wkurza mnie ta jawna dyskryminacja

taka prawda, a ufac tylko tym na ktorych masz haczyk ;)

A po co się wiązać z kimś z kim jest obawa, że przy pierwszej lepszej okazji pójdzie w bok? Pozostaje więc tylko to, że jest to wyżycie się na swój sposób atrakcyjne. Ale jak mówiłem ja tam wolę w związku :-) A co mi daje ta moja wierność? Moi kochani gówno daje. Zdradziły mnie dwie pod rząd :-)

Zle wybrałeś, albo trafiłeś.

obawa moze byc przy kazdym, czasami cicha woda brzegi rwie. a Ty wlasnie, wydawalo Ci sie, ze trafiles na porzadne, a jednak ryzyko zaistnialo ;)

Właśnie nie wiem. Interesuję się raczej spokojnymi dziewczynami, no cóż, nie mam szczęscie. Ale i tak cieszę się, że udało mi się o tych zdradach dowiedzieć.

ej czyli wynika z tego, ze faceci wiaza sie z tymi spokojnymi (naprawde:)) tylko dlatego zeby nie dostac po dupie ? a tak naprawde marzy im sie ladacznica ?

Kobietą być.Za dnia damą a w nocy demonem seksu:-)

Hehe Słyszałaś kiedyś, że kobieta powinna być damą na salonach i dziwką w łóżku? To 100% prawda :-) Nie... nie szukam spokojnej po to by nie poszła na bok. Ja jestem dość spokojny i męczył by mnie tryb życia imprezowiczki :-)

no innej opcji nie ma, co to za seks bez pikanterii ? :)

ok idę spać, dobranoc i dzięki za milą pogawędke

Też właśnie miałem się, żegnać. Dobrej nocy wam :-) I szanujcie swoje myszki, kiełbaski czy co tam macie ;-)

i nawzajem :) dobranoc

donkapatke Wszyscy są zakłamani i fałszywi.Nie można nikomu wierzyc tylko sobie i swojemu Bogu Co do ufności do siebie... nie byłabym taka pewna!

cukru pudru Dlaczego ?

Bo człowiek jest tworem bardzo niedoskonałym, słabym. Dla mnie to taki truizm troszkę, że 'ufam sobie bo mam nad sobą kontrolę'. Składane przyrzeczenia nawet sobie bywają wczorajszymi... nie sądzisz? Nigdy nie zawiodłaś samej siebie? A wartości? Zapewne masz jakieś, możesz z ręką na sercu powiedzieć, że jesteś z im wierna? Nie wierzę. Zanim rzucimy kolejną "prawdę" warto się zastanowić jak to się ma do naszego postępowania :)

W sumie trochę racji masz :-)