Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mariola 24l,pwoee

Jak naciągnac męza na jak najwyzsze alimenty?

Polecane posty

Gość gromeeeek
Mariolu dobrze powiedziane! trzymam za Ciebie i córeczke kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mariolki autorki
kobieto gdzie kodeks a gdzie życie, oj widzę, że czeka cię jeszcze spora przeprawa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariola 24l,pwoee
wiem, ze prawo jest jedno tylko kazdy sedzia moze inaczej je ziterpretowac odpowiednio wedlug swoich prywatnych "upodoban", sytuacji, pozatym czesto podczas rozpraw sedziowie staja sie stronniczy gdy ktos ich "kupi" swoimi gadkami. sad jest jak teatr proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noi co
jak tam autorko co postanowiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariolka pwo coś tam
mariolka się coś nie odzywa, chyba coś nie idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariola 24l,pwoee
Jestem juz po pierwszej sprawie. Mąż (jeszcze mąż) zgodził się na wskazane przeze mnie w pozwie alimenty. Nie zgadza sie natomiast na rozwód ani z jego winy ani na zaden. czekam na kolejny termin drugiej rozprawy. Ciesze sie ze o alimenty na coreczke nie bedziemy sie "szarpac".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariolka pwo coś tam
widzę, że mąż ma troche oleju w głowie, w przeciwieństwie do ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naciągaczko
to raczej ty byś się szarpała, mąż dobrze mówi, że nie znasz życia, czy ty wiesz co cię czeka, do tej pory byłaś utrzymanką męża, nie masz bladego pojęcia o podstawowych sprawach jak zarabianie pieniędzy na rachunki, weź ty się zastanów, to twoje widzimisię, znudził ci się związek z jednym czy widzisz łatwy szmal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariola 24l,pwoee
pani wyzej a czy to twoja sprawa ze pchasz w nos w nie swoje sprawy? he? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naciągaczko
nie to nie moja sprawa ale jesteś żałosna, nie czujesz się karykaturą samej siebie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariolko naciagaczko
jak poprzedniczka tez ci powiem ze nie masz zielonego pojecia o zyciu. Dodam od siebie, ze było by najlepiej dla wszystkich, gdyby mąż wystąpił o odebranie ci dziecka. Aaa. Moze to i nie moja sprawa, ale przyjmij do wiadomosci, ze piszesz na publicznym forum, wiec każdy moze ci odpowiedzieć, nawet jesli to ci się nie spodoba. Jestes zwykłym pustakiem. Weź się za uczciwą pracę, to ci głupoty z glowy wywietrzeją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naciągaczko
o ile ona umie pracować, bo ma tyle lat a pewnie jeszcze pracy nie zaznała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariola 24l,pwoee
ja studiuje dziennie i pracy szukacnie musze i niechce narazie :) przyjdzie na to czas, zdaze sie jeszcze wzyciu napracowac jak to moj tata mowi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariola 24l,pwoee
witam,obecnie nie placi jeszcze maza alimentow, daje mi misiecznie pieniazki na mala i sam tez kupuje. w pozwie wnioslam o 1700zl i zgodzil sie na nie. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość menelka merry
autorko - na przyszłość inaczej formułuj tematy, bo wiele osób czyta pobieżnie cały topik, albo nawet nie czyta wcale i po przeczytaniu "naciągnąć męża na jak najwyższe alimenty" pierwsze cisną się na usta bluzgi 🖐️ A u reszty, która jednak przeczytała cały top, skąd tyle agresji? Jezu, jakby mieszkali razem nikogo nie burzyło by to że mąż dawał na dziecko i żonę powiedzmy 3 tyś. żeby mogła w spokoju uczyć się i nie pracować! Stać go to płaci! Chyba każdy chce zapewnić rodzinie jak najlepszy byt? Zwłaszcza, że autorka wyjaśniła że chce alimentów tylku na czas studiów. Po reszcie wypowiedzi wnioskuje, że mąż jest dużo starszy - jakby rzeczywiście była taką pazerną suką żądała by alimentów na dłużej, bo przeciez po rozwodzie pogorszy się jej (i dziecka) stopa życiowa, a on może szukać dalej hasać za młodymi dziewczynami. Nie solidaryzuje się z autorką, głupota jej niektórych wypowiedzi przeraża (no coż może to wybitnie "techniczny" umysł :)) ale ludzie! Pewne Wasze opinie są porażające. (przepraszam, że jakoś nieudolnie to skleciłam - lecze kaca i ciężko mi się formułuje zdania :classic_cool: )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moin zdaniem to tylko glupia
