Tak to wy kobietki:D

no dominik ma racje, moj facet mnie ostro trzyma: "suko, jak sie puscisz to ci przypierdole tak ze nie wstaniesz a tera idz babo do kuchni glodny jestem, do niczego innego sie nie nadajesz". i dlatego go kocham i szanuje i jestem mu wierna ;)

dominik, i ty jeszcze śmiałeś nie zgadzać się z moimi wypowiedziami?:D:D

tak się składa, że ja nigdy nie zdradziłam żadnego faceta, nawet tego który to mnie robił w ch.ja. bo moim zdaniem kobieta musi mieć szacunek do samej siebie, bo jeżeli nie ma go do siebie, to nie będzie miała do nikogo

cini minis. mowisz rozsadnie tak kazda kobieta powinna byc ale niestety tak nie jest duzy plus dla ciebie:D:D:

co ja tam gadam o małym fiutku... skoro aż takie bzdury wymyśla to już może to być tylko skutkiem ewidentnego braku jąder

dominik poyebie albo brakiem mozgu u ciebie:)

ja pier.ole dobija mnie gadanie o małym fiutku, bądź jego braku, a jeśli kobieta jedzie po facecie jak po starej sz.acie, wyzywa go, potępia na każdym kroku, to znaczy, że jest totalnym bezdupiem, doskwiera jej brak piersi, bądź jest odwieczną dziewicą ? nie, po prostu coraz mniej kobiet zasługuje na jakikolwiek wielostronny szacunek. facio - dzięki :)

Największa pomyłką ewolucji było danie kobiecie orgazmu. Ponieważ nie wystarczy jej jeden dziennie z mężem, tylko musi mieć przynajmniej 5 każdy z innym facetem. Dla seksu kobieta jest w stanie zdradzać, oszukiwać, ranić, zadawać ból swojej rodzinie.

gdybysmy my nie mialy orgazmu to wy byscie mieli gleboka depresje z powodu braku seksu.

dominik tu się z Tobą nie zgodzę. bo to już jest przesada. ja od ponad 3 miesięcy, czyli od dnia rozstania z facetem nie uprawiałam sexu i nie chodzi o to, że nie mam z kim, bo tak nie jest. miałam jednego partnera sexualnego, dlatego że mam szacunek do siebie i nie lecę do łóżka z pierwszym lepszym facetem. przesada ? być może. nie wierzysz ? twój problem

"a jeśli kobieta jedzie po facecie jak po starej sz.acie, wyzywa go, potępia na każdym kroku, to znaczy, że jest totalnym bezdupiem, doskwiera jej brak piersi, bądź jest odwieczną dziewicą ? nie, po prostu coraz mniej kobiet zasługuje na jakikolwiek wielostronny szacunek." Mam nadzieje, że Twoje myśli działają też w przeciwną stronę, bo jesli nie, to nasuwa mi się pytanie: Czy Ty jesteś kobietą?

Jeszcze twój facet sie na tobie przejedzie, szkoda tylko dziecka .

cini minis. Jesli bedziesz chciala pogadac a z rozmow na forum wydajesz sie w porzadku zapraszam na gg 5507061 ..pzdr

No i dobrze, kobiety za każde uchybienie faceta powinny zdradzać, a że z nich takie ciepłe kluchy zazwyczaj, to są wierne swoim panom, nie wiadomo, za co.

cini minis piszę o każdej kobiecie, więc o tobie tez. Nie ma wyjątków. Jeżeli jeszcze taka nie jesteś to na pewno będziesz.

tak feministko jestem. ale cholernie wk.wia mnie, jak widzę takie wypowiedzi, gdzie to wszędzie za wszystko odpowiedzialny jest facet. sama uważam, że są w pewnym sensie z.ebani, ale nie gadam takich rzeczy, bo w dzisiejszych czasach, to facet zasługuje na większy szacunek, niż połowa kobiet, taka jest prawda. mam inne podejście do życia. zostałam kilkukrotnie zrobiona w przysłowiowego ch.ja przez faceta, ale to nie znaczy, że każdy taki jest, a to że na takich trafiamy, to wyłącznie nasz problem, bo same takich sobie wybieramy

dominik1000 Największa pomyłką ewolucji było danie kobiecie orgazmu. Ponieważ nie wystarczy jej jeden dziennie z mężem, tylko musi mieć przynajmniej 5 każdy z innym facetem. Dla seksu kobieta jest w stanie zdradzać, oszukiwać, ranić, zadawać ból swojej rodzinie. A jak facet na lewo i prawo do łóżek wskakuje i ma gdzieś to że żona w domu czeka to ok jest??? Nie bądź człowieku smieszny to że ciebie każda w kanał puszcza to nie znaczy że każda zdradza :)

nie nie jestem ciepłą kluchą, po prostu nie potrafię być 'niewierną' w stosunku do osoby którą kocham. dominik, Ty tak uważasz

