Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GREEN_DAY

staram sie od 1,5 roku

Polecane posty

Bo wiesz jakoś nie chce mi się wierzyć że się posikałaś :) myślę że mogły zacząć Ci odchodzić wody z tym że nie chluśnięcie tylko sączenie. Jeśli w ciągu dnia będziesz tak miała myślę że dobrze by było z torbą udać się do szpitala. Który tydzień już masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodzić to może jeszcze nie ale już się coś dzieje a to najważniejsze że ruch się zaczyna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No może źle się wyraziłam,ale głównie chodziło o to,że coś się zaczyna dziać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcia widzę że masz już 37 tydzień więc no no mogło się zacząć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kobitki:D ale naskrobalyscie. Kasia kurde no:( a juz myslalam ze siostrze sie udalo:( nadzieja posciel fajna. tez kiedys znalazlam taka w podobnej cenie na allegro ale wlasnie komentarze mnie zniechecily. ludzie pisali ze farbuje przy praniu a nawet gdy wstaja rano to skore mieli zabarwiona.. Olcia Ty to juz na koncowce:D zaraz zostaniemy kafeteryjnymi ciotkami hihi. moze to rzczeczywiscie wody? w aptece sa chyba dostepne paski ph do sprawdzenia czy to wody czy nie. gdzies o tym czytalam Sangria no i ciesze sie ze z malenstwem wszystko dobrze:D niech Nam zdrowo rosnie kolejny topikowy brzuszek pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inka - no widzisz też myślałam że się udało ale trudno kiedyś na pewno się uda. Mi w szpitalu badała lekarka papierkami lakmusowymi czy wody mi odchodzą, wody mają odczyn ph zasadowy i powinny barwić papierek na niebiesko. Ale wydaję mi się że lepiej to sprawdzić w szpitalu pewnie przy okazji zrobią kontrolne KTG. :) Sangriaa - kajam się zapomniałam Ci napisać że szczerze Ci gratuluje że wszystko z dzidzią ok. Cieszę się bardzo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki pisze zeby was uspokoic, na razie ciiiisza, wydaje mi sie ze poprostu pojawilo sie wiecej wydzieliny co podobno zdarza sie w koncowce ciazy. Ale obserwuje czy nic sie nie dzieje, termin mam zweryfikowany na 4.03 wiec tuz tuz. I szczerze przyznam ze to czekanie i niepewnosc jest okropnaaaaaaa. Wlasnie sie polozylam musze troszke poleniuchowac, obiadek juz mam, posprzatalam troszke teraz drzemka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeee Olcia toż ty masz już ciążę donoszoną możesz rodzić:) jaaaa zostało Ci TYLKO 2 tygodnie :) jezu jak ten czas przeleciał. Poczekaj do 8 zrobisz sobie prezent jak ja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...rzeczywiście Olcia to już tusz tusz...ale czas zapitala!:)... trzymam mocno kciuki!:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.Wczoraj miałam robiony test PCT i wyszedł negatywny.Mam za mało śluzu i jest za gęsty,więc plemniki się nie ruszają:(Pęcherzyk pęknął,ale śluz jest do dupy!I teraz tak:w środę jadę na wymaz z szyjki macicy żeby sprawdzić,czy nie ma bakterii lub chlamydii.jeśli się okaże,że są bakterie,to lekami je wyleczą,a jeśli wynik będzie ok.to zostaje nam inseminacja:(:(:(Lekarz mi powiedział dopiero po zrobieniu testu,że on daję tylko50%wiarygodności!No ale cóż.Powiedział,że miał wiele par,które wynik testu miały negatywny,a i tak w ciążę zaszły,ale to by było zbyt pęknę,zeby mogło być prawdziwe w naszym przypadku:(Po @mam mieć robione hsg!Narazie mam brać luteinę,chociaż nie wiem po co,skoro plemniki się nie ruszają to w ciążę nie zajdę,no bo jak?Wyszłam z gabinetu załamana,a jak przyjechaliśmy do domu,to się poryczałam,bo już nie wytrzymałam! Dziś od samego rana boli mnie głowa,nie śpię od 6tej!:(Po wczorajszym to mi się tej dzisiejszej zabawy odechciało:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znaleźliśmy wczoraj stronkę,gdzie pisało jak poprawić ten śluz!Pić 2l dziennie,np.wodę niegazowaną,zieloną herbatę brać wiesiołek i jak wczoraj to przeczytaliśmy,to zaraz wypiłam 3szkl.wody!Może jestem naiwna,że to pomoże,ale co mam do stracenia?To mnie dużo nie kosztuje,a przynajmniej nie będę mieć wyrzutów sumienia,że nie spróbowałam!