Poród w Legnicy-kto rodził?

hEJ aGNIESIULA Witam Cię serdecznie kaftaniki z 5 , ewentualnie body( można śpiochy ale ja nie używałam), skarpetki możesz swój rożek, kocyk, cienka czapeczkę. pampersy, krem przeciwko odparzeniom, chusteczki nawilżające, smoczek uspokajający, wodę morską do noska polecam gdyż teraz w szpitalu jest bardzo suche powietrze, miałam też swoją buteleczkę na mleczko . jak sobie coś ważnego przypomnę to dopiszę.

:O:O:O:O Ja chciałam sprostować! Adaś waży 10.770.Nie wiem skad mi się to sto nasunęło :O Agniesiula przeczytaj pierwsze pięć stron i będziesz wiedzieć wszystko ;) Na kiedy masz termin?

Hej! Kaia :) z Adasia to już prawdziwy mężczyna! Właśnie sprawdziłam, że mój Marcin jak miał 6, 5 m-ca ważył 9200, ja wtedy byłam przekonana, że nie ma większego grubcia :D a tu proszę, jeszcze Antek Kasi stara się o wagę superciężką! A teraz to moja bida ledwo przekroczyła 12 kg i tak w ciągu raku przybrał 1 kg!!! A jak Adaś znosi BP, tak bez problemu przestawił się na tego śmierdziucha? Mówisz, że odzyskałać, a może to mąż? swoje cyce? Gratuluje! U nas raz tak, raz siak! Idzie dostać rozdwojenia jaźni z tym moim synkiem, ale przeczekamy... pozdrawiam jeszcze niedzielnie :)

hej wiem że juz na ten temat pisałyście ale nie mam kiedy cofnąć się o kilka stron bo mały już chce non stop uwagi. proszę Was o przepis na pierwszą zupkę

kasia pół marchewki,pół ziemniaka lub kilka ziaren ryżu,kawalek selera (korzeń) zalewasz wodą niegazowaną i gotujesz do miękkości!Ja wcześniej kroję te jarzynki w kostkę ;).Jak zmiekną blenderujesz i gotowe.Aha!Zanim zacznie gotować się dodaj masła ociupinkę a alergikom daje sie oliwy z oliwek..(mój alergik ale daję masło i jest ok). najnajnaj BP śmierdziuch?Nieeeeeeee.Nutramigen śmierdzi.Bebilon Pepti jest w porzo.Adaś odrazu go zaakceptował.Moze dlatego ze innego modyfikowanego nie miał okazji skosztować ;)

Witam wszystkie mamy. kaia mama synka i ... Dziękuje za wcześniejszą podpowiedz, no i wcześniej poczytałam pierwsze stronki. Czytam wasze nowinki, rady i troski, i życze wam aby wasze dzieciaczki sprawały wam same radości zero smutku, macie szkraby wtakim wieku kiedy wszystko jest takie cudowne, zaskakujące, niesamowite! Rozczuliłam się, to przez te hormony! A termin mam na koniec marca. Pozdrawiam

ale tu ostatnio pustki. halo !

Pogoda się robi to wszystkie na spacerkach z dzieciaczkami :):):) Ja ostatnio po 5 godzin z Adasiem na świeżym powietrzu jestem :) W ogóle to za kilka dni będziemy się przenosić do wersji spacerowej w wózku!:) Tylko ponoć pogada ma się popsuć :O Mam nadzieję,że to plotki! Mój Adaśko raczkuje!:D:D:D Czyli mam zabawę w domu z serii "oczy szeroko otwarte i dookoła głowy" :D:D Piknie wcina indyka z warzywami (sama robię oczywiście ;) ) No i pierwsza baba za nami ;) Adaś bawi się tylko i wyłącznie na brzuszku.No i zarypał głową w grzechotkę :O i nad oczkiem ma czerwone :O Poza tym mam wrażenie że ulubionym zajęciem mego Maluszka jest plucie :D Zaraz (czyli za jakąś godzinke) jemy obiad i idziemy na spacer :D

my też dlużej spacerujemy. mój Antos ponad miesiąc nie był na dworze więc nadrabiamy zaległości. podajemy mu już jabłuszko i marchewke a od jutra spróbujemy kaszkę:)

Rosną te nasze dzieciaczki :) Moja Ola dzisiaj kończy 6 miesięcy. Już jeździmy spacerówką, bo ledwie w głębokim się mieściło to moje babsko. Ma już 2 ząbki na dole. Ostatnio się nauczyła, że jak łapie się ją za rączki, to wstaje na równe nogi. Trzymajcie się! Wiosna idzie :)

Dziś spostrzegłam,że mojemu Adasiowi wyszedł pierwszy ząbek :)

Kaia gratulujemy pierwszego zabka. Teraz wyczekuj drugiego, bo tez pewnie zaraz wyjdzie :)

Dziękujemy :) Wczoraj wyszedł już drugi ząbek :D:D:D:D

Witam!!! Jestem w 37 tc, termin mam na kwiecień. Poczytałam sobie Was i trochę lepiej mi z myślami o porodzie w legnickim szpitalu. Mam nadzieję że u mnie też bedzie wszystko ok. Dołączam do was choć widze że z przyszłych mam tu nie zawiele :)

szarlotka witaj! No my wszystkie już po... i chętnie sie z Tobą podzielimy wiedzą i wesprzemy ;) Na kiedy masz termin?Jesteś z Legnicy? Pozdrawiam!

