Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hmm hmm hmm

zabujal sie czy co ?

Polecane posty

Gość hmm hmm hmm

w zwiazku z tym, ze moj temat nie spotkal sie wczesniej z odzewem, zakladam jeszcze raz:) od roku wciąż "lata" za mną facet...ledwo co sie poznalismy i przegadalam z nim doslownie z 5 min to nie minal tydzien a znalazl mnie na nk. on wie ze mam kogos i caly czas mu podkreslam ze mozemy utrzymywac jedynie kolezenskie relacje. on tez jakis dluzszy czas temu znalazl sobie dziewczyne - tez niby sie zgadza ze tak tak po kolezensku, ale czesto mi np wypomina niby w zartach czemu wtedy nie zaczelam z nim. co wejde na gg od razu pisze, raz przyszedl po mnie do domu , zdobyl moj nr i dosyc czesto dzwonil zeby niby tak o wyjsc ze znajomymi na jakies piwko. ja traktuje to z przymruzeniem oka, ale czy nie wydaje sie jakby momentami za bardzo sie wkrecal ? mimo tego, ze ja mu mowie, ze lubie go, ale chlopaka nie mam zamiaru zostawiac. sama nie wiem co o tym myslec, lubie go w sumie tak o, ale nie wiem czego ode mnie chce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieslodka16338
Ja tam bym na Twoim miejscu na spotkania z typ typkiem brała swojego chłopaka. Albo koleżankę, za każdym razem inną, z nadzieją, że w końcu jakaś by mu się spodobała;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×