(Wiesiołek już kiedyś brałam)Doszliśmy do wniosku,że ja bardzo mało piję!na śniadanie kubek kakao lub wodę,potem kawa,ale ona wypłukuje,i za dnia może w sumie 1szkl.płynów i to jest wszystko!Może stąd tak mało śluzu mam!Sorki,że tak szczegółowo,ale już sama nie wiem,co o tym myśleć!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Ja nadal w dwupaku;) Sluchajcie w nocy tak mnie cos klulo nie powiem gdzie ze myslalalm ze bede jechac do szpitala ale w sumie pomyslalam ze bole porodowe napewno tak nie wygladaja, pewnie bym sie zwijala z bolu gdyby to byly one wiec jakos sie przemeczylam. Ale ucisk na pecherz mam przeogromny i strasznie to boooooli. Poza tym mysle ze powinnam sie czyms zajac bo za duzo mysle i nie chce sobie niczego wkrecac. Kasia ja nawet nie zauwazylam ze urodzilas osmego!!! Ja poczatkowo mialam termin na 11, pozniej na 8 a teraz kazali mi sie zglosic 3... Ale kto wie;) Nadzieja dobrze ze sie wyplakalas, to pomaga, trzeba wyrzucac z siebie zle emocje. Wiesiolek napewno poprawia sluz, tzn slyszalam opinie ze nie u kazdej kobiety ale sprobowac warto. Milego weekendziku dziewczynki, ja dzis obudzilam sie z bolem glowy i ogolnie jestem ospala strasznie ale to najprawdopodobniej wina cisnienia i pogody za oknem... PAPA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha nadzieja lekarz mowi zeby probowac bo przeciez cykle sie roznia, organizm roznie reaguje na rozne sytuacje i teraz okazalo sie ze sluzu jest malo ale nie wiesz czy akurat w kolejnym cyklu sytuacja sie nie poprawi dlatego trzeba sie starac i wierzyc ze sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja myślę, że Olcia może mieć rację...sytuacja może się zmienić....będę trzymać kciuki...miłego weekendziku....trzymajcie się dzielnie buziaxy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadziejo kochana ja tez mialam problem ze sluzem, byl taki jaki byc nie powinien w dni plodne albo nie bylo go wcale:o. i tak jak piszesz pij duzo wody no i bierz ten wiesiolek. ja tez go bralam ale tylko przez jeden cykl bo pozniej zapomnialam kupic, ale stwierdzilam ze nie musze bo w kolejnych cyklach zauwazylam poprawe. tak jak piszesz nic nie stracisz a wiesiolek naprawde pomaga:) ja kupilam oeparol i bralam 2x2 kapsulki dziennie jak dobrze pamietam. i czytalam kiedys ze siemie lniane jest dobre no ale ja nie bralam tego wiec na ten temat nic nie napisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello, dziewczynki siemie lniane jak najbardziej polecam, ma dzialanie nawilzajace, podobnie oeparol z tym ze nie u kazdej babeczki bedzie dzialal ale sprobowac mozna. jaaa a;le ten czas szybko pedzi, rzeczywiscie niedlugo zostaniemy forumowymi ciotkami:) pomyslalam sobie ze fajnie by bylo gdybysmy nie cofali zegarkow... bylby dluzszy dzionek a tak jest juz ciemno... jeszcze dzis przy zachmurzonym niebie zrobilo sie jakos jesiennie. my z mezem idziemy dzis na lody ze znajomymi:) pozdrawiam i sciskam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, u nas od rana śnieg sypie:) Olcia - ano 8 marca zrobiłam sobie prezent o 5 rano:) termin miałam na 6 marca ale 7 mnie wzięło no i 8 urodziłam więc córa będzie miała dobrze 2 prezenty na urodziny i dzień kobiet od razu:) nadzieja - ja powiem Ci tak ja bym robiła inseminację i nawet bym się nie zastanawiała. Wiesiołek dobra może bym brała ale wy tak długo czekacie że ja bym nie czekała poszła bym na hsg i na inseminacje. Ale to moje zdanie oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja jestem, czuje sie zmeczona i oslabion, chyba tu padne :) dzis skonczylismy 8 tydzien