Tak to wy kobietki:D

Pieprzona Feministka facioo123, no i bardzo dobrze, o to mi własnie chodzi miłość nie jest najważniejsza w życiu, jest multum ludzi samotnych do usranej śmierci, i jakoś żyją. Pozatym gdyby każda tak jak ty myślała to nie było by ani ciebie ani mnie

Zdesperowana Domowa Żona napisal o sukach a czy to tyczy sie ciebie? czy musisz odrazu obrazac? znizasz sie widze ze naprawde jestes typem zdesperowanej zony jak to sie mowi pokaz mi swoj nick a powiem ci kim jestes

hmm może po to aby ich nie zaśmiecać tylko pisać na poważne tematy? :D i później się wielce dziwicie ze na zachodzie mają nas za idiotów :P wcale się im nie dziwie :D

nie zdziwię się jak w dalekiej przyszłości Feministka będzie wielce zakochaną matką dwójki dzieci

zdesperowana, ale żeby od razu najeżdżać na rodzinę ? ogarnij się...

Zawsze można mieć dziecko, i być szczęśliwym, bez faceta(mężczyźni mają z tym gorzej). Prawdę mówię, że bez miłości da się żyć, przynajmniej tym, którzy nie mają natury romantycznej. Ja jestem materialistką, i jeśli miałabym mieć faceta-nieroba, to żadna miłość nie pomoże:o

facioo123 --> to on mnie wyzwal od suki jakbys nie zauwazyl. moj nick akurat niewiele o mnie mowi, bo akurat nie jestem mezatka i pracuje. wiec nie zablysles, przykro mi :)

temat jak kazdy inny kazdy ma prawo sobie zakladac jesli chce porozmawiac a fakt moze wstep tematu jest troche ostry ale nie tobie to osadzac co jest dobre a co zasmiecane udzielaj sie albo niee

Zdesperowana Doma zona wyzwal cie bo go sprowokowalas jego swiat jego sprawa jaki stosunek ma do kobiet

cini minis. --> dominik sam kiedys na kafe pisal o swojej matce i siostrze ze mu taki przyklad daly, nie sprzataly, matka ojca w chuja robila, itd juz nie pamietam. nie wyssalam tego z palca.

Pieprzona Feministka Zawsze można mieć dziecko, i być szczęśliwym, bez faceta(mężczyźni mają z tym gorzej). Prawdę mówię, że bez miłości da się żyć, przynajmniej tym, którzy nie mają natury romantycznej. Ja jestem materialistką, i jeśli miałabym mieć faceta-nieroba, to żadna miłość nie pomoże Wychowywanie dziecka bez obojga rodziców kończy się najczęściej tym ze albo wyrasta z dziecka zniewieściały chłopak albo jak to dziewczyna to suka jakich mało która lubi byc na mieście rozpoznawana :(

my sie z dominikiem "znamy "od dluzszego czasu. wkurwia mnie jego kompletny brak szacunku dla kobiet, jezeli dominik wyzywa wszystkie kobiety od szmat i kurw, wyzywa takze mnie i moja matke. wiec wiadomo, ze obojetnie obok tego nie przejde.

Pieprzona Feministka jakim cierpieniem dla dziecka bylo by brak ojca a dlaczego bo mamusia nie nawidzi facetow i taKIE jej przekonanie jesli myslisz o wychowaniu dziecka samotnie to daj sobie spokoj nawet materialstki potrzebuja faceta milosci

zdesperowana, ale to on i nie Tobie pisać, że kobiety w jego rodzinie to suki

Pavlo, a przed chwilą się kłóciłeś, że nie zawsze jest się takim, jak cie wychowają rodzice. Nie zgadzam się, wiele koleżanek nie ma ojców i bynajmniej żądna nie jest "suka jakich mało która lubi byc na mieście rozpoznawana" Stereotypy. Lepiej aby matka wychowywała dziecko sama, niż z alkoholikiem, albo takim co ją bije, albo jak rodzice się nie kochają. Nie chce broń boże skrzywdzić żadnego dziecka, dlatego NIE NAPISALAM, że mam zamiar byc samotną matką:o

*Pavlo, a przed chwilą się kłóciłeś, że nie zawsze jest się takim, jak cie wychowają rodzice Masz rację kłociłem się o rodziców w liczbie mnogiej nie o rodzicu bo jak tylko jedna osoba dziecko wychowuje to sprawa się inaczej przedstawia

Zawsze można adoptować:) wtedy mi nikt nie zarzuci, że lepiej dziecko by miało w domu dziecka/rodzinie zastępczej.

