samotni rodzice

nie obchodzi i nie trafilas, nie mam twojego gg, kiedys cos pisalas,ze niemal odwrotnie masz do cyferek w niku, poza tym dopoki nie bylas zmanipulowana wydawalas sie fajna osoba, teraz przechodzisz ten etap, co wiekszosc zafascynowanych alebazi. jeszcze chwila i znikniesz z tego forum, albo sama odejdziesz, albo ona ci to ulatwi. a do ciebie tania isssko-nie trafilas, odkrycie tamtego tematu to byl przypadek, tylko widzisz, tak sie zaglebic-powinas przeprosic roberta, naprawde koles jest w porzadku, a ty go potraktowalas jak smiecia, tylko dlatego, ze mial mniej kasy niz myslalas. spojrz lepiej w lustro-moze masz wiecej zmarszczek niz myslisz i ciebie tez kiedys ktos tak potraktuje

jest w wieku tej to nie problem odnalezc w tekstach, tyle, ze niekoniecznie jest to istotne. tak jak twoj wiek, wydawalas sie fajna, czasem czlowieka ogranialo wspolczucie i zlosc na los, jaki cie spotkal.i wiek nie mial znaczenia, gdzies tam utkwil i tyle. musze isc, bo w odrozneniu od hetery, mam co robic

jestem ta pomarancza, ktora najrzadziej sie udziela, wiec nie do mnie pretensje o wlasny wizerunek, sama go sobie zniszczylas, widocznie zasluzylas isabel

I cały czas staram się być w porządku. Nawet nie wiesz jak bardzo. I obiektywnie patrzę na całą sytuację. I to,że nie chcę zamieszania na forum, które mi pomogło tego faktu nie zmienia. I daj już spokój z tymi pomarańczami. To bez sensu...

to chyba sama do siebie pisze na pomaranczowo-te issabel ha ha, dobre sobie wymyslias. i jak pomarancza zniknela, Iza tez. No, chyba,ze jej sie glupio zrobilo,ze niby ma tyle czasu na forum. Ale ona nie z tych, co wiedza co to znaczy glupio. Ewelina, czemu komus pomaranczowemu zadajesz pytania i czekasz na odpowiedz, a pytania do Izy olewasz? to moze ty napisz,co sie z ludzmi z forum dzieje? z tymi, co ja poznali? czemu nawet samodzielna mama ma dosc tego, co iza wyprawia? gdzie sa ludzie, ktorzy z Iza trzymali? tak bezgranicznie jej ufasz, bo widzialas ja przez chwile a ona ci mile slowko rzekla? starsza sie byc obiektywna, ale nie mozesz, bo nie znasz prawdy, wiesz tyle, ile chcesz, albo ile ona ci mowi. ja tez nie mam czasu. iza, zaloz wlasny watek, masz jeszcze malenkie grono wielbicieli i tam sie wyklocaj i segreguj. a to forum zostaw tym, ktorzy je zalozyli i szanuja innych i zasady tu panujace.

Staram się być obiektywna, nikomu bezgranicznie nie ufam. Nie znam prawdy i nie wiem czy poznam niestety. To nie jest tak,że ślepo wierzę w to co ktoś mi powie. Widzę co tu się dzieje i swoje zdanie na ten temat mam. Potrafię dodać dwa do dwóch. Zadałam pytania bo to samo się nasunęło, byłam po prostu ciekawa odpowiedzi i ją poznałam. Nikogo nie bronię, nie oceniam. Nawet bardzo mnie nie interesuję o co w tym wszystkim chodzi. Niestety nie pozostawiacie wyboru bo swoje brudy pierzecie na tym forum zamiast załatwić to miedzy sobą. Ja tylko chcę tutaj zwyczajnie się czasem wygadać, wyżalić czasem pochwalić. Tyle. To chyba nic wielkiego. i nie wiem czemu Wy chcecie to zniszczyć? Dobrej nocki dla wszystkich :)

Witam :) Ale dzisiaj ładnie u nas słonko świeci, zaraz przyjemniej Mee jak ja już dawno nie byłam w kinie :( nie licząc filmów dla dzieci :) Ewelina zawsze zajdzie się ktoś do pogadania , miło mi że cal czas jesteś :) zresztą reszta też :) co do ubezpieczenia to wejdź na stronę NFZ. Tam pisze jaki druk trzeba im donieść (ja załatwiałam to trochę dawno więc nie pamiętam) Ktosiu szkoda że tak daleko mieszkasz , jak byś czytał głośniej te bajki to mogli byśmy czytać na zamiany :D mala czyta już co prawda sama ale z bajek mnie nie zwolniła Scooty30 też tak miałam jak zostawałam sama , brała się wtedy w wir sprzątania :) Kama ja tez tak czytam :) jak ciasto ? Mama nadzieję że nikogo nie ominęłam miłej niedzieli dla wszystkich tych pomarańczowych też :D

oj dzisiaj sobota :D to miłej soboty też :)

Dzień dobry o mglistym poranku. Pracowity tydzień za mną, więc chyba zasłuzenie oczekuję miłego weekendu. Oby taki był, mam zamiar odpocząć :) Pozdrawiam Was Forumowi.

Ale z Was ranne ptaszki! Za mną już pranie,sprzątanie ,teraz kawa i muszę wyjść by pokupować całej naszej trójce buty. Pozdrawiam Was serdecznie SM -- film był cudny ;-)

Mee i jak zakupy? Mnie tez to czeka, ale jak pomysle o dwoch rodzajach bolu z tym zwiazanych-jeden to ten odchudzony portfel, drugi-bol nog i oczu od chodzenia i szukania butow, to mi sie odechciewa. Nic tylko na cala zime zaszyc sie w domu pod kocem i buty nie beda potrzebne. Marzenia! A ja zjadlam wlasnie pyszna zupe serowa, i zabieram sie za pieczenie ciasta. Nie mam jakiegos zapalu do pieczenia, ale jesc sie chce, wiec moge sie poswiecic. Milego popludnia!

