Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość

samotni rodzice

Polecane posty

DUDZIA to piąty też nie zrobi większej różnicy.Błagam na kolanach weeeź go.A jak wytrzymasz z tym rozdarciuchem to obiecuję spełnić Twoje trzy życzenia:D Witam nowe osoby:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała1,5
pierogi robić potrafię ale mam problem z ciastem na nie. Dlatego u mnie w domu okazyjnie tylko je robię z pomocą mojej mamy przy cieście oczywiście :-) właśnie wczoraj robiłysmy i sporo zostało jeszcze w lodówce. Były pyszne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała1,5
a co do maluchów to ja chętnie bym sie zaopiekowala jakimś bo niestety nie pracuje ale nikogo chętnego jeszcze nie znalazłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAŁA - ciasto na pierogi to żaden problem - trzeba jedynie znać pewne triki - wtedy samo wyjdzie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DUDZIA bardzo się cieszę:)Zaraz po wysyłam do Ciebie:DCiekawe jak długo z nim wytrzymasz:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matulenskaZdzieciatkiem
Ja też mam dwoje i jestem tu nowa. jedno 14-syn, drugie 4 haha, corka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_singielka
Witam, mój były chce obniżyć alimenty na pięcioletnie dziecko do kwoty 200 zł miesięcznie z powodu, że ma dochody 1500 euro na miesiac, mieszka za granica, ma zone i corke z nowego małzenstwa. Czy ma szanse na obnizenie alimentow do tej kwoty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matulenskaZdzieciatkiem
na pewno nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_singielka
Powinien płacić 700 zł sprawa u komornika irlandzkiego. Ja wiem, że to nie są małe pieniądze, jednak tyle zasądził sąd, gdy syn miał 1,5 roku. Narazie od 1,5 roku płaci te 200. Ja podejrzewam, że sąd na pewno obniży, ale do jakiej kwoty? jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała1,5
mama singelka nie martw sie na zapas. Napewno sąd nie obniży. Ja wierzę w sprawiedliwość w sądach bo sama przechodziłam przez to wszystko. I sędzia brała pod uwagę tylko dobro i potrzeby dziecka a nie jakieś tam widzimisie ojców którzy najchętniej nie płaciliby wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_singielka
Co z faktem, że jest pozbawiony władzy rodzicielskiej? Ma to jakieś znaczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry sobotnim rankiem, wcześnie wstaliśmy. Na śniadanko były omlety biszkoptowe. Nie wiem co dziś będziemy robić. Piękne slońce, ale wieje jak licho. Na 11 idziemy na pokazy walk karateków - będzie walczyć grono naszych znajomych więc zamierzamy ostro dopingować :-) A potem .... no cóż ... się zobaczy. Być może w sklepie spotkam samotnego tatusia z dwiema córeczkami i pójdziemy na dłuuuugi "rodzinny" spacer ;-) Zatem dziś pełen spontan ! Ale Was na pewno nie opuszczę - jak zwykle na posterunku :-) p/s przepis na ciasto pierogowe już podawałam - to dla tych, którzy chcieli nas "forumowiczów" dobrze poznać i wszystkie strony przeczytali :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wolny dzień się wyłania z poranka. Piję kawę i zaglądam do Was myśląc o tym, co chciałabym w ten sobotnio-niedzielny czas zdziałać. Na pewno planuję odpocząć - aktywnie, najlepiej nad wodą (umawiałyśmy się wstępnie wczoraj z Meegotką na jutrzejsze rowerki wodne, aby godnie rozpocząć sezon), ale jeszcze chcę spotkać się dzisiaj z przyjaznymi osobami i może zrobić wreszcie pierogi z truskawkami (i nie jest to przepis podobny ciastu truskawkowemu :) ). Są też i obowiązki, ich się muszę jaknajszybciej pozbyć, a więc usystematyzować co i jak oraz zwalczyć pokusę, by przełożyć owe na później. Najgorszym jawi się część tematów firmowych, które będę musiała przewalczyć (nie wiem kiedy, bo szkoda mi każdej wolnej weekendowej chwili) na poniedziałkowy roboczy poranek. Miłego dnia Wam życzę moi Forumowi. Myślę o Was z sympatią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dudzinka - powtórz proszę przepis, może doczytam się czegoś nowego. Zrobienie pierogów nie stanowi dla mnie problemu, ale wiesz, zawsze można coś jeszcze udoskonalić. Dziewczyny, a co z naszą MPE? Rzeknijcie słowo z drugiego obiegu, bo o maxxa nie pytam - On się chyba w drugim obiegu nie udziela - zasztrabował się wyjątkowo. Nad Meegotką czuwam - ma się dobrze. Niedługo rozpocznie wakacje, to wówczas będzie się dla nas codziennie rano rozpisywać znad kubka kawy - to będzie Jej zadanie domowe :). Tak, tak - Meegotko, migasz się nam tutaj Moja Droga. Jeszcze raz dla wszystkich dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JUTRO DO PRACY!!!!! :D:D:D ZNALAZLAM..... Jak powiem co to walniecie śmiechem wiec może narazie to przemilcze :) ale wreszcie COS zaczne ze boba robic :D Jutro od 12 do 21, zdradze tyle ze bede miała styczność z gastronamią, ale tam gdzie się zatrudnię facet szukał kogoś z grupa inwalidzką i prawkiem na kat.B a ja to mam wiec to coś dla mnie bo nie zarzne sie fizycznie i biodra nie ucierpia aż tak wiec to jest to o co mi chodziło :) Witam nowe kolezanki 🖐️ na naszym forum! Buziaki dla wszystkich 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRZEPIS NA CIASTO PIEROGOWE (jego genialnośc polega na tym, ze nie klei się do stolnicy, ani do wałka i jeszcze na dodatek jest smaczne i mięciutkie). Proporcja na dość małą porcję: 3 szklanki mąki 1 łyżka miękkiego masła ! 