Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Diabollica27

Zakamarek Ciepła-kto się dziś przyłączy???

Polecane posty

Fifi...ja to ostatnio Nocny Szffendacz jestem :O gdybys byla blizej zabrałabym Cie nad jeziorko...jutro mię sis wyciąga w owe miejsce ;)😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zawsze mowiłam,ze masochistyczną stronę własnego JA posiadam,ktora lubi sama siebie nakrecac,ranic i dotkliwie nikomu niepotrzebnym uczuciem wbijać szpile w sam srodek duszy do bólu...ale to juz powoli za mną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeziorko...mmmm...tez bym sobie poplywala...uwielbiam jeziorka szczegolnie to w BOSZKOWIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pieknie sie zaczyna zapodany klip Brunetto moje😘 zupełnie jak pociąg życia...wsiadasz i nie wiesz dokad zaprowadzi ani kto bedzie naszym współTułaczem :P moge sie zrewanżować cmokiem 😘tylko krcze zimny ten ekran ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mamy takie dosc przyjemne...;) nie chce mi sie tam isc...te tłumy i ja w bikini :P:O ale wiesz co?mama ma działeczke ,taką dla swoich zielonych pysznych witaminek...a tam...tam wybiore sie lepiej w tygodniu...zeby trójkątów na ciele nie było :Dani tłumów:P mam czasem krępację :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj przestan...czego sie wstydzisz???bikini?????daj spokoj.....ubieraj fatałaszki i lec a ludzmi sie nie przejmuj...:) ja sama sie wstydze ale jak mam dostep do wody to zadna sila mnie nie powstrzyma czy mam strój czy nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nieco krągłości Casia...;) dlatego codziennie wieczorem Sis wyciaga mnie na biegi i dręczy szybkim tempem:O zadne argumenty typu "stara doopa juz jestem miej sacunek dla starszych "nie pomaga ;) lodów mi jesc zabroniła!!!!:):D na domówke zabiera do kogos tam:O młodziez:O:D:D a tak serio...to Sis podnosi mnie na duchu i stara sie przepedzic smutki...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli widzisz super masz ktos cie mobilizuije bo mnie nie ma kto i ja mam za duzo tu i owdzie a szczegolnie w jednym miejscu.....:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem tez sie kłcimy,ostro idziemy na siebie...ale w gruncie rzeczy bardzo sie kochamy...wciaga mnie pozniej w swoje towarzycho i powiem szczerze,czuje sie wtedy nie jak przed-trzydziestka...ale prawdziwa wariacka JA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super zazdroszcze ci ja nie mam kontaktu z bratem juz jakies 5 lat......i nieraz brakuje mi Go.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja pamitam imprezy z nim bo starszy o 5 lat wiec mnie zabieral swego czasu....a teraz......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamietam jak bylam mała...do tej pory mi wypominają,ze ich podglądałam:Diskarżyli pozniej na mnie mamie... tylko nie mow nikomu :D hihih ;)i kota uczyłam latac...kurczaki zresztą tez...na wies sie jezdzilo...ogniska,jazda na traktorze hihih wiesz...te czasy nie są juz takie fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HA HA HA JA TEZ KOTA UCZYŁAM LATAC Z 4 PIETRA ....SKUBANY PRZEZYŁ.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja myslałam,ze jak sie przyznam to mnie zlinczują...krde miałam syjamskiego i strasznie mnie ciekawiło czy rzeczywiscie spada na cztery łapy...teraz juz wiem...spada zawsze na 4 łąpy :D nie ma bata :O:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no takie to bestie sa ...mi pewnego razu nawet z wiezowca na 4 lapy spadl otrzepal sie i poszedl....gad jeden...niecierpie kotów.......:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to gałgan:O:D mnie sie marzy psiak...wielki ...najlepiej bernardyn...albo cos w tym stylu...ale poki co,mieszkając w bloku,nie moge sobie na to pozwolic...poki nie stanie ten moj drewniany domek z marzeń z okiennicami ,trawnikiem i pieknym ganeczkiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
psiurki uwielbiam całe zycie mialam jakiegos z reguly byly to rasowe bo tato mysliwy wiec na poczatku byly wyżły,a potem łajki.ostatnio byłposokowiec który zakochał sie w moim synu i patrzył w niego jak w obraz.a jak synek wychodził na dwor to wył w niebogłosy skubany...teraz nie mam psa bo nie ma sie kto nim zajac tato mnie m juz sily ja w pracy a synek leniwy...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam husky'iego...piekne psy...ich wycie czasem powodowało gesią skórke...teraz nie mam...ale kiedys bede miec...i domek...i chrapacza moze kiedys co go bede szturchac ,zeby juz nie chrapał ;) mam nadzieje...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam huskiego i malamuta.......obydwa wyły jak nie wiem i demolowały mieszkanie jak sie je zostawiło same...ale fakt piekne psy i jakbym miala miec to tylko ktoregos z nich.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×