Pieprzona Feministka typowe pieprzenie feministki,a wy kobiety nie lepsze? jesli do jakiego uchybienia do chodzi to trzeba odrazu zdradzac? nie wypowiadaj sie,nie masz faceta wiec nie namawiaj do zlego innych

To się nazywa syndrom ofiary już:o radzę, byś była ostrzejsza, bo facet zrobi z Tobą co będzie tylko chciał i jeszcze nie raz będziesz płakać. Jak będziesz dla nich taka Matką Teresą, to wtedy nie mają skrupułów. To nie są jakieś puste artykuły dla kobiet, że faceta trzeba sobie wychować, ale w dużej mierze to recepta na udany związek z obu stron.

facioo123, przeciez to dominik100 napisał, że kobiety zdradzają, to czego się mnie czepiasz człowieku?:o

''A jak facet na lewo i prawo do łóżek wskakuje i ma gdzieś to że żona w domu czeka to ok jest?? '' Takich facetów znam tylko z opowieści, nie znam ani jednego przypadku osobiście. Więc domniemam ze takie rzeczy po prostu wśród mężczyzn się nie zdarzają. Odwrotnych sytuacji, gdzie kobieta zdradza znam ponad 20. Tak dobrze czytasz, ponad 20 kobiet które tak dbają o rodzinę.

Pieprzona Feministka To się nazywa syndrom ofiary już radzę, byś była ostrzejsza, bo facet zrobi z Tobą co będzie tylko chciał i jeszcze nie raz będziesz płakać. Jak będziesz dla nich taka Matką Teresą, to wtedy nie mają skrupułów. To nie są jakieś puste artykuły dla kobiet, że faceta trzeba sobie wychować, ale w dużej mierze to recepta na udany związek z obu stron. Receptą na udany związek jest wzajemne zaufanie (oczywiście nie bezgraniczne bo ja sobie nie potrafiłbym w 100% ufać a co dopiero komus innemu) oraz wierność a nie staranie się zrobienie z kogos tego ki nie jest. Tresować to można małpy w zoo ale nie ludzi

Takich facetów znam tylko z opowieści, nie znam ani jednego przypadku osobiście . Więc domniemam ze takie rzeczy po prostu wśród mężczyzn się nie zdarzają. Odwrotnych sytuacji, gdzie kobieta zdradza znam ponad 20. Tak dobrze czytasz, ponad 20 kobiet które tak dbają o rodzinę. To że takich sytuacji nie znasz świadczy tylko o tym że facet po zdradzie za huja się do zdrady nie przyzna i wolałby zdechnąc niz się do zdrady przyznać :)

cini minis. co do ciebie,w zyciu trzeba byc ostroznym jesli facet zrobil cie w huja na bledach trzeba sie uczyc na bledach i nie dac sie nabrac wiecej asertywnosci bo jesli raz facetowi dasz sie zlamac bedzie robil to caly czas

Napisałam "wychować" mój ojciec pił, palił, awanturował się itd, moja matka zmusiła go, strasząc co prawda, by się leczył, i teraz sa normalną rodziną, aż nie chce mi się myśleć, co by było, gdyby ojciec pił dałej:o. W każdym związku coś takiego istnieje, żadna para nie jest idealnie do siebie pasująca. Wychowuje się zarówno kobietę jak i faceta, ale z reguły dla tego drugiego poświęcić więcej pracy.

tak dlatego w końcu uznałam, że najwyższa pora kopnąć go w dupę, a tak bardzo mu zależało, że na następny dzień miał nową i kochał ją już bardziej niż mnie kiedykolwiek .

dominik1000 --> poki co to ja sie kilka razy przejechalam na facetach, jeden byl agresynwy a inny zrobil dziecko bylej. mam nadzieje, ze tym razem sie nie pomylilam :). poki co jest dobrze, wiec zycz mi szczescia!

Pieprzona Feministka bedziesz nas teraz brac na sumienie o swojej sytuacji rodzinnej? myslisz ze zrobi mi sie przykro...

ojjj facio... Która Cie tak skrzywdziała?? Żal mi Ciebie....