starania na marzec 2011 :)

Dzień cyklu, Ja też rok temu odstawiłam piguły. Zaczęliśmy się starac jakies 2 miesiące później, ale jak już wcześniej pisałam, dopiero ten cykl przyniósł nam intensywne starania, wcześniej nie było tak regularnie no i jak na razie mam za sobą 10 cykli bezowocnych. Jeszcze nie chcę myślec, że coś jest nie tak z którymś z nas bo zwalam winę na zbyt małą regularnośc. A dopiero po roku regularnego współżycia można się zacząc martwic. Może się w końcu uda :).

nelly_mama no pewnie, nie ma co panikowac, skor wczesniej nie bylo typowe staranie sie my staramy sie tez drugi cykl dopiero, pierwszy to w ogole niewypal bo przytulalismy sie jak kroliki po srednio 2 razy dziennie... wiem ze to bylo bez sensu zupelnie teraz jestesmy troche madrzejsci :D ciekawe co z tej naszej madrosci wykielkuje :)

czekająca na ten dzień - myśle, że chyba może wiesiołek wpłynąć na III fazę... u mnie wpłynął nawet na pms a raczej sprawił że go nie miałam jak jeszcze brałam wiesiołka. tylko pamiętaj, nie bierz wiesiołka po owulce :) 27dc - jestem jestem, trochę zabiegana, na dobre usiądę przy komputerze gdzieś przed 13. @ jak nie było tak nie ma, testu się boję zrobić jak cholera - na razie mnie nie namawiajcie, jak przejdzie mi panika to zrobię :) - poza tym nie mam żadnych innych objawów wskazujących na cokolwiek, piersi mnie nie bolą, mam tylko jakieś lekko zdrętwiałe, na dole sucho, tzn jest biały śluz ale tylko głęboko, brzuch lekko pobolewa. przeszedł mi wilczy apetyt i w ogóle jestem taka dziwna dzisiaj. a wczoraj naprawdę miałam lekką gorączkę, pod pachą 37 stopni i 1 kreska. dzisiaj też czuję się lekko ciepła, szczególnie w pochwie.

obiecałam sobie że nie będę robiła testu sikanego ponieważ w zeszłym roku robiłam w dniu spodzieanej @ i wyszedł negatywny a w ciąży byłam....:( dlatego zrobiłam bete żeby mieć 100% pewność :D (ale w dzień matki się skusiłam i wyszła 1 kreska)....

zuzzak ja zrobic test tez sie boje panicznie! musze sie nastawic do tego psychicznie :) kochana, objawy przeziebienia? :D

obiecałam sobie że nie będę robiła testu sikanego ponieważ w zeszłym roku robiłam w dniu spodzieanej @ i wyszedł negatywny a w ciąży byłam....:( dlatego zrobiłam bete żeby mieć 100% pewność :D (ale w dzień matki się skusiłam i wyszła 1 kreska)....

rudzik90 to juz masz jednego maluszka ?:) fajnie fajnie chciclabym miec juz jednego, przy drugim nie bede miec tego parcia i pragnienia wielkiego... :)

no właśnie na przeziębienie też mi to nie wygląda, bo nie czuję żebym miała katar/kaszel/ból czegokolwiek poza brzuchem . wczoraj były chwile że się czulam jakbym miała zemdleć, robiło mi się czarno przed oczami. DZIWNE TO WSZYSTKO! ja chcęjuż wiedzieć. ale bez robienia testu :P

niestety nie mam bo straciłam mojego aniołaka w 9 tc wg moich obliczeń :(

zuzzak czesto poczatek ciazy przypomina przeziebienie ;) trzymam kciuki!! bo wyglada na to ze @ sie spoznia u Ciebie :) rudzik90 ojej, przepraszam, ale palnelam!!!! bardzo przepraszam... :( przykro mi strasznie.. ale tym razem sie uda, zobaczysz ;)

zuzak rob ten test!!!!!!! u mnie bez staranek narazie, poczekam do owulacji czyli jeszcze jakies 10 dni hehe

elcia1984 :) czekac czekac i czekac... ale masz przynajmniej dzieciaczki ktore Ci pomagaja nie nudzic sie i nie myslec za bardzo :)

zuzzak, dzień cyklu ma rację, często początek ciąży przypomina przeziębienie :). Oczywiście zrobisz test jak sama uznasz, że to jest właściwy moment, ale ja bym już chyba nie wytrzymała i zrobiła :). Jestem dobrej myśli!

