Ile wydajecie miesięcznie na dziecko??

Ja nie wiem jak Wy sie miescicie w 300zl;/ Jak ja na samo mleko wydaje 250zl w miesiacu (roczne dziecko) +70zl pampersy +50zl chusteczki +ok.300 zl jedzenie (obiadki, owoce, czasem jakas kaszka, jogurty (teraz przeszlam juz z tych nestle na zwykle, wiec nie place juz 11zl/4szt ,ale do roku placilam) +100zl ciuszki - jakies body , spodenki itp (nie licze jak np trzeba kupic buty zimowe, czy plaszczyk itp. bo to dodatkowo) wiec juz mamy 770zl, a gdzie jakas zabawka, ksiazeczka, no i oczywiscie leki... W tym miesiacu mala byla chora, wiec na leki na nia wydalismy 200zl +150 na lekarza... chcialoby sie oszczedzic , ale kurde jak? nie widze zadnych mozliwosci oszczednosci w tej kwesti

U nas wyprawka ok. 5tysięcy dziecko ma 14mcy i idzie tak 150 pampki 25zł chusteczki 10zł krem do pupy-na ok 3mce 4zł szampon bambino 120zł ciuchy ok 100buty-kupuję przed każdym sezonem 3-4 pary co daje ok 300-400zł jedzenie? nie wiem bo je to co my mleko 160-200zł

powiem ci tak:mleko mam w cyckach,obiadki staram sie robic sama,a lekow wogole nie podaje dziecku.ma 2 latka i na szczescie nie choruje powaznie.jesli juz wspomagamy sie homeopatia.najdrozsze sa pampersy,bo kupujemy juz "6".srednio paczka starcza na 2 tyg?z kosmetykow tylko mydelko i plyn w jednym.no i okazjonalnie ubranko,cos do zabawy

korpecccki - ale mnie ubawił twój post :D. Słuchaj stać cię na h&m ? Poważnie ? Na tą chałę? Ja już od dawna nie kupuję w h&m bo mają straszną jakość te ubrania ;) z Zara ? :D Nie osmieszaj się, w takim razie cię na nic nie stać :). Bo kupisz kubeczki sreczki, deserki i jogurciki, bo dzidzia mleko Aptamil ciągnie :D...No toż bogaczka z ciebie jak cholera :D

Jakbyś kupowała w peek & clopenburg, Patrizia Pepe, Esprit dla dziecka to mogłybyśmy na równi pogadać tyle że zazwyczaj gadam z nienoszącymi się osobami. Ja jogurcików , musów owocowych, mleka Aptamil nie kupuję (moje dziecko Aptamil piło tylko przez pierwszy tydzień a potem z piersi). Ubrania kupuję dobrej jakośći więc nie muszę ich kupować co miesiąc. Może jakbyś się przerzuciła na porządną markę to nie musiałabyś co miesiąc kupować takiego Scheissu ? :D

ile dokladnie wydaje na nia bo to jest roznie ale podstawowe : pampersy 2 duze paki na miesiac (jedna idzie do przedszkola) 39 euro husteczki tez chyba mi z 2 paczki schodza ok 10 e obiady je w zlobku jogurty ? tego n ie licze bo to kupuje wtedy co i jedzenie domowe ubrania ? kupuje raz na kilka miesiecy wtedy wydaje ok 150 ponad euro czasami wiecej czasami mniej choc jak widze cos ladnego to i tak kupie za zlobek place 250 euro czyli wykluczajac ubrania bo to raz na kilka miesiecy zlobek 250 pampersy 39 husteczki 10 ponad 300 e

no tak dochodza jeszcze jej kubki do picia bo zawsze z nimi cos zrobi od skonczenia 11 miesiecy nie pije mleka ale jak mowilam zabawek i ubran nie bede wliczac tylko te podstawowe wiec ten kindergeld nie wiele mnie ratuje :d choc zawsze cos :D

że ani Zara ani tym bardziej h&m nie są hitem. H&M to takie dziadostwo od którego gorsze są już disconty KiK.Wszelkiego rodzaju jogurty gotowe na mleku mm są tak niesmaczne że nawet takiemu łasuchowi jak mój syn nie smakowały . Mleko Aptamil to mleko dość tanie bo 900 g wychodzi tylko nie co drożej od mleka Milupa 500g więc opłaca się kupić Aptamil bo jest go więcej a cena jednostkowa za kg jest tańsza niż Mleka Hipp, Milupa itp. Pieluchy pampers nie są tu niczym niezwykłym , ot najczęściej kupowane pieluchy którym jakością nie ustępują inne marki i jak zwykle pampers jest tańszy bo w cenie za jaką się je kupuje dostanie się więcej pieluszek niż dajmy na to pieluszki sklepu Muller gdzie pampers są na dużych stałych promocjach. Jak ktoś żyje w Au i wyda na dziecko 500 euro miesięcznie to zwyczajnie kłamie albo dziecko nic innego nie robi tylko stra, sika i żre oraz niszczy ubrania które trzeba co miesiąc kupować.

