Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziewczyneczka

po ilu miesiacach....

Polecane posty

Ja mialam testy owulacyjne i o dziwo moj maz tez mial owulacje. wnioski same sie nasuwaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postaram się byc kulturalna
To zdaj sie na natrę i bierz przykład z królików:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thaisse80
Ja zaszlam bez testow owulacyjnych mimo nieregulrnych okresow. ale zajelo mi to bardzo dlugo-4 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 222222
jak bym się miała tak bawić to nigdy bym nie zaszła... przestałam się przejmować terminami, owulacjami, i tym wszystkim po 1 "nieowocnym" cyklu i po prostu traktowałam to jako darmową antykoncepcję :) i zaszłam w drugim cyklu, kompletnie ignorując terminy, owulacje itd. po prostu kochaliśmy się kiedy chcieliśmy, na zasadzie jak będzie to będzie a jak nie to nic się nie stanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thaisse80
dziewczyneczka- to ze mi tyle zajelo nie znaczy, ze u ciebie tez tak bedzie. ja przyznam, ze tylko jeden rok staralismy sie z mezem intensywnie, w inne miesiace mniej. zaszlam jak przestalam myslec o ciazy-naprawde. mialam wtedy nowa prace i o niej mysllam a tu bum i ciaza:)) Co do nieregularnosci okresow bylam u dwoch ginow i jeden powiedzial ze taka moja uroda a drugi przepisal wit B6 ktora ponoc reguluje cykle i wlasnie po niej cykle staly sie regularniejsze no i niecaly rok po braniu zaszlam w ciaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyunbtrw53
najlepiej wrzucić na luz, kompletnie wrzucić na luz. my polecieliśmy na całość z hasłem na ustach - co ma być to będzie, nie będziemy z kalendarzami do łózka chodzić. Zaszliśmy w pierwszym cyklu.. bo organizm płata figle gdy człowiekowi zależy, zgodnie z zasadą " im bardziej puchatek tam zaglądał tym bardziej prosiaczka tam nie było"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez jestem zdania, że jak sie człowiek nie stara to mu sie udaje:) dlatego byłam ciekawa doswiadczeń pań, ktore uzywały ich jako pomoc przy poczeciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyunbtrw53
ja kupiłam te testy owu tak dla zabawy, całe 2 paczki nawet, wg kalendarzyka powinno być owu, a nie było, przy ostatnim teście z ostatniej paczki był chyba jakiś wzrost LH (linia była ale nie tak silna jak kontrolna - a to ponoć wynik ujemny), zero objawów owu, stwierdziłam że szkoda kasy na kolejne opakowanie, poszliśmy do łóżka, nieraz, spontanicznie, po stosunku polecam nogi i pupa do góry - naturze można pomóc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×