27 dc nic się nie stało teraz skupiam się na "plonach" naszej pracy :) a przez ten rok chyba już sobie z tym wszystkim poradziłam ale czasami jak mam doła to jest ciążko :( ale dosyć o tym! ma być przyjemnie !:D a propo przeziębienia ja mam katar wczoraj troszkę mnie dusiło i czasami jak leżę popołudniu z mężem to mi się usypia nawet nie wiem kiedy.... może to jakiś znak:D

kurcze, ja ja rozumiem.. sama nie wiem kiedy sie odwaze zrobic test wiesz, zawsze jak nie ma @ ibosie spoznia, to jest jakas nadzieja, a jak test wyjdzie negatywnie to juz lipa... chcialabym jak najdluzej w tej nadziei trwac... mam nadzieje ze wiesz o co mi chodzi :)

nelly_mama mysle tak samo jak ty, nie ma sie co stresowac, tylko przytulac, jak po roku wspolzycia NIC nie bedzie zaczac cos myslec, ale przede wszystkim nie stresowac sie bezpodstawnie. zuzzak dzieki za info odnosnie wiesiolka, no wlasnie ja nie mam PSM i w ogole jakos nie plamie co jest dziwne!!! no ale to moze dobrze, martwily mnie te plamenia, juz sobie wmowilam niedomagajaca lutealna, a tu prosze. Wlasnie wiesiolek bralam tak do 14 dc. zuzzak, nie namawiam cie na test, ale moze tak jutro lub pojutrze zrob jednak, no tak przed weekendem, zebys spedzila juz nie w nerwach, ale wiedziala co i jak!

rudzik90 stawiamy facetom wysokie wymagania, oni wiedza ze w dni plodne musza byc zawsze gotowi, stresuja sie i po calych tych dniach sa zwyczajnie zmeczeni ;) moj tez mial lekki spadek formy, a jak odzyskal to mi nagle spadla chec..

27 dc źle mnie zrozumialaś :D ja mam dzisiaj 27dc :D a chodziło mi o spokojne leżenie po obiadku albo cuś takiego żeby odpocząć albo z nudów:D my już po przytulaniach bo od ok 1,5 tyg moje libido sięga 0:(

ja ide robić obiadek powoli.... wpadne jeszcze jak skończę :D

rodzik90 - mi też strasznie przykro ale mam nadzieję że już niedługo wszystkie doczekamy się dwóch kreseczek :) a testu nie zrobię narazie :P nie naciskać na mnie bo zacznę się jąkać o!

co do tych objawów przeziębienia, to jeżeli uzna się za nie stan podgorączkowy, zawroty głowy i "ciemnienie" przed oczami, to kto wie...

rudzik90 no nie wlasnie o to mi chodzilo, ze po tych wysilkach w dni plodne to organizm zmeczony ;) stad spadek formy, libido itd :)

teraz nie mysle nawet, zapowiedzialam juz mojemu ze musi czekac prawie 2 tyg do sexu hehe jak mu sie wczesniej zachce powiem ze mam jeszcze okres i problem z glowy, teraz sie skupiam na przygotowaniu syna do wyjazdu a tak wogole na zakupy sie wybieram teraz sie przeceny zaczely:)

zuzzak stan podgoraczkowy na pewno ciagnie Ci sie od owulacji ;)ja mam od ponad tygodnia temperature 37.2C :) ta temeperatura spadnie w przyjsciu @ albo utrzyma sie dluzej jesli @ nie ma i jest ciaza :)

elcia1984 a co bedziesz kupowac :d uwielbiam zakupy! ja myusze czekac na wyplate bo sie splukalam juz zupelnie :P ale juz zapowiedzialam ze ejdziemy do centrum bo musze wejsc w posiadanie kilku rzeczy wlasnie z centrum :P

a wedlug tego chinskiego kalendarza to od lipca do grudnia tylko szansa na chlopaka

elcia1984 a co bedziesz kupowac? :D uwielbiam zakupy! ale musze teraz czekac na wyplate bo sie juz doszczetnie splukalam :P ale juz zapowiedzialam M ze po wyplacie jedziemy do centrum, bo musze stamtad dostac kilka rzeczy ktore mnie interesuja :P

hahaha elcia, to moze sie wstrzymaj :P dasz rade z 3 chlopaczkami? a co jak komus wyjda blizniaki roznej plci? kalendarz nic nie mowi na ten temat? u mnie znowu dubel postu, blizniaki - dalej sie upieram :P

widzialam w dorthy perkins fajne tuniczki i spodenki do kolan z jeansu:) za pol ceny:) pewie do tego jakas kurteczke:) jeszcze jakies ciuchy dla synka w H&M fajne sa na promocji:)jeszcze moze jakis fajne samdalki wychacze bo te z primarka mi sie rozwalily po 2 tygoniach:)

oj jak tak obserwuje te dzieciaki to chlopaszki sa grzeczniejsze niz dziewuszki do pewngo wieku, moj M upiera sie na chlopaka mowi ze dziewych u niego w rodzinie juz wystarczy brat ma 3, siostra 4 , ale ja chce dziewczynke i koniec a ten alendarz to pewnie jakis chinski wynalazek bez uzasadnienia