jestem po pedagogice opiekunczo-wychowawczej ale

od 2 lat nie mam pracy. czy w mojej sytuacji warto robic podyplomowke z edukacji zintegrowanej??? dodam ze mam juz 33 lata

tragiczne kierunki studiow, nie rob tej podyplomowki, wymysl jakas po jakiej bedziesz miala prace

zrobilam juz cos innego podyplomowke z rachunkowosci ale nie mam doswiadczenia i zero szansy na prace. do biur rchunkowych wola studentow na zlecenie do jakis prostych prac i ci jak sie juz podszkola to maja ltwiej o prace

myślę, że nie warto robić miliona podyplomówek, jeśli nie masz w tym kierunku żadnego doświadczenia :O szkoda twojego czasu i kasy np na tą podypl. z rachunkowości, skoro ani tego nie studiowałaś, ani nie masz żadnej praktyki. podyplomowe studia warto robić, gdy masz obraną jakąś drogę rozwoju w pracy, gdy chcesz się doszkolić, zdobyć podstawy teoretyczne (bo malo które studia podypl. uczą praktyki) czy po prostu dowiedzieć czegoś nowego. w twoim przypadku nie inwestowałabym na pewno w żadne podypl., przynajmniej nie teraz. Jeśli zależy ci na przekwalifikowaniu to lepiej zainwestuj w jakiś specjalistyczny kurs, np. kadry i płace czy jakiś inny jaki chcesz. Teraz jest ciężko o pracę, więc nie łudź się, że tylko dzięki doszkoleniu ją znajdziesz. Liczy się przede wszystkim doświadczenie i niestety znajomości :O

he he mam to samo. ten sam kierunek i tyle samo czasu bez pracy. w zyciu bym nie zrobila podyplomowki z pedagogiki. starczy popatrzec po jakim kierunku jest najweicej bezrobotnych:( ja ide sie uczyc krawiectwa bo to lubie. po pedagogice zeby dostac prace trzeba miec albo znajomosci albo kupe szczescia. pisze powaznie jak lubisz np. fryzjerstwo to zrob lepiej taki kurs niz kolejny z rachunkowosci, w ktorej liczy sie doswiadczenie. zgadzam sie z osoba powyzej studia podyplomowe tak, ale jak sie juz pracuje i chce sie zdobyc nowe kwalifikarcje. ja juz schowalam swoj marny dyplom, szukam pracy w sklepie i wiesz co?? tam tez zero odzewu! wszedzie doswiadczenie!

No ja też uważam, że lepiej zrobić jakiś konkretny kurs. Ja wybieram się wprawdzie na studia podyplomowe, ale będę one związane z obecnie wykonywaną pracą.

mam kurs z płac juz zrobiony. zrobilam te rachunkowosc bo jakos w tym sie widze. lubie to. zadne fryzjerstwo krawiectwo to nie dla mnie. myslam o tej zintegrowanej i przedszkolnej bo to w sumie dosc pokrewne z opiekunczo-wychowawcza i myslalam ze jest jakis ruch w zatrudnieniu