starania na marzec 2011 :)

Zakupy zakupy, jak ja uwielbiam zakupy ubraniowo-butowe :))) Ostatnio kupiłam sobie sandały-gladiatorki a dziś wpadłam na pomysł kupna jeansów rurek ciemnych. No i kilka T-shirtów by się przydało :). Zresztą wiecie jak to jest - ubrań nigdy za mało :).

elcia, ale macie rodzine wielodzietna :) i tyle dziewczynek! ooo to fajne zakupki sie szykuja :) tez bym sie wybrala najchetniej :P ale musze poczekac do pierwszego weekendu po wyplacie :)

nelly_mama oj ja wiem, ciuchy to moja zguba!!!!

oj, oj, zakupy to moja zmora :-) nie bardzo lubie przymierzac i kupije czesto w pospiech, potem tak leza, bo nie wiem z czym moge ubrac piekna bluzke, bo wczesniej nie pomyslalam, ze nie mam do niej pasujacych spodni i potem szukam spodni :-) ostatnio sie lubuje w zakupach do domu :-) i to mi sie strasznie podoba!!!!

dzień cyklu, Moja też :) , czasami tylko mój M się śmieje ile to można o ubraniach myślec i kupowac. A sam co - też lubi zakupy ale takie gadżetowe, męskie. No ale wiadomo, wszystko w granicach rozsądku i możliwości. A najbardziej to nie mogę się doczekac robienia zakupów dla dziecka, lub chocby kupowania ubrań ciążowych :).

czekajaca na ten dzien zakupy do domu tez lubie :P a co kupilas fajnego ostatnio? ja w sumie do domu.. nowa deske klozetowa :D od razu sie zmienila cala lazienka :D

nelly_mama mi juz przed moim glupio pokazywac kolejna sukienke.. niby kupuje rozsadnie, ale ta kasa moglaby isc np na splate pozyczki.. wiadomo o co chodzi ale sobie obiecalam, jak bede w ciazy to stop z zakupami tylko grosik do grosika na wyprawke. a ubrania ciazowe.. hmm... mam sporo ubran duzych, ktore nosilam zanim schudlam, i bede po nie siegac, nie wiem czy typowo ciazowe bede kupowac, bo te za duze sa naprawde duze :)

o wczoraj np. kupilam nowe ladne poduchy na drewinane krzesla do kuchni i do tego serwetke, wszystko w ladnym zielonym kolorze. (mamy salon z aneksem kuchennym w kolorach bialy, zielony, brazowy i dodatki wisniowe) drogie jak cholera, ale szukam juz od dawna i te jedyne mi sie podobaly, w odroznieniu od ciuchow, jesli chodzi o zakupy do domu to mysle sto razy zanim kupie :-) poza tym to ostatnio inwestuje w kwiaty na tarasie :-) aaa i musimy tez kupic deske klozetowa, hehehe!

czekajaca na ten dzien my robimy podobnie, tzn jak czegos szukamy i znajdziemy dokladnie to co chcemy i nam sie bardzo podoba to kupujemy, nawet jesli drogie.. tym bardziej ze rzeczy do domu nie sa jedno sezonowe, tylko na dluzej ;) nasza inwestycja w kwiaty polegala na tym ze nakupilsimy zwyklych nasione, zasialismy i nam wszystko pieknie powyrastalo, tak sie rozroslo i na wiekszosci widac paki, wiec kwietow tez bedzie sporo ;) jak na razie to w tym roku tylko w trzy wielkie podluzne donice, i stoja w ogrodzie kolo stolika i krzesel - ale jestem z nich dumna!!!!

włączając się do tematu: my kwiatow co prawda nie hodujemy ale byliśmy z mężem na spacerze niedawno i przyniosłam do domu cały bukiet gałązek jaśminu :D pachnie przepięknie i co najważniejsze - stoi już trochę a jeszcze nie opada. mąż mój wymyślił sobie, że chce wymienić okna w pokojach [w kuchni jest nowe]. czyli najprawdopodobniej niedługo w domu będe miała megabałagan

zuzzak remonty domu sa okropne, ale jak sie widzi efekty to warto ;) jasmin.. mmm :)

Ja też uwielbiam kupowac rzeczy do domu. Ostatnio wymienialiśmy podłogę w salonie, a w lipcu-sierpniu planuję odmalowac łazienkę i przedpokój. Chcę też kupic narzutę na łóżko, którą sobie wypatrzyłam, a jak się okaże, że jestem w ciąży to czeka nas mała rewolucja w mieszkaniu, bo jak narazie jest zupełnie na dzidzię nieprzystosowane :).