Ja dostaję Kinderbetreuungsgeld co miesiąc 1000 Euro (płatne przez rok - tkai model wybraliśmy) plus Familienbeihilfe i żyje się rewelacyjnie z pensja męża . Po powrocie z macierzyńskiego Kbg zastąpi moja pensja ale nigdy nie wydalibyśmy 500 stów na dziecko bo choćby się nagłowić to nie wiem na co bo nie mamy takich potrzeb.

de do au :D. Wiem że w Austrii ładnie płacą ale tych modeli jest zdaje się 5 i można sobie wybierać jak kto chce? Czy od czego to jest uzaleznione?

któryś stopień był zależny (Gehaltsabhangig) ale nas interesował ten najkrótszy o najwyższej kwocie i jest on niezależny od pensji. Rozpiętość jest duża bo możesz wybrać Kbg od roku aż do 3 lat bo trzy lata maksimum trwa macierzyński i płacą ci wtedy chyba 360 euro czy więcej (sorrki nie będę dokładna) ale jesteś uzalezniona bo nie możesz przez ten czas pracować (nie możesz pracując przekroczyć pewnej kwoty pensji - minimalna jest dozwolona).

widzę po swojej siostrze jak głupio wydaje pieniądze na drogie kosmetyki dla dziecka (rozpiętość większa niż na mojej półce) , ubrania czy potrzeba czy nie, kupuje bo ładne, słoiki (taniej i zdrowiej byłoby kupić mięso, warzywa i pomrozić), smoczki co dwa tygodnie (bo brzydko się matowią po wyparzaniu i barwią od soku) a butelki co dwa miesiące bo gromadzą się bakterie i zarysowania (mogłaby krowa kupić gumową szczotkę taką jak produkuje firma MAM) , mleko idzie szybciej niż normalnie bo ona też je podjada (bo przypomina jej smak mleka w proszku za dzieciństwa), zabawki kupuje co miesiąc nowe bo dziecko się rozwija i potrzebuje nowych bodźców. Póki pieniądze za nadgodziny pracy męża były spore i starczało na wszystko tak teraz nadgodziny się ukróciły i została goła pensja i bieda się szykuje. Niech nakarmi teraz dziecko tymi ubrankami i zabawkami.

10 miesięczne dziecko: - pampersy+ chusteczki = 100 zł - mleko = 150 zł - obiadki/deserki = 100zł Ubranka od okazji do okazji. Odpukać nie choruje.

No i niania 600-700zł :(

Ja mam 4,5 latka: -420 przedszkole, w cene wliczone zajęcia typu j.angielski, rytmika, plastyka, logopeda itp. -40 judo -w domu je tylko podwieczorek i kolacje, to samo co my więc nie wiem ile na jedzenie, do tego jakieś łakocie, deserki, mleko -czasem jakieś zabawki\ - ciuchy raczej sezonowo kupuje za jakieś 300-400 zł Miesięcznie to będzie jakieś 700-800 zł

za pieluchy nie place, bo mamy wielorazowki z money shop. do nich dochodza tylko koszty bibulek, ktore kupuje niefirmowe i olejkow odkazajacych, ktore wystarczaja na bardzo dlugo. mleko daje hipp 2, czasami babydream 2, ktore jest bardziej sycace. chustki biale z babydream w wielopaku. jestem z nich srednio zadowolona bo sa suche, ale przynajmniej sa wolne od chemii. zel ostatnio zalatwia nam znajomy z hurtowni w niskiej cenie (bubchen, duze butle z pompka) i wystarcza na dlugo. ostatni dostalismy w prezecie. pupy niczym nie smaruje, bo przy wielorazowkach nie ma podraznien. krem do pupy bialy babydream nie zuzylam nawet 1/4 tubki od nowosci. jedzenie przygotowuje z tych samych warzyw, owocow i miesa co nam, choc czasami kupuje gotowce (nasze ulubione to babydream i hippy). do picia daje zwykla niegazowana wode mineralna, ktora kupujemy dla nas, albo zwykle ziola, zadnych granulatow. kaszki kupuje rzadko i przewaznie zwykle nie smakowe, bo unikam cukru. jogurciki podaje z rzadka, bo nie podobaja mi sie ich sklady ale czasem babcie przyniosa to z grzecznosci podam, ale zawsze im powtarzam zeby tego nie kupowaly. musy sa ok, ale to samo mozna zrobic w domu blenderem za pol ceny w jakis kwadrans. ciuchy kupuje od wielkiego dzwonu na posezonowkach, np. smykowy cool club, czasem c&a, h&m, czasem wpadnie mi cos w lapy w lidlu albo tesco... roznie. butow niemowle nie potrzebuje. witamin nie kupuje bo pijemy wszyscy tran, wiec uzupelniamy na biezaco. butelki nie wymieniam, bo caly czas wyglada ok. mamy od poczatku nuka, ale smoczki sa do niej drogie, dlatego kupuje tansze z babydream, ktore pasuja jak ulal. uspokajacze tez juz od dawna kupuje z babydream (od rozmiaru 2), bo sa tanie i swietne i mamy ich chyba z 6 sztuk w calym domu i u dziadkow, bo dziecko jest smoczkowe. zabawki kupuje tak samo sporadycznie jak ciuchy, albo i jeszcze rzadziej, bo moim zdaniem nie ma sensu, dlatego ze moje dziecko nie interesuja zabawki tylko zwykle przedmioty jak serwetki, gazety, lyzeczki, pokrywki, telefon, wstazki. ma kilka prostych zabawek z ikei i c&a, ale szalu poki co nie robia. jakbym miala podsumowac to zamykamy sie w jakichs 300 zl lub mniej. zalezy od miesiaca. aptek i lekarzy nie licze, bo dziecko nie choruje, a na bilanse chodzimy na nfz a nie prywatnie.

