samotni rodzice

"maxx-66 i ogórek lubie Was..." Cóż taka już natura kobiety lubią mężczyzn :-P

miło mi i z wzajemnością :) chodź mam często napady tesknoty

Evela777 - dawaj nie wstydź się :-)

21:51 maxx-66 chyba że zmieniłaś or. sex(bez urazy) No patrz, a maxx-66 juz mi chcial wmowic ze jestem lesbijka...;)

który by mógł ciebie znienawidzieć nie da się

max'ie a to dlaczego?:)

nie wolno kopać leżącego :) przeprosiłem

Widzisz nie musisz się już ukrywac jak Cię rozpracował ;-)

Ach ci mezczyzni...;)

Wszystko wiedza najlepiej...;)

No znamy się na kobietach buuuuhahahaaaaaa

masz tryskającą pozytywną energie :) cholernie zarazliwą :) jeszcze nie zdążyłem się pożalić już czytając ciebie śmiałem się:)

---> maxx-66 widzisz uśmiech to najlepszy sposób na życie-sprawdziłem :-) Wchodź tu częściej a będzie Ciebie rozweselała :-)

maxx-66 kurde, nawet nie wiesz ile mi samej sprawia radosci to ze ktos po drugiej stronie monitora moze chociaz lekko sie usmiechnal, nawet polgabkiem bo udalo mi sie wprowadzic w optymistyczny nastroj choc na chwile...:D

Hmmm... Taki forumowy clown...? To miales na mysli...?;)

Coz, no musi cos w tym byc skoro moje znajome osoby wlaczajac GG maja usmiechniete buzki :)

:-P nie-jak go rozewselasz to nich Ciebie czyta :-) Miłe to chyba wiedzieć, że daje się uśmiech :-P Ach te kobiety...

Aaaaa co tam, moge byc i forumowym clownem jezeli przez to jakas mama lub samodzielny tata usmiechnie sie czytajac mnie:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

na prawdę lepiej dzięki tobie:) wiesz sama jak to jest beznadziejnie jak kochaliśmy (kochamy)nieodpowiednie osoby.beznadziejne przypadki:) szkoda że nie trafiłem tu jak miałem doła:)

ogórek mile, mile i to cholernie:D Lubie gdy ktos wywoluje u mnie usmiech na twarzy i lubie go wywolywac u innych. Choc przyznaje, na forum ciezko. Szczegolnie gdy rano wstaja takie nasze marudy forumowe: a to zimno, a to pada i takie tam, he he ;)

maxx-66 nie wiem jak Ty, ale ja juz nie kocham tego beznadziejnego przypadka i nigdy nie zamierzam!:D

Troszkę zrozumienia... Nie mają komu pomarudzić to niech robią to tutaj a my będziemy resztę zarażali uśmiechem :-)

Nie no jasne, w koncu od czego tu jestesmy...:D Ja w kazdym badz razie polecam sie na przyszlosc.

????? samo przeszło. masz szczęście. mi kurde nie mineło. ale wiem że będę sam. ale uznaje zasade nigdy niemów nigdy:) :) sam niewiem czemu:)

Ja także :-)

A jak długo już rozweselacie ten świat??

maxx-66 samo przeszlo... Otoz przeszlo i to jak reka odjal po tym jak zobaczylam ze to nie tak mialo wygladac nasze bycie rodzina. Dalam szanse, zostala zmarnowana. W ciagu miesiaca podjelam decyzje ze odchodze. Nie chcialam podejmowac jej pod wplywem emocji. Calutki miesiac codziennie rozmyslalam-odejsc czy nie. Za kazdym razem przewazalo zdecydowanie TAK. I gdy juz po raz setny przewazylo TAK... Powiedzialam "odchodze od ciebie, nie chce z toba byc" :) I tak tez uczynilam... I do dzis mam silne poczucie, ze to byla naaajlepsza decyzja jaka moglam podjac.

Ogórek ja rozweselam, ale wczesniej trzeba bylo rozweselac mnie:( Ciezko bylo, ale dalam rade:D

ja jestem beznadziejny przypadek:D

Jaaa cieee, to chyba moja pierwsza narysowana smutna morda w historii tego forum, hi hi;)