Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mmmartinimartini

Do kobiet: czy wy rzeczywiście lubicie seks bez zoobowiązań?

Polecane posty

Gość przygodny anal to dno
podobnie jak kobieta ktora miala wielu partnerow analnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez zobowiązań niekoniecznie musi oznaczać przygodny. spotykalam sie z jednym facetem przez ponad rok, ale nie chcielismy sobie niczego obiecywać. taki kolezenski układ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo nie robie niczego, czego w musiałabym się wstydzic. nie będe kierowała się w zyciu cudzymi pogladami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, poza tym krzywdy nikomu nie robisz. Ci inni najczęściej piszą tak... hmmmm, może z zazdrości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może z zazdrosci, a może z hipokryzji. niektórzy wiele rzeczy negują, a jak nadarzy się okazja to sami korzystają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem kobietą i nie mam
ochoty na nic takiego jak seks bez zobowiązań. Seks to zawsze zobowiązanie - od nas zależy zdrowie a czasami życie innych osób (jeśli np. dojdzie do ciąży). Może nawet chciałabym umiec to traktować bez zobowiązan. Jestem osobą samotną i wiele mi to utrudnia (np. mimo zaawansowanego wieku nigdy nie uprawiałam seksu) ale po prostu nie umiałabym nic takiego zrobić i wiem o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro wiesz ze źle bys sie z tym czuła, to faktycznie nie ma sensu. jestem w stanie to zrozumiec, bo dla niektórych seks wiąże się nierozerwalnie z miłościa itp. Ja traktuje te dwie rzeczy oddzielnie i bardzo mi z tym wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem kobietą i nie mam
Ja właśnie dlatego, że mam jedna moralność, taka jak napisałam. Nie jest to moralnośc katolicka, bo nie jestem wierząca, nie jest to moralność wyniesiona z domu, bo moi rodzice uważają że zanim się wybierze kogos na stałe, trzeba sobie "popróbować" i poszaleć. Ja po prostu mam inaczej i tyle. Przywiązuje się do ludzi, mam potrzebę bycia z jedną osoba, bycia komus wiernym i wiem, że nic z tego by nie wyszło. Szkoda, ale tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli szybko przywiązujesz sie do ludzi to seks bez zobowiazan napewno nie jest dla Ciebie, bo sama sobie zrobisz krzywde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem kobietą i nie mam to są twoje wartości i ich sie trzymasz, cały szacunek dla ciebie. Ale chyba nie potępiasz innych co postępują troche inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariuszmmmmmmm
a wy jak zawsze tylko z jednym problemem ja to bym chcial na was zarabiac moze suzi jakis uklad biznesowy by ci odpowaidal na ktorym bysmy obydwoje zarobili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem kobietą i nie mam
Nie potępiam, tylko wypowiadam się na temat. Niektórzy uważają, ze to nienormalne być dziewicą po skończeniu studiów, niektórzy uważają, że to skandal nie być w żadnym związku nigdy, trudno jest żyć bez seksu, odmawiać sobie rzucenia się na przystojnego faceta z którym się jedzie do niego do domu po kilku drinkach, ale trudno. To wszystko konsekwencja moich życiowych przemyśleń i mojej moralności i muszę się z tym męczyć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tu problemu nie widze, tylko wyrazam swoją opinie. nie wiem o jakim układzie myslisz, ale raczej nie daje innym na sobie zarabiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariuszmmmmmmm
teraz juz koncze bo pozno chodzi o wspolprace biznesowa czyli usludze i zaplacei za nia mozna robic to co sie lubi i jeszcze na tym zarabiac powaznie mowie fakt zaz teraz to brzmi niedorzecznei bo wogole nie wiadomo kto z kim rozmawia ale na pewno warto to spokojnie przemyslec wiadomo kazdy daje cos od siebie tak zeby wklad byl wniesiony mnie wiecej w polowie i zyski z tego rownierz moze by cie to zainteresowalo to jutro poszukam tego watku ale nie jestem z wawy ale to chyba nie taki wielki problem mam 26 lat i tez tej brazny nie znam dokladnie ale zawsze tezba jakos zaczac hey

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×