Pieprzona Feministka Zawsze można adoptować wtedy mi nikt nie zarzuci, że lepiej dziecko by miało w domu dziecka/rodzinie zastępczej. Dzieci mające tylko jednego rodzica nie mają wzorca rodziny i z reguły jak ową rodzinę zakładają zaczynają się problemy z odnalezieniem się w rodzinie o innej budowie niż same miały w domu

Jednak dzieci mieszkające w domu dziecka przez całe swoje dzieciństwo, nie maja żadnego z rodziców...

Pieprzona Feministka Jednak dzieci mieszkające w domu dziecka przez całe swoje dzieciństwo, nie maja żadnego z rodziców... Wiesz ile z tych dzieci z domu dziecka po dorośnięciu zakłada rodziny które są szczęsliwe?? Mogę Ci powiedzieć bo chodziłem do klasy z takimi i jakoś większość wiedzie samotne życie bo nie potrafia rodziny założyć

Dlatego lepiej, żeby już wychowywała samotna motka, niż opiekunki z domu dziecka.

Pieprzona Feministka Dlatego lepiej, żeby już wychowywała samotna motka, niż opiekunki z domu dziecka. Wykręcasz kota ogonem nie jest lepiej gdy samotna matka wychowuje czy ojciec bo dziecko też nie ma wtedy wzoru rodziny.Ty nie potrafisz czytać ze zrozumieniem czy tylko udajesz??

Przynajmniej jest kochane, nie jestem za tym, by dziecko wychowywało sie w niepełnej rodzinie, ale to chyba normalne, że np matka czy ojciec dadzą mu więcej, niż dom dziecka.:o

cini minis. --> nie pisalam ze kobiety z jego rodziny to suki, tylko to one mu daly zly przyklad, wychowywal go ojciec i mu spaczyli wszyscy pscyhike. no coz.. rodziny sie nie wybiera, wiec mi go szkoda w sumie.

Pieprzona Feministka Przynajmniej jest kochane, nie jestem za tym, by dziecko wychowywało sie w niepełnej rodzinie, ale to chyba normalne, że np matka czy ojciec dadzą mu więcej, niż dom dziecka. A czy ty myślisz że rodzice którzy oddali dziecko do domu dziecka wcale go nei kochaja??Wększość dzieci oddanych do domu dziecka za moich czasów szkolnych pochodziła ze wsi a rodzice oddali je tylko i wyłącznie dlatego żeby po upadku komuny i PGR-ów nie przymierało z głodu bo rodzice nie mają go za co wyżywić.Teraz tez rodzice oddają dzieci głównie z powodów niemożności wyżywienia ich

No to co, że kochali, bądź nie, dziecku ta miłość nie potrzebna w domu dziecka jeśli jest. Posłuchaj, chyba normalne jest że dziecku jest lepiej, gdy wychowuje go ktoś, komu może mówić mamusia, kto się nim opiekuje i kocha go, a nie w domu dziecka, masowej wychowalni dzieci porzuconych. Z tym nawet się nie próbuj spierać:) Oczywiście, że najlepiej jak jest dwoje rodziców, ale jeśli jest sama mamusia, to nie jest jakaś tragedia....

o matko jak wy możecie kłócić się z takimi poje bami typu dominik itd. podziwiam was normalnie że tyle dałyście radę! :D a jeszcze reszta go broni haha idioci - on wyzywa wszystkie kobiety od najgorszych, i to jeszcze na każdym topicu, to dlaczego one nie mogą?