Szczęśliwe mamusie małych i duzych dzieciaczków !

Majówka- nie wiem,bo on pracuje . Ale myślę,że na 5-7 dni moglibyśmy wyjechać,ale nie wiem czy razem będziemy mogli wyjechać . Bo jak ja mam z nim jechać i się z nim kłócić to wolę,zeby sam pojechał z dziewczynkami .

a czuje sie beznadziejnie, ciagle mi slabo jest:( no i w koncu maly spi u siebie w lozeczku w kazda noc :) oj nie martw sie bedzie dobrze:*

Kamila- oj kurcze to nie zazdroszczę,ale cieszę się,że udało Ci się odzwyczaić spać małego z Tobą . :) .

A wiesz już jaka płeć dzidziusia ? Córeczka czy drugi synek ?

No właśnie taki wyjazd dobrze robi w czasie kłótni.

Majówka- nie wiem czy taki wyjazd by nas połączył . ..

jeszcze nie wiem ale czuje ze dziewczynka tym razem bedzie :P ja sadze ze wyjazd by Was polaczyl :) my w niedziele jedziemy na jeden dzien nad morze :) sorki w 4 :D

A no to życzę Ci córeczki :) . Też bym chciała gdzieś pojechać,ale zobaczymy co to będzie :)

Dobrze by zrobił taki wyjazd, uwierz mi. :) Jak dziewczynki po całym dniu wrażeń były by zmęczone, to wieczór tylko dla was.

no ja bardzo chce coreczke:) i mniej wyprawki bedzie bo duzo mam po synku:) a ciuszki dostane albo po bratanku albo po bratanicy:D

Myślę,że on będzie chciał gdzieś jechać,takze zobaczymy :) . Przed chwilką dzwoniła do mnie ta pielęgniarka i mówiła,że za godzinę będzie :( . Może powinnam coś powiedzieć Magdzie,że przyjdzie pani i jakoś to jej wytłumaczyć ?

Kamila -- > Dziewczynki to takie mamusiowe laleczki :) ,ale też tatusiowe córeczki :) . A ja chciałabym mieć kiedyś jeszcze synka .. :(,ale raczej nie będziemy się już starać . :(

http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=6299722

dziewcyznki mamusi???? hahaha jednakj sie z tym nie zgodze bo synek jest za mna strasznie (moze dlatego ze ojca biologicznego nie ma przy sobie ) a z tym partnerem jestem od roku. i bym powiedziala ze synowie mamusi :D

Haha no wiesz,ja mam dwie dziewczynki i ta starsza jest ze mną strasznie związana . Także na moim przykładzie mogę powiedzieć,że dziewczynki są takie mamusiowe,ale tatusiowe też . :)

Ja muszę lecieć na razie,bo Maja się obudziła i muszę ją nakarmić . A nie długo ma przyjść ta pielęgniarka do Magdy . Odezwę się później

hehe to roznie bywa z dziecmi:P a jak z wozkiem mialas? ten sam czy nowy kupywalas dla drugiej ???

Ja dla drugiej kupiłam nowy ;)

po pierwszym dziecku mam wozek 2w1 gleboki i spacerowka. i chce dzidzie w glebokim wozic i potem kupic nowy. i nie wiem czy jednak nowy kupic...

dobra ja tez uciekam synek wstal i trzeba sie nim zajac. milego dnia zycze Wam :)

Zależy w jakim stanie masz wózek i jak wygląda z finansami ;)

No u nas już po wizycie . Nie obyło się bez płaczu ,wrzasku,uciekania i histerii,ale już na szczęście po wszystkim . Musiałam ją trzymać siłą,bo inaczej sie nie dało . Było mi tak głupio,bo ta pani choć była bardzo cierpliwa patrzała na mnie jak na kosmitę :D . Mała dały niezły popis,a jeszcze jak się tak drała to obudziła się Maja i ona też zaczęła płakać . Istny cyrk . A jak już było po wszystkim to miała takiego focha,że nie chciała się nawet przytulić,tylko uciekła do swojego pokoju i tam płakała :( . Ale mi było jej szkoda :(. No zjadła obiad i ją położyłam ja trochę,żeby się przespała,bo taka była rozhisteryzowana,że nie chciała sie uspokoić . :( A co u Was ?

Kamila- kupiłam nowy,bo jak mała miała 1,5 roku to juz nie korzystaliśmy,bo mała nie lubiła jeździć w wózku i sprzedaliśmy . A teraz dla Mai kupiliśmy nowy .

Lura ma dżemkę po obiadku :) Dzisiaj rosół z makaronem, klopsiki, ziemniaki i surówka :) Nadia poszła z koleżankami a Maja ładnie śpi, wypiła 120 ml :)

U mnie właśnie też Magda ma drzemkę,a Maja leży ma macie . Kurcze moja Maja jeszcze ani razu 120 ml nie wypiła co najwyżej 80 ml . No i je co 2,5-3 h . :)

A ile obecnie Twoja Maja mierzy i waży? Jak myślisz do której godziny Nadia powinna wracać?

Jak miała 6 tyg byliśmy u lekarza to ważyła 3850 i miałą 54 cm, A Twoja ? Myślę,że do 22 powinna być w końcu ma wakacje :). Jest już prawie "dorosła " :)

Tydzień temu byłam na spacerze i weszłam do przychodni ją zważyć to miała 4,130 i 58 cm ;) Maja zaczyna gaworzyć, usmiech od ucha do ucha ale tylko na widok niektórych osób :) Też tak myślałam o tej 22, szwagierka też tak mówiła.

No to długa ta Twoja Maja :) . Moja Maja też zaczyna gaworzyć,ale na razie malutko jeszcze. I uśmiecha się też już :) .

A jak Laura to Mai się zachowuje,zdarza sie jej jeszcze "zaczepiać" Maję,żeby ją obudzić ? :)