Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

DiamentowaNoc

Szukam bratniej duszy z Lublina...:)

Polecane posty

Gość gracha
trzmajcie się,spadam,dobranocka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiek16
Niewiem co Ci doradzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gracha
łaaaaaa....to juz dzień? ciężko mi dziś,bo i mam ku temu powody,ale chyba musiałabym,książkę napisać,witam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gladiusss
Kurczę, taka ładna pogoda a ja mam takiego kaca, że mi łeb pęka. Chętnie bym wyskoczył na jakieś piwko z koleżanką. Jest jakaś miła i rozsądna dziewczyna, która zechce mi towarzyszyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gracha
Gladius,piwko mi też dobrze by zrobiło,ale nie narażę cię na spotkanie ze starsza panią,bo będzie ci jeszcze gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gladiusss
Dbasz o moje samopoczucie? Miło z Twojej strony :) Nie czytałem całego topiku, ale wnioskuję, że nie lubisz od siebie młodszych mężczyzn... Ja mam 28 lat, więc już taki młody nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gracha
Gladiusss,staruszku,mój syn ma 23.niektórym pomaga ALKAPRIM,innym mocna kawa z sokiem z połówki cytryny,bardzo słodka cherbata.a na towarzystwo poczekaj,może ktoś się odezwie,czego Ci życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gladiusss
Oki, dzięki za ratunek :) Ponoć najlepsza na kaca jest praca. Ale nie w moim przypadku. Mam ochotę nic nie robić do końca tygodnia. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gracha
wczoraj zloty telepatyczne,a dziś jakoś się mijamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesitaaa
ooo ja tez z lublina :) taka pogoda a tu siedze w domu uuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gracha
fajnie,ze ktoś się odezwał,ale teraz to ja muszę po zakupy , wrócę tu dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gracha
oj,cienisto,cienisto,jak wrócę z zakupów, to się trochę pospowiadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesitaaa
zazdroszecze mezusia ja narazie musze go zdobyc...ale jakos brak odpowiedniego facet a wlublinie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnesitaaa
eee ciezko ich znalezc a jak juz sa to zajeci noo;D...a jak wasze poppoludnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gracha
wróciłam,Gosiek ja cię lubię! popołudnie...ciężka sprawa,tysiąc rzeczy do zrobienia,nie wiem ,jak się z tym uporam,tymczasem siadłam tutaj i korzystam póki komputer wolny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to korzystaj,korzystaj.. mnie rano wypuscili ze szpitala i maz mnie zawiozl na dzialke. leze sobie na hamaku a on sie smieje ze zaraz podemna trzasnie.. hahaha.. bardzo bardzo smieszne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gracha
poprać,ogarnąć ten Sajgon,bo to już nie mieszkanie,pozmywać stos garów,taka niespodzianka od dzieci,odpisać na ważnego i dość pilnego maila(trudno będzie,bo czeka mnie dużo stukania,a robię to wolno),trochę marnie się czuję,więc trudno cokolwiek zacząć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja napewno bym nie zmywala po doroslych osobach.. to co ze chodza do pracy? za duzo na siebie bierzesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gracha
wiem,wiem,zgadzam sie zTobą,na ogół po nich nie zmywam,ale nic nie ugotuję i nie ogarnę kuchni bez zlewu,nie ma gdzie wystawić,kuchnia malutka,a w niej taki bajzel...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gracha
nie,głodna nie jestem,miałam dziś trudną rozmowę z mężem,odezwały się wyrzuty sumienia,odezwał się wstyd,gdyby ktoś zajrzał do domu,jakoś w końcu się ruszę,przyda się trochę coś ruszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×