czuje ze jestem nikim-mam dosc;/

przytylam jestem samotna malo znajomych dzisaij mialam okazje sie z nimi spotkac w fajnym miejscu odmowiłam bo objadłam sie i stwierdziłam ze za kare nie ide:/ wiem dziwne nie moge dokonczyc pracy licencjackiej a za tydzien mam oddac-brak mi sił na to studiuje dziennie i całe dnie spedzam przed kompem i na uczelni choruje na przewlekła chorobe mam jakies autoagresywne mysli, czyny wobec siebie i chyba nie lubie swojej osoby czuje ze nic nie dokonam w zyciu wogole czuje sie wstretna brzydka gruba(chociaz z opini innych jestem ładna ) mam 24 lata

nie zamartiwiaj sie tak !!!!!!!!!! kazdy ma jakie problemy w zyciu oto chodzi zeby soibie z nimi radzic nie poddawaj sie

tez mam 24 lata i uwazam ,ze w tym wieku mozna jeszcze zmienic swoje zycie :)

ciesz sie ze jestes ladna !poza tym - studiujesz , i nie wiem co umiesz ale umiesz myslec, jestes wrazliwa, umiesz obslugiwac kompa i masz dostep do neta... myslisz ze nie ma gorszych od ciebie? sa sa i to wcale nie malo . Takze nie jestes gorsza. mozesz byc tylko lepsza.

wiem ze mozna codziennie robie sobie plany tego co zmienie i codziennie jesli padnie mi jeden szczegól to pada cala reszta chyba jestem chora chora z nienawisci do siebie ;/

nie martw się... i uwierz w siebie :) jesteś młoda, całe życie przed tobą...nie ma się co martwić, wcale nie jesteś nikim.

ej no ludzie co z wami-najlepiej położyć się do trumny i umrzeć... kobieto weź się za siebie i nie rób z siebie brzydkiego kaczątka. a anoreksja to straszna choroba. i problem leży w twojej psychice. nie można się poddać-chcesz ważyć 30 kg i marzyć o tym, żeby umrzeć? co jest pięknego w szkielecie?

a to nienawisc wrodzona czy nabyta? czy zaszczepion aprzez rodzicieli? oni pewnie tez mieli za malo milosci. esli jestes ofiara ofiar to przerwij ten krag ty. das z rade !przynajmiej probuj. i nie tylko tobie sie sypie - nie martw sie

myslicie ze klepanie mnie po plecach pomoze?? mam zachowania autoagresywne - w tym objadanie kompulsywne, jestem dda i mam chorobe autoagresywna chyba to widac ze nie przepadam za soba mam niska samoocene wiem w czym rzecz nie wiem jak sobie psychicznie poradzic czuje sie taka hmm..niedostosowana taka niewartsa tego wszystkliego czuje sie gorsza czuje tez ze nie zasługuije na wiele rzeczy w tym przyjazn innych, jestem taka niedoskonała przeciez;/ wiem ze inni tez nie sa doskonali ale nie potrafie sobie uswadomic ze i ja moge byc taka własnie sie obzarłam do bolu;/ kompulsy

kochanego ciałka nigdy za wiele jeśli oczywiście nie przeszkadza Ci w ruchu i w ogóle w życiu;p nie chodzi o to żeby mieć wielu znajomych ale jednego przyjaciela!! bo an kumplach sie można przejechać... a sama pisalas że masz towarzystwo a sama odmówiłaś ;p;p takze nie jestes az taka samotna;p 24 lata o nie koniec swiata!! kazdy je bedzie mial lub ma lub ma ale za soba;d nie pzrejmuj sie bo nie jedna dziewczyna ma taki problem ze nie ma drugiej połówki widoznie jeszcze nie nadzsedł Twój czas ale badz cierpilwa!! najwazniejsze zebys docenila KIM jestes:) studia-wiec jestes ambitna i to jest wazne:) masz jeszcze mnostwo okazji do poznania faceta!! nie miej takich mysli bo to Cie moze zgubic!!! jestes na pewno wartosciowa kobieta i nie dopuszcZaj dosiebie mysli ze jest inaczej!! widzisz to jest problem jestes ladna skoro tak mowia oinni a oceniasz sie jakbyś byla brzydula ( a nawet jesli to uroda sie nie liczy tylko serce chociaz teraz faceci sa oblesni i zwracaja uwage na wyglad;/ ) nie martw sie o mnie tez mowia ze ładna(choc ja czuje sie nie-atrakcyjnie) jestem a nie mam chlopaka a w dodatku długo już szukam ale jakos sie nie załamuje bo wiem że na miłość przyjdzie czas!!! wierze w Ciebie glowa do góry!!:)