ja miałam remonty już jakiś czas temu ale pamiętam ten ból. tym bardziej ze na początku jak się wprowadziliśmy to mieszkanie było no cóz... w niezbyt fajnym stanie. robiliśmy podwieszane sufity, podłogi, ściany były skuwane do gołego muru. bogu dzięki mam to już za sobą ;)

nelly_mama my mamy ten maly pokoik do wyremontowania :D nie moge sie doczekac! nie mam pojecia na jaki kolor ja wymalowac ale nie chce tez malowac na niebiesko bo chlopczyk albo rozowo bo dziewczynka... potrzebuje jakis uniwersalny, chyba zielen jakas co nie? albo kremowy

zuzzak ja sie zawsze smieje ze przy gruntownych remontach to chyba latwiej jest zwyczajnie nowy dom wybudowac hehe my tez remontowalismy, jejciu ale byl balagan!! a ze pracowalismy w tym czasie to sie ciagnelo miesiacami! :) teraz maly pokoj, tez bedzie syf:P

no w sumie masz rację ;P ale my się uparliśmy na to mieszkanie z powodu jego lokalizacji i stwierdziliśmy że nie odpuścimy nawet jeżeli trzeba będzie od nowa ściany postawić hehe

zuzzak no chyba ze tak ;) jak Wam sie podobalo to najwazniejsze zawsze i tak sie remontuje zeby byla "po swojemu" ;) my sie nby wprowadzilismy do fajnego domku, ale robimy tak jak nam sie podoba.. i tyle :)

Dzień cyklu, Zielony albo kremowy to moje wymarzone kolory dla pokoju dziecka :). My naszą sypialnie mamy w kolorze Dulux Magnolia i jedna ściana jest brązowa, ale dopóki nie przeniesiemy się do nowego, większego M to coś z tą ścianą pod kątem dzidzi trzeba będzie zrobic, może przemalowac na jakis weselszy kolor, albo tapetę zrobic. Albo zostawic tak jak jest w sumie a dodatkami rozweselic pokój :). Zobaczymy.

i o to chodzi kiedy zamierza się zagrzać miejsce na dłużej ;)

nelly_mama Duluxa Magnolie to mamy w salonie :D haha w sypialni mamy zielen, ale pastelowa... do dzieciecego mi sie spodobala jablkowa, ale maz mowi ze to taki chlodny odcien, wiec pewnie pojdziemy pod cos bardziej kremowego w odcieniu cieplym do brazu mamy uraz bo jak sie wprowadzilsimy to wszystkie pomieszczenia byly w brazie, co nam sie nie podobalo ;) a fiolet? przy chlopczyku? za dziewczecy?

cześć laski....remonty, zakupy, wątek kwitnie (ja tez z nerów kupuję już byle co) tylko niech w końcu ktoś potwierdzi ciążę:) ja nadal czekam na @, na sobotnie urodziny zapowiada się dół:(

zuzzak dokladnie ! w moim domu ma podobac sie mi a nie gosciom - tak dorzucam, bo jak zrobilismy salon to nagle sie zjawili doradcy " a czemu nie zrobiliscie tak a siak.."

extaaasy - na sobotnie urodzinki to się kochana naalkoholizuj troszkę i miej swojego dołka w d... :) należy ci się

extaaasy a czemu dol w sobote? nie ma @ jest nadzieja :)

ja tam juz mam winko na weekend kupione, bede sie smakowac rozowym :P

27dc :) no u mnie było podobnie. tylko szwagrowie przyjechali, zobaczyli jak odwaliliśmy remont [wszystko robił mąż a ja mu pomagałam w czym mogłam] i rzekli jednym zgodnym głosem "wow, ty to brat jesteś zajebisty" ;D

mnie ta nadzieja to juz tak stresuje, ze wytrzymac nie mogę a najgorsze bedzie rozczarowanie, jak do piatku @ sie nie pojawi to będę się cieszyc jak diabli ale jakos w to watpię, niech chociaż ktos z naszej tabelki zaciązy, czekam na dobre wieści

super! taka zlota raczka to skarb :)

extaaasy a ja się boję zrobić test :(

extaaasy co ma byc to bedzie :) denerwowanie sie teraz nie pomoze juz w niczym i nic nie da :) jak na razie to wyglada ze Cymbalka i Nassami sie udalo :) Nassami odbiera bete o 16 , wiec na pewno da nam po powrocie do domu znac :)