kochane... jak nie czuje ze jestem w ciazy to nie czuje, ale jak docisnie to konkretnie;) Kasia zrobialbym tak jak piszesz na miejscu nadzieji, na co czekac....nie ma sensu a ze Twojej siostrze sie nie udalo to jestem zaskoczona, tyle dni opoznienia i zobacz... u mnie -17 przy pracy bylo:D tempka z auta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sangriaa - no nie udało się siostrze ale była ze mną w sobotę na zakupach to nie daje po sobie poznać ale mówi że już jej wszystko jedno. Teraz ma porobić prolaktynę i chyba TSH nie wiem czy dobrze piszę to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry!Dzięki dziewczyny.Do ewentualnej inseminacji jeszcze trochę czasu,a narazie pomagam sobie pijąc zieloną herbatę,wodę i jak@przyjdzie będę brała wiesiołek!A nóż mi się ten śluz zmieni!Nic nie tracę! W sobotę byliśmy na balu karnawałowym.Z rana już z humorem było lepiej.Wybawiliśmy się nieźle!!!W domu byliśmy o 4rano,spaliśmy do 12.30!:)Jakiś skurcz mnie w pachwinie złapał,stopy bolały,ale twardo się trzymałam.Wytańczyliśmy się za wszystkie czasy,a ludzie cały czas nas obserwowali:)Za 2 tyg.tj.5marca też chyba idziemy na zabawę,ale w inne miejsce!Nic nie piliśmy,bo mąż jest przeziębiony(wychodzi nowe stanowisko pracy,raz w ciepłym,zaraz na dworze i katar złapał)ja nie piłam,bo nie jest to wskazane,ale nie żałuję i tak się bardzo dobrze bawiłam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Nadzieja tez bym chciala sie wyszalec, to jest super sprawa, oderwac sie od wszystkiego, potanczyc, pobawic sie. No ale za jakis czas sobie odbije;) U mnie dzis swieci slonko ale mroz jest okrrropnyyyy. Ja chce wiosne! Mala anegdotka: mojej kuzynki corka 3,5 letnia siedziala z nia wieczorkiem przed TV, mama z tata popijali sobie piwko i Asi zrobiloi sie goraco, dostala wypieki na twarzy a mala Jula sie do niej przytulila i pyta: Mamus co ty jestes taka goraca na twarzy??? A moja kuzynka na to: Nie wiem. No to Jula do niej: No jak to nie wiesz??? Przeciez to od piwa! Taki maly szkrab a juz wie co w trawie piszczy;););) Kurcze w sobote pogarnelam mieszkanko a dzis rano wstaje i znow jakis balagan, piec do mycia, jaaaaaaaaaa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia data super:) Prezent niesamowity!!! A co do siostry... No coz nikt nie powiedzial ze uda sie za 1,2 czy 3 razem. Musza probowac, wiem ze teraz bedzie znizka formy ale za jakis czas znow beda pelni nadziei - tak to juz jest na tym swiecie. Grunt to sie nie poddawac. Milego dnia kochane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KORA-31
czesc dziewczyny:) czytam forum i postanowiłam sie dołączyć. miło pogadać z kimś kto ma podobne problemy i doskonale cie rozumie. jestem mama 6-cio latka - mojego słoneczka!! od prawie 4 lat staramy sie o drugie dziecko. 3 lata temu poronilam i od tego czasu, ciagle jakies problemy sie pojawiaja. a to z tarczyca, a to paciorkowiec. kiedy juz wszystko wrocilo do normy - 2,5 roku staran i nic. dzisiaj maz byl na badaniu nasienia - caly wieczor zajelo mi przekonanie go by wybral sie na badania:) jutro mamy wyniki i jesli sa dobre, to gin mowil ze czeka mnie badanie droznosci jajowodow. to tyle o mnie gratuluje dziewczynom ktorym sie udalo!!! to napawa optymizmem!!! pozdr:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KORA-31 - witamy Cię serdecznie i następna mamusia dołącza do nas:) ja mam 3 letnią córeczkę jest jeszcze mama urwisa :) Trzymam kciuki za dobre wyniki męża:) A ja w pracy zjadłam torcika jagodowego bo na nasza koleżanka miała 30 urodziny. I muszę wam powiedzieć że spaliłam bo wygadałam się przy niej o torcie ale koleżanka jest kochana i udała że nic nie wie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KORA 31 - proponuje się zaczernić żeby nikt się pod Ciebie nie podszywał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×