tez czasami mam dola ,ale jak wezme sie w garsc to wiele rzeczy staje sie latwiejszymi. balam sie podjac ryzyko ale udalo sie - znalazlam lepsza prace, udalo mi sie zmienic uczelnie na lepsza, zaczynam widziec perspektywy na przyszlosc... tez chcialabym schudnac z 5 kg ;) pare rzeczy zmienic w sobie, bedzie wiecej znajomych

a pomyślałaś o jakiejś terapii,leczeniu?czasem proste leki od psychitry lub lekarzarza rodzinnego bardzo pomagają,a przede wszystkim polecam psychologa.moim zdaniem , to początek depresji, walcz o siebie.pozdrawiam.

od lat tak mam i to nie jest depresja raczej niska samoocena połaczona z niewiara w siebie

ja tez przez kilka lat mialam niskasamoocene. ale na szczescie mam kogos kto czesto klepie mnie po plecach i chwali ;)

super;/ szkoda ze ja mam małe szanse na kogos takiego

oj ,ale czasem tez jak mi zasoli konstruktywna krytyke to chce mi sie wyc :) jestes mloda, jeszcze znajdziesz swoja podpore :D

tu sobie pogadasz. ale czy ci pomoze? raczej nie bo i tak nie wiezysz tym co ci zyczliwie radza. w zyczliwosc nie wiezysz bo moze jeszcze nie umiesz. jak jestes dda to masz pod orke. ale tez o yle latwiej bo czesc problemow am tkwi. jest gdzie szukac pomocy. samej ci moze byc trudniej. ale nie daj sie. w koncu chcesz zebybylo lepiej. bo to moze byc.

chyba chciałam sie wyzalic

zastanawiam sie jak sobie pomoc

Przepraszam ale po smierci mojego taty ...a mineło już 6 lat nadal nie potrafie sie odnaleźć..:( najchetniej nadal bym zatracał sie w alkocholizm lub.. zapomnienie,...proszę was dajcie jakąs radę... załamany:(

mysle, ze powinnas dokonczyc te studia i po rpostu cieszyc sie z dyplomu. Znalezc sobie jakis sposob na zycie. NIektorzy sa prawnikamia, lekarzami, chorzystami albo koniarzami. Kazdy musi znalezc sie w dzisij. swiecie. Po wtore dokoncz te studia i znajdz sobie faceta. A jesli przeszkadza Ci swoja tusza, po prostu mniej jedz. Jesli naprawde bedziesz tego chciala i utrzymasz wage nie powracajac do starych nawykow-schudniesz. :))

czesc ja ma 24 lata tez ma dwojke dzieci kocham ****ardzo wiem chocisz ze ma dla kog zyc ale moj chlopak mowi mi ze jeste gopia i takie tam czuje sie strasznie dziwnie i astanawiam sie czy on ma racje bo sam juz nie wiem;{

Mój problem był poniekąd dziwny….po prostu nic mi się nie chciało. Ciężko było mi rano wstawać, zadnego celu, sensu w życiu. Napadały mnie lęki, nie potrafiłem funkcjonować, myśleć racjonalnie, nie cieszyło mnie kompletnie nic, odechciało mi się po prostu życia. Trafiłem przypadkiem na stronę osoby pomagającej ludziom w depresji http://moc-energii.pl , zamówiłem u niego oczyszczenie aury które polecane jest w takich stanach. I zadziałało. W koncu stałem się bardziej żywy, mam więcej energii i układam jakieś życiowe plany.

Oj SPAMERZE, SPAMERZE... x ile jeszcze starych tematów odgrzebiesz, by nagonić IDIOTÓW, do swej oszukańczej firmy ?