powalona sytuacja, pomocy

Mogłabyś później wystawić mu rachunek. Jako gentleman z pewnością zapłaciłby Ci i zostawił napiwek żebyś mogła usunąć smak spermy przed spotkaniem z kolejnym facetem :D

mixipixiiii nie lece na kase, i nie nalegama na spotkania, to "przyjaciel chce przyjechac w ten piatek na weekend, ale ja obawiam się że w piątek rano znów zadzwoni i powie że nie przyjedzie

Krzysztow Ibis - nie było se4ksu, daruj sobie

Krzysztow Ibis - może "puste szmaty tak robią, ale ja nie jestem pusta szmatą

Na weekend czyli w końcu na ruchańsko? :D

buahahahahahhahahahahahahaha może faktycznie nie robię na nim wrażenia, ape poco w takim ukladzie mnie okłamuje że jest zainteresowany? może odpowiesz skoro jesteś taki inteligentny? byłabym wdzięczna

nie rucham się "przygodnie" więc ruchajska nie bedzie(a szkoda)

koorva daj spokój Krzysztow..siedzi jakis piedolony pustostan przy kompie i jara sie kolesiem ktory ma ewidentna zlewke z panny..nawet jej nie przeruchal:D:D:D panna nie ma roboty,pewnie kasy tez nie wiec poleciala na goscia z grubym portfelem..a tu zonk bo gosciu jawnie ja olewa...:D:D niech siedzi i pierdoli ...choj z nia..koles tez ja w dupe kopnie definitynie...

Powiedz mu o tym to nie przyjedzie :D

dobra spadam..kupa byla dobra teraz ide obciagac starym dziadkom menelom na dworcu..jak zarobie to se strzele tipsy:D paaa

buahahahahahhahahahahahahaha nie wiesz nic na mój temat to się nie wypowiadaj

znajomość to jakaś farsa.On chce ona też-a może jednak nie bo coś tam.... Dziewczyno,ogarnij się i przestań na niego czekać.Jak będzie mu zależało to przyjedzie bez zapowiedzi.A Ty nie czekaj na niego w piątek tylko wybierz się ze znajomymi na imprezkę.Jak nie zastanie cię w domu to zadzwoni i zapyta dlaczego nie czekałaś na niego.I wtedy krótka piłka:myślałam,że znowu wystawisz mnie do wiatru i nie chciałam siedzieć sama w domu. A jak jednak znowu się nie zjawi to olej dziada i poszukaj sobie kogoś w realu.więcej się o nim dowiesz niż od gościa z którym gadasz godzinami przez gg czy telefon.To co ci ten gostek gada o sobie może nie mieć pokrycia z rzeczywistością.

szkoda że Panowie nie macie nic ciekawego do powiedzenia :) ale to żadna nowość że większośc z was to kutasem myślący debile

jak dla mnie to ta cała dzięki za sensowną wypowiedź :)

Na Twoje nieszczęście Twój "przyjaciel" myśli głową a nie kutasem i dlatego go nie ma :D

prawda jest taka że lecę na jego oczy i usta, no i wzrost jest imponujacy,......... ale kasą się nigdy nie interesowałam, dziadówka nie jestem i nie szukałam nigdy przenigdy sponsora(bogatego faceta) dlatego też powiedziałam mu żeby nie przyjeżdzał bo ten weekend mam zarezerwowany, i faktycznie nie mam zamiaru się z Nim spotkać

myślę krzysiu że przegiołeś puisząc o cudzych kutasach, nie obrazaj ludzi którzy bronic się nie moga bo nie biorą udziału w dyskusji i wypierdalaj pustaku

no to po problemie. powalone to na maksa. odlotek http://odlotek.pl/zaproszenie/24843

Czytaj ze zrozumieniem pusta szmato! Napisałem, że Twój przyjaciel myśli głową a nie kutasem i dlatego nie ma go z Tobą (czyt. nie przyjeżdża do Ciebie). Ja pierdolę, tak tępej strzały już dawno nie spotkałem :o

zamykam ten moj topik bo jest pojebany ja tez jestem:D:D

Krzysztow Ibis - to ty pedale jestes znawca kutasów!!! wiesz kto kutasa ma, a kto nie :) super, a to wrodzone czy nabyte? i masz tego drugiego pedzia pomagiera

łacha pedały dwa :P uwzięły się na mnie

Ile dzisiaj dzid chapnęłaś, pusta szmatko? :)

wszystkim normalnbym ludziom dzieki za wypowiedzi, nawet te jadące po mnie pedałom radze skoczyć do wisły puki woda wysoka, nie odbierajcie tlenu normalnie myślącym

Czyli powiedzialas mu, ze w ten weekend nie masz czasu a On i tak przyjedzie? :D

A w weekend nie masz czasu bo z innym netowym Alvaro masz randkę?

On rzeczywiście ma jakieś problemy, może jest chorobliwie nieśmiały, a może ma dziewczynę, trudno powiedzieć. jeżeli nie chce cię poznać osobiście to jasne że chyba nie jest zainteresowany znajomością. ALBO jest tak nieśmiały że się wstydzi ALBO ma dziewczynę trudno rzec. W każdym razie jeżeli w końcu nie przyjedzie no to go olej, co masz robić?

Przyjaciółka przyjeżdża z Warszawy do domu i mamy zaplanowany wypad od miesiąca Nie gram na dwa fronty