prowokacja. Wnioski nasuwają się same: młoda biedna dziewucha, leń, który nie skalał się nigdy żadną uczciwą pracą poznaje majętnego faceta uwodzi go, wrabia w dziecko i ślub doprowadza do rozwodu. WNIOSKI: szukała sponsora, który ja będzie utrzymywał przez całe życie. Zastanawia mnie, dlaczego autorka uwaza, że ma być utrzymywana przez swojego byłego już męża? Pytam DLACZEGO facet ma płacić ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariola 24l,pwoee
dlaczego pytasz? wystarczy kodeks poczytac a sie dowiesz kto i w jakich wypadkach jest uprawiony do alimentacji a wyedy nie bedziesz sie osmieszac na forum :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TO ZDECYDUJ SIEEEEE
CZY UWAZASZ TO ZA PROWAOKACJE CZY BEDZIESZ OBRAZAC AUTORKE ZA COS CO WEDLUG CIEBIE WYMYSLILA? CO ZA IDIOTKA SAMA SOBE PRZECZY W JEDNYM POSCIE :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariola 24l,pwoee
tez mnie dziewczyna zdziwila, jeden post i polowa o tym ze prowokacja a druga o tym jaka to fe jestem :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariolciu
a czym ci ten pan zawinił, że chcesz rozowdu i utrzymywania ciebie, nierobie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariola 24l,pwoee
nierobie? ja nie musze pracowac narazie, studiuje dziennie jakbys nie doczytala :) a co do nie roba, myslisz ze semestry same sie zaliczaja a corka sama sie karmi, przewija, wychodzi na spacery? troche wyobrazni kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naciągaczko
to widzę, że cała ta twoja rodzina to patologia, znam taką jedną co to mąż to jej dobra wola od niechcenia, traktowany jak gówna za przeproszeniem, teraz jest sama jak palec i ryczy w domu bo nikt jej nie chce, też miała takie poglądy jak ty, praca? feee, jeszcze zdąże itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariola 24l,pwoee
bawia mnie twoje posty ni w piec ni w dziesiec na temat :) rozumiem ze nie mialabys nic do nieuka po podstawowce co odrazu na kase w biedronce poszedl a do osoby studiujacej dzinnie, baa rozniez wychowujacej dziecko uczepilas sie jak rzep :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naciągaczko
mnie także bawią twoje posty, nie widzisz siebie? może jesteś inna ale tutaj pokazujesz się jako sęp, który myśli tylko żerować na innych, nie miej do nikogo pretensji bo w taki sposób piszesz, że tak to wygląda, nie zamierzasz iść do pracy, to po co robisz studia, najtrudniejszy w całej polsce podobno (w co wątpie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariola 24l,pwoee
po to studiuje by po ich skonczeniu pojsc do pracy z nimi zwiazanej, tak ciezko sie domyslic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariolko autorko
ja też studiowałam dziennie na bardzo trudnym kierunku, ale to nie przeszkadzało mi pracować i sobie dorabiać w weekendy! i też miałam córeczkę, a ojciec się nawinął i tyle widziałam kasy więc ciesz się tymi pieniędzmi i zakończ ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naciągaczko
przecież ty nigdy nie pójdziesz do pracy, wygodna jesteś, rodzice ci mówią, że masz nie pracowac bo się jeszcze napracujesz w życiu, czy ty czytasz co piszesz? jesteś nierobem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariola 24l,pwoee
"przecież ty nigdy nie pójdziesz do pracy" te pracowita.. jako wrozka mozesz sobie dorabiac :) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz u nas juz tak .
jest ze studentki dzienne to nieroby a robole fizyczni po zawodowkach sa jak najbardziej ok, tylko kto cie potem bedzie leczyc paniusiu jedna z druga jesli nie bedzie wlasnie takich dziennych studentow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×