Szukam bratniej duszy z Lublina...:)

ojciec byl u mnie jak meza nie bylo.. nie dalam mu dziecka,uderzyl mnie,mam chyba zlamane zebro, ale nic nie mowilam mezowi.. Ale wiem ze policja nic nie zrobi... mezowi nie powiem bo nie chce zeby zrobil cos glupiego.. nie wpuscilam go do domu,niewiem skad mial moj adres.. czekal pod domem. o tym temacie myślałam

No to spadam,ale wrócę! Co myślicie o moim pomyśle?

Cheryll, zapraszamy! ;) A tak serio, mam nadzieję, że nie po jakiejś kłótni, tylko masz ochotę po prostu odwiedzić rodzinę i przyjaciół?

Gracha hahahahahahaha, ale masz rację, dziewczyna tam horror przeżywa, trza jej pomóc ;) W razie co podam jej adres szkoły to nasze władze odnajdą poszkodowaną ;)

:D ten usmiech to na posty o matce - Polce a co mojego przyjazdu to nie klotnia ale rozgoryczenie, brak zrozumienia i zmeczenie materialu cala te sytuacja

Dobry pomysł z tymi odwiedzinami w Polsce, zregenerowałabyś nieco siły, odpoczęła psychicznie (fizycznie gorzej przy maluchu ;) ) i po powrocie może nieco inaczej spojrzałabyś na to wszystko, bardziej "przychylnym okiem" ;)

Pogadam dzis z moim "mezem" a poki co ide z maluchem na spacer, bo slonko zacheca :D pa na razie

I ja wracam do obowiązków, do później Dziewczyny!

Jestem w domu,jakby co,a wy?

I ja jestem, siedze w kuchni i sie zastanawiam. A co u CIbie Gracha jak odwiedziny meza? Jak sie czujesz?

Cześć Cheryll ! U mnie w sumie dobrze,no powiedzmy średnia dobra,zaspałam do lekarza i zabrakło numerków.Idę jutro,a kaszel koszmarny. Powiedz lepiej,co z wyjazdem ,zdecydowałaś się?

Z tym kaszlem to Ci powiem ja mam od 3 tygodni i dopiero teraz pomalu przechodzi. Wirus jakis czy co? A z wyjazdem caly czas sie zastanawiam, bo bylam niedawno i szybko uciekalam :D a teraz znowu ? Sama nie wiem. \musze pogadac z mezem tzn powiem mu ze jade i poczekam na jego reakcje.

Jasne,tak będzie najrozsądniej. Ty z kaszlem nie wybierasz się do lekarza? nie wiem ,jak długo posiedzę,bo syn zaraz wraca :(

Wypilam kilka butelek syropow i dalam spokoj, juz mi przechodzi, ale trwala to naprawde dlugo

Ja byłam przeziębina 3-4 tyg. temu,na koniec zawsze mam suchy kilkudniowy kaszel,jednak tym razem trwa on już 3tyg. a wczoraj i dziś tragicznie i prawie bez przerwy :(

No to moze idz do lekarza, albo pij mleko z miodem i czosnkiem ;) Odkurzylam w miedzyczasie i musze troche pobawic sie z maluchem bo jakis taki smutny patrzy na mnie. Lece wiec, milego wieczoru

A ja puszczam "drugą zmianę" do komputera ,bywajcie!

No tak, siedzę sama w domu,komputer wolny a tu taka cisza................

Jest tam kto?

Hej, Hej! Jak tam Twój kaszel Gracha? U lekarza byłaś?

Witaj niente! Zdycham,w nocy biegłam do apteki na Krańcową,bo się dusiłam.U lekarza byłam,mam antybiotyk i antyalergiczny,cały czas się duszę.Próbowałam się przespać,ale chyba mnie ściągnęłaś. Co tam u Ciebie?

Przepraszam, obiad robiłam i pranie zaraz jeszcze wyciągnąć z pralki muszę :) To lipa z tym kaszlem. Dobrze, ze byłaś przed weekendem u lekarza. Wiem jak to jest z tym kaszlem bo mam to samo po jakichś mocniejszych przeziębieniach. Wyobraź sobie, że jakieś 9 lat temu, jak mnie po choróbsku kaszel złapał, to "szczekałam" tak przez 3 miesiące i nic nie pomagało :o Już wszyscy mieli mnie serdecznie dość! Gruźliczką mnie nazywali, a mnie wstyd było :o Jeśli antybiotyk dostałaś to coś poważniejszego chyba? Obyś wykurowała się jak najszybciej. Dla mnie maj jest najgorszym miesiącem, zawsze, ale to zawsze mam chore gardło, albo krtań i mówić nie mogę. W tym roku to już za mną :) Ufff! Jak się teraz czujesz? Pomagają już coś leki czy jeszcze za wcześnie?

Ale mnie pocieszyłaś....:( leki biorę i prawie nie przestaję kasłać.Czekałam na Twój wpis,ale wracam do łóżka.Pa,pa !:(

No,to się wydało.............ups.....zmieniłam nick,bo ktoś pisał z mojego ;)

Ha, ha, ha, lubiłam Cię czytać na Kafe :) (pod tym nickiem). Fajnie wiedzieć, że to Ty Gracha :) . Kuruj się i tyle! Ja nie straszę, a 9 lat to kawał czasu, pewnie coś nowego, ulepszonego wymyślili na to "szczekanie" ;) Zdróweczka życzę i wpadaj tutaj! ;)

Nie napiszę,że wpadłam,bo się boję dwóch kreseczek. ;)

ktoś prosi o pomoc ,anoni,mowy test https://spreadsheets.google.com/viewform?formkey=dElRTndtanFFUGxWTElIZXY2czZlQ1E6MQ

Hej Dziewczyny! Ja tak przelotem, bo zaraz znowu wychodzę. Chciałam się tylko przywitać i miłego dnia życzyć! Jak dziś Twe zdrówko Gracha? A co z Cheryll się dzieje?

Witam Panie! O zrówku nie ma co mówić,paskudnie. Cheryll ?

Zdrowiej, zdrowiej Gracha, bo jutro na wybory trza iść ;) ...no a Cheryll zaginęła, mam nadzieję, że wszystko u Niej ok? Chyba dzisiaj impreza urodzinowa Jej mężczyzny jest, ale wczoraj się nie pokazała. Daj znać dziewczyno czy żyjesz? :)