1/2 łyżki soli 1 szklanka wrzątku !!! bez jajka !!! CHRUPECZKA - cieszę się razem z Tobą jak wariatka !!!!! Nie nie wiem o MPE bo kompletnie znikła z każdego obiegu :-( Zresztą - nie tylko ona ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja truskawki wolę zdecydowanie na surowo ew. w postaci koktajlu :-) Jutro na obiad - o ile mi się będzie chciało - planuję naleśniki gryczano-piwne z brokułami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Dudzina, bez jajak i z wrzątkiem!... ?? hmm.. Może jutro spróbuję owe wykonawstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KARMEL.A - wyczuwam niedowierzanie, obawę, ryzyko, wątpliwości, może nawet odrobinę strachu ;-). Niepotrzebnie - wiesz, że znam się trochę na tym :-) Jajko jest zbędne bo ono tylko skleja (ciasto robi się twarde), a mąka z wodą sama doskonale sobie poradzi. Wrzątek jest podstawą - ciasto będzie miękkie. Ja korzystam wyłącznie z tego pzepisu i puściałam go w obieg bo na prawdę jest super. Kuchenne mienoty, które nawet wodę na herbatę potrafią ugotować na kamień, z tym przepisem osiągnęły sukces kulinarny :-) MEE - dziś zamierza zrobić ciasto wg mojego przepisu - ciekawam czy im będzie smakowało ;-) Może ktoś ma fajny pomysł na wykorzystanie w sposób wytrawny 1 płata ciasta francuskiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam słonecznie starych i nowych na forum:) Wreszcie zaświeciło dla mnie to słoneczko i już mi zdecydowanie lepiej:D Dudzia mnie też zaskoczyłaś tym wrzątkiem na ciasto pierogowe, choć ja się nawet w myślach nie zabieram za takie ciasto, to tym razem chyba spróbuje. Truskawki są już bardzo drogie,ale może gdy śliwki się pojawią, to wtedy zaryzykuję. Wy tu dziewczyny o planach wypoczynkowych na dziś, ale mam nadzieję, że wieczorkiem zasiądziecie przed TV i będziecie również kibicowały NASZYM piłkarzykom???? Ja nie odpuszczę, już nawet chłodzę Złotego Bażanta prosto z Bratysławy:D Być może dokupię jeszcze naszego Leszka bo soczek też jest w razie czego. Lewandosiu tak mi przypadł do gustu, że już nie mogę doczekać się meczu!!!!! Nadmienię, że do niedawna miałam WIELKĄ ALERGIĘ do całego sportu... Widać jednak postępy w leczeniu, skoro sama zachęcam do oglądania. Nawet syn jest w lekkim szoku i mówi "mama, ale Ty nigdy nie lubiłaś piłki nożnej":D co nie jest tak do końca prawdą, bo ja tylko na jakiś czas zachorowałam... Toteż życzę nam wszystkim wspaniałych i tylko pozytywnych emocji na wieczór;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mam soczek, tyle, że nie do Lecha, a jabłkowy (nie jabcok, ani jabol), w którym od rana moczy się świeża mięta prosto z ogródka. Pycha :-) Na mecz mam zaproszenie do znajomych, ale chyba nie skorzystam - nie chce mi się potem po nocy wracać do domu. Zresztą - nie mam lampek przy rowerach więc nie będzie to bezpieczne. W ramach nic-nierobienia dokonaliśmy w pokoju dziecka gruntownych porządków - po wczorajszej zabawie został taki sajgon, ze dziecko nie miało się nawet gdzie położyć i znów spało z mamusią ;-) Zaraz Gesslerowa :-) Może będzie robiła pierogi i doda wrzątek :-D Aaaa i jeszcze jedno - ciasto na pierogi po wyrobieniu dobrze jest zostawić pod bardzo gorącą miską na jakieś 30 minut - będzie pulchne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany Julek!!! Dudzia i to ma być nieskomlikowane robienie ciasta na pierogi????????????? Nie dość, że wrzątek, to do tego ta gorąca miska:-o Oczywistym jest, że zanim podejmę kroki ostateczne, to zadzwonię do Ciebie,a teraz mogę sobie ponarzekać:D Do mnie wbijaj na meczyk, wypijemy Bażanta bez soku(to byłaby profanacja) a później poprawimy Leszkiem z soczkiem i nie będziesz musiała po nocy wracać do domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teeee Maruda - to ciasto jest banalie proste i właśnie dzięki takim składnikim łatwo się zagniata :-) a ta miska nie jest konieczna. Kurna, Dudzia elegantka od siedmiu boleści - wymalowała sobie wszystkie pazury, a teraz ani założyć butki żeby dokończyć koszenie trawy, ani nawet zrobć siku bo nie ma komu ściągnąć mi gacie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyjdź na zewnątrz, zawołaj głośno, a zaraz się zleci cała męska część wioski:D:P No właśnie, tak proste, to ciasto, że można rączki poparzyć!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pewnie, zlecą sie te wszystkie stare dziady pijaki - aleś wymyśliła ;-) Czy Ty widziałaś u mnie na wsi jakiegoś faceta, któremu bym na to pozwoliła? Jedyny najprzystojnieszy wspaniały miejscowy mężczyzna to był mój mąż, ale on już nie jest zainteresowany moimi majteczkami :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×