Hej :) Jestem w końcu! Brak mi czasu, korzystaliśmy z aury, a w końcu się pochorowaliśmy. Ja już wychodzę z choroby, a małego dopiero dopadło... Nic nie je od kilku dni, nawet mleka nie pije, normalnie masakra, a dziś nawet czekolady odmówił więc pewnie go gardełko boli... W każdym razie nie wygląda na chorego, rozbójnik jak zawsze, męczy matkę i tresuje jak psa :P Przy okazji wizyty w przychodni zrobiliśmy bilans dwulatka (choć brakuje nam 12 dni do tego zacnego wieku) i oto rezultaty waga 13 kg, wzrost 87 cm czyli 50 centyl w obu kategoriach :) Reszta OK, tylko gada w obcym narzeczu...Ale jeszcze poczekamy, a potem logopeda. Kaia - gratulujemy zębisków :) uśmiech ma Adaś teraz pewnie jeszcze pięknieszy. Dla Kasieńki też gratki z okazji ząbka :) Szarlotka - witaj i pisz, brakuje nam świeżej krwi i cienko tu u nas ostatnio z frekwencją. Miłego wieczoru :)

hej Witam przyszłą Mamę. Kaia gratuluję ząbków u nas też się zaczynają. Mały marudny i wszystko pcha do buxki

Witam termin mam na 11 kwietnia i trochę się już denerwuję.Mieszkam od 5 lat w Legnicy. Chodziłam na szkołę rodzenia i fakt obie położne super. Sala porodowa też nie wygląda aż tak źle więc psyche sobie trochę poodbudowałam no i jeszcze wasze posty :) Mam tylko pytanko, jakiego pediatrę polecacie i gdzie przymuje??? Zazdroszczę wam ze jesteście po...ale to daje nadzieje, że jednak kobiety stworzone są do rodzenia i wszystko bedzie dobrze :)

my należymy do dr. Porczyńskiej przyjmuje na tatrzańskiej POLECAM!!!

Witaj Szarlotka! Sam poród jest i może straszny, ale jak tylko dziecko wyjdzie, to wszystko mija i liczy się tylko to maleństwo. Mi dużo przy porodzie pomogła obecność męża, ale ja się wyłamałam z porodu w L-cy i rodziłam w Świdnicy. Mąż był ze mną całe 16 godzin, bo tyle to wszystko u mnie trwało. Wytrwałości życzę w oczekiwaniu na przyjście maleństwa, bo końcówka się najbardziej dłuży.

W Legnicy dalej odwołane porody rodzinne- oficjalnie. W sumie to ja bym chciała żeby ktoś był ze mną na początku, bo później to wole się skupic na brzusiu, a nie na męzu, żeby nie zaglądał tam gdzie nie trzeba :) Ale każdy odczuwa to inaczej. A jak jest z lewatywą w legnickim szpitalu ??? Muszę już zacząć pakować torbę.Niby tyle czasu zostało a on zleci ....

hej Szarlotka u nas w szpitalu lewatywy nie robią:)

oooo dzięki za info, trochę to wszystko zaczyna mnie przerastać, ale dam rade :) !!!!

szarlotka Pewnie że dasz rade. ja w sumie mialam cesarkę( ale przez bóle tez przeszłam, nie mialam umowionej cesarki tylko na miejscu podjęli taką decyzję ale wczesniej 10 godzin się męczyłam, wiec powiem Ci że jest do przeżycia). A spodziewasz się coreczki czy synka?

Spodziewam się synka :) A jak tam u Was wyglądało zaraz po, męczyłyście się mocno w połogu??? Strasznie boję się nacięcia i szycia i bólu później. Ach zawracam Wam tylko głowe, wy tu o ząbkach..... A któraś się już zdecydowała na następnę dzieciątko ??

Moja Olcia chora :( ma zapalenie gardła :( ale dajemy radę :) Szarlotka ja nacięcia praktycznie nie poczułam. Szyta byłam na znieczuleniu także nic nie bolało. Dla mnie połóg nie był straszny, bo szybko doszłam do siebie. Po tygodniu już normalnie siadałam bez żadnego bólu. Będzie dobrze :)

moj synek napewno rodzenstwo bedzie mial

mojej Olci wyszły kolejne dwa ząbki, tym razem u góry

gratuluje zabkow u nas u dolu tez wyszedl jeden. pisze tak niedbale bo lewa reka w drugiej trzymam dziecko ktore probuje ululac

Hej! Cichutko tu... Kaia, czy Ty w ogóle wracasz do domu z tych spacerów ;) A reszta dziewczyn co? Ząbki? Marcin nadal chory, ale już idzie ku lepszemu. Dzisiaj byłiśmy u kontroli ( od zeszłego poniedziałku byliśmy 4 razy!) powoli już spacerujemy i mój synek jest szczęśliwy, chociaż w domu na szczęście nie marudził. Wyciągnęliśmy zeszłoroczny rowerek i śmigamy :) Moje dziecko w sobotę kończy 2 lata! szok! Gratulujemy wszystkim maluszkom ząbków :) Pozdrawiam i kukajcie tu.