Anetka ja uwielbiam zupę serową! mniamm,zresztą ja w ogóle lubię jeść ;-) kupiłam 3 pary butów ,my z synem raz dwa ale córa jezzuuuuuuu,godzinę w CCC byłyśmy i nic się jej nie podobało,mnie nogi wchodziły do 4 liter.Ale mamy solidne buty,tylko portfel jakby cieńszy... Pozdrawiam

maxx-66 maxx-66@tlen.pl'; wszystkim, siema Robert poczytałem troszkę dobrze zrobiłeś zakładając to forum czasem lepiej dać komuś odejść miłej soboty

czyli dobrze robie dbajac o nogi i portfel, to ja jeszcze poczekam z tymi butami do wiosny ha ha. Za ciasto sie jeszcze nie zabralam, bo ciagle cos, maaamaaaa, maaamaaaa, a jak nie, to telefon. zrobilam sobie kawe, wzielam gotowe ciastka (Ewelina pewnie mnie zrozumie hi) i czekam, moze mi ochota na ciasto przejdzie? A tak serio, przed tv utknelam. Skacze z kanalu na kanal. Mama refleksja-co z tego,ze maxx gdzies jeszcze pisze? I dobrze, skoro jak przeczytalam tu tez nie zawsze byl mile widziany. Ale ja mam nadzieje,ze zostaniesz maxx, bo choc Cie nie znam, polubilam. Głownie za to, ze masz wlasne zdanie i nie boisz sie, ze ktos Ci tego zabrania.

miało byc mała refleksja

u mnie pachnie ciastem, a Was nie ma na kawie!

Dobry wieczór:) Na szczęście dotrwałam do wieczoru. Ciężki to był dzień:( Mały kiepsko spał w nocy, obudził się bardzo wcześnie i już od tej pory mało spał. Na szczęście teraz już smacznie śpi, a ja mam ochotę iść w jego ślady,ale szkoda mi wieczoru marnować na spanie;) Do tego taki jakiś dołek się przyplątał do mnie...Ech Pozdrawiam wszystkich:)

Eweline,wyskakuj z dołka na kawe do mnie

AnetkaWra, a co z tym ciastem?:P Upiekło się czy gotowce będą? :D Ja ani jednym ani drugim nie pogardzę: D To gdzie mam przyjechać?;)

mieszkam na granicy opolskiego i dolnoslaskiego. a ciasto sie upieklo, ale jak bedzie za malo, to ciastczka z twojego przepisu pt. pojdz do cukierni,,, tez jeszcze sa

Hihihihi, ale mój przepis jest najlepszy na świecie:D A jak oszczędza czas i energię :P To kawałek drogi mam do Ciebie. Zanim przyjadę to pewnie już same ciasteczka zostaną,ale co tam, one przecież najlepsze są ;)

czyzbys sugerowala mi, ze jestem łasuchem? I nie myslisz sie, ale ok, wyjde z domu,zeby nie zezrec wszystkiego, poczekam przy drodze. czy wiecie, czy w tv dzis cos ciekawego?

Ojej, dzięki za poświęcenie:P Ciekawe czy masz taka silna wolę i wytrzymasz przy tej drodze?:P Ja dziś mam muzyczny wieczór, słucham "reumatycznych" malodi i nie wiem co ciekawego w tv.

Eweline, ciezko z ta moja silna wola, ale moze drzwi za soba zatrzasne? Wtedy bedziesz musiala mi pomoc wlamac sie do mojego domu. szkoda,ze piekarnika na kluczyk nie mam ha ha

Tak właśnie myślałam,że może być ciężko,zwłaszcza,ze na dworze trochę ziiimno:D Ale co tam, jest nadzieja,ze całej blachy nie zjesz:P Jakby co to ja po drodze coś upiekę :P Pewnie są nocne cukiernie otwarte:D

hi hi, tak czytam i mysle-po drodze upiecze, jakby nie to kolejne zdanie, no ryknelam smiechem. dobra jestes. z braku laku w tv, wzielam kit w necie i czytam sobie ploty rozne

No co?;) Trzeba sobie radzić w życiu:P Ja też siedzę sobie przed kompem i surfuję po necie. Dobrze,ze moje dziecko odpłynęło to mogę się zrelaksować trochę przy muzyce. Mam nadzieję,ze dziś w nocy da mi pospać. A Ty w jakim wieku masz pociechę? Może już pisałaś,ale mi umknęło.

ma 6 lat, mam jeszcze jedno-12 lat i mieszka w Niemczech z tata, ale mamy staly kontakt. po prostu tam zaczela szkole i bardzo chciala zostac, ja czesto tam jestem

Samodzielna mama tez juz na tym drugim temacie, brawo Iza, nikt nie wierzyl,ze i to ci sie uda

Hejka dziewczyny :) poszłam śladem Eweliny ciasto w 5 minut :) ale innym sposobem :) sernik na zimno zrobiłam z gotowca i wyszedł jak to moja mała stwierdziła bejeńsko :) My dzisiaj zaopatrzyłyśmy się już w lampion na roraty :) teraz to jest dobrze , można kupić gotowca, nie tak jak kiedyś pamiętam jak sama robiłam z kartonu a maleńką żarówkę podłączałam do baterii - o były czasy :) miłego wieczoru dziewczyny :(