mleko, kasze i sloiki humany tez bardzo mi sie podobaja skladowo, ale sa trudno dostepne, dlatego bierzemy najczesciej hippy i babydreamy, bo ich jest zawsze pelno na polkach (akurat mamy rossmanna pod nosem).

każdy wydaje tyle ile może a ci co wydają za dużo sami na tym tracą.

a u nas jest tak: - Nareszcie jakaś równa , szczera dziewczyna.

ojej, dzieki. :) po prostu napisalam co mysle i jak sprawa wyglada u nas.

Jak czytam tu niektóre to mam wrażenie że dziecko skazuje na przesadną konsumpcję i to co niektórym się wydaje koniecznością jest tak naprawdę jedynie przyjemnością i uzaleznieniem więc niech nie gadają że tyle im zwyczajnie wychodzi bo tyle kosztuje dziecko.

Zawisc.... Mleko aptamil a milupa to ta sama firma droga kolezanko z austri !!! Zarowno aptamil jak i milupa maja opakowania 900 g sprawdz!!! Hm i zara to wg mnie dobre jakosciow sklepy i nie ch mi ktos nie pisze, ze tanie :) :) . Esprit jako tako nie masklepu!?!! Mozna kupic cos tylko.przez internet!!! Pekk und klop.wcale niejest drogi. Buahahahaha ale rez tam kupuje tyle , ze oni maja same przeceny i ubrania sprzed kilku sezonow.... Maciezynskie 30+ 6 mies widac kolezanko, ze nie pracowalas w austri. Bo gdybys pracowala nie dostawalabys 1000 e :) :) przy rocznym maci. Jezeli matka idzie na 30 mies dostaje cos kolo 15 e nadzien. 6 mies idzie ojciec i jezeli.pracowal maciez naliczane jest od pensji... A gdzie mieszkasz w austri....moze bys mnie zabrala na zakupy i pokazala gdzie ubiera sie dziecko buahahaha. Wez sie za robote a nie czekaj az panstwo austry da ci maciezynskie, rodzinne i zapomoge....

Qrfa na kazdym temacie zawisc.

A kremu na pogodę nie używacie? Żadnych szamponów, balsamów, oliwek? Nic kompletnie?

ale problem

Ja uzywam szampon, zel do mycia, balsam i krem na zime z penaten cena za szt 4-5 eeuro nie wiem na ileco starcza bo nie zzwracam uwagi na to. Do pupy bepanthen masc duza cos kolo20 e .

Droga koleżanko kropecccki :) Coś tu mieszasz za bardzo . Pracuję w Wiedniu od 15 lat więc zapewne dłużej niż ty tu mieszkasz a ponieważ zarabiam 1200 euro miesięcznie to Kinderbetreungsgeld jest zapisane na mojego męża (on wystawiał wniosek) bo i pracuje tu od niedawna za dużo mniejsze pieniądze niż ja :). Wiem że mleko Aptamil to ta sama firma co milupra tylko czy o to tu chodziło? Ja nie znalazłam jeszcze nigdy kochana Milupy 900 gramowej (kupuję w Mueller), zersztą bardziej chodziło mi o to że 13 Euro za mleko Aptamil to nie jest dużo :) bo gramowo Marka Hipp i Milupa ma tak samo a mniejszą gramaturę:) Dalej, skley h&m to dziadostwo i to ci powie każdy i drogie nie są bo w za czapkę za którą w Esprit musisz dać ok 20 euro dasz w h&m 8 euro . Wystarczy że wejdzie się na stronę internetowego sklepu h&m i widać jakie są ceny a jakie Esprit, Voegele czy innych które podałam. Poprowadzę cię za rączkę jak chcesz trafić do Esprit (wejdź do sklepu Kleiderbauer na Mariahilfer - Wiedeń) a może ty mieszkasz na peryferiach? Kochana o reszcie mogłybyśmy pogadać ale szkoda mi bo widzę że sądzisz że jesteś polską królową Austrii a tak naprawdę ja tego tak nie widzę, absolutnie:)

Rotenturmstrasse 13 w Wiedniu masz sklep Esprit . Chodzę tam rzadziej bo Esprit rzeczy w Kleiderbauer są mi bliżej. Mało wiesz jak na bywalczynię Austrii? Chyba że w Wiedniu nie mieszkasz ale czy wtedy upierałabyś się że nie ma w Austrii esprit?

........ech...to kafe

Ona nie jeździ do pierwszego becyrku jak widać :D