodze spotkały takie same kurewy!!!!

Oczywiście kiedyś tam w przyszłości nie będziesz miała nic przeciwko temu, że to ty będziesz stała przy garach podczas gdy ten, dla kogo tak się będziesz starała będzie zabawiał się ba boku z taka nie mającą wyrzutów sumienia panią? :p

oczywiscie ze bede miala...ale on teraz wie co robi. Wie ze ma zone...a ciagle chce widywac sie ze mna

no twój ewentualny mąż tez będzie przecież wiedział co robi i że ma żonę ....to dlaczego będzie ci to przeszkadzało? Ty możesz i z toba można a innym byś nie pozwoliła, pies ogrodnika z ciebie dziewczyno...

Pomyślcie też o tym, że zdarzaśę tak, ze facet okłamuje 'kochanke', a ta kiedy się w nim zakocha..., dowiaduje się, że ma kogoś...i co wtedy? Szmata? Dziwka?...

się*

Oooooo, jaki fajny topik. Dla qrwiszonów :D

a skad wiesz, ze druga? a nie 3cia lub 4ta?

Witamy na topiku K...

hahaha jakie wy wszystkie miłe dla siebie ;p ja osobiście żadną kurwą, czy kochanką nie jestem, ale po części staram się NIEKTÓRE zrozumieć ;]

twoj nik (naiwna) mowi sam za siebie:D

Kolejny ciekawy wątek:)Zaraz wbije tu klaustrofibiczna_jazda To jej żywioł:P

haha, z tym, ze jak się dowiedziałam to się wycofałam :) Zresztą to inna historia^^

MOIM ZDANIEM (uwaga uwaga to moje i wyłacznie moje zdanie - mie opinia ogółu): Żona zawsze będzie pierwsza -stad min. mówi się że kochanka to ta druga - mniej ważna Kobiety które godzą się na taki układ nie mają do siebie szacunku Nie wiedza co to godnosc Nie mysla o tym ze komus dzieje sie za ich sprawa krzywda Oddają się facetowi który nie ma szacunku do kobiet - bo zdradza zone i oszukuje kochanke A powinna panowac ogólna zasada - facet zajęty jest nie dla mnie

A moze inaczej: traktowac innych tak jak same by chciały byc potraktowane Trzeba byc naprawde czlowiekiem bez skrupółów lub desperatka zeby umawiac sie z zonatym facetem

dlatego się wycofałam ;) tzn. mamy kontakt ale juz zuuuuuuuupełnie inny ;]

Co innego jak panna nie wie,że jest tą drugą czy dziesiatą...Ale jak wie to zwykła kurwa jest! Kiedyś też poznacie facetów,których będziecie kochały i starały się jak najlepiej o dom i dzieci podczas gdy oni będą się spuszczać w dziury innym.jesteście zwykłymi naczynani na spermę i tyle. "nie mówimy o uczuciach"- a o czym tu mówić jak facet nic do jednej czy drugiej nie czuje jak tylko szuka dupodajki żeby z chuja spuścić :O

i zgadzam się z Tobą w 100% tylko wytłumacz mi jedną rzecz. Skoro żona jest najważniejsza, to po co im kochanki? By ulepszyć swoje życie erotyczne? Bo żona mu tyle nie daje...?

niektorzy niestety tak maja, przyznam racje

A to już chyba nie do mnie pytanie Zapytaj faceta czemu zdradza zone Zona najwazniejsza - w większości konfrontacji facet i tak wraca do żony a nie do kochanki Kochanka jak sama nazwa wskazuje słuzy do jednego - zaspokojenie potrzeb seksualnych Coś jak kur... tyle że za darmo

Pytanie tylko, czy żona robi wtedy dobrze, jeśli go przyjmuje z powrotem...dla mnie to juz zmarnowany, zużyty towar.

Ja bym nie przyjęła ale to ja Dla mnie ważne są 3 rzeczy: miłość, wierność i szacunek Jeśli zabraknie jednej z tych rzeczy to związek nie ma sensu.

dokładnie :)

...naiwna.... - wcale nie taka naiwna jestes:P Piszesz rozsądnie:)A to rzadkość tutaj;)

a ty biorac faceta żonatego to miałaś towar z pierwszej ręki czy też zużyty?