Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamaZaKilkaDni

Ile wydajecie miesięcznie na dziecko??

Polecane posty

aaa_wazka - mleko krowie też pije, jak nam się w maju urodzi drugie dziecko to wtedy zrezygnuję z mm dla córki i będzie dostawała tylko krowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Austrijaczek - a po czym miałoby mi ulżyć? To tobie miało się polepszyć po przeczytaniu prawidłowej wersji słowa :D ja tylko napisałam co myślę o tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropecccki ale uważaj bo zaraz cię zjedzie że napisałaś austrii z małej litery !!!!!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa_wazka - niby tak, ale u mnie jest taki "problem" hehe tzn. to wcale niby nie problem ;) że córka wypije duużo tego mleka min. 600ml dziennie, ale wczoraj np. wypiła trochę ponad litr w ciągu całego dnia. No a z tego co wiem to mleko krowie jest cięższe dla żołądka do strawienia i dla nerek niż modyfikowane (nie wiem jak to jest, tak słyszałam) i powinno się je rozcieńczać wodą. No więc przy takiej ilości jaką ona wypija to wolę jeszcze poczekać do maja aż skończy 2 latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest esprit w wiedniu dla niemowlat od 50...? Hahaha no raczej nie!!! Juz tyle razy pytalam po sklepach gdzie maja sklepy dla maluchow...i nie ma!!! : ( sa tylko dla starszych.:( .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO do sonia rose
"nie przejmuj się Tu się zaraz patriotyzm ożywia jak przeczytają ile się dostaje od państwa na zachodzie lub tam wydaje ....wiesz...to takie typowo polskie ." :D :D :D Dziecko, ale czego mamy Ci zazdrościć? Szczycisz się tym, że kwalifikujesz się do zasiłku? Ło matko jedyna! :D Wątpię w to czy zadajesz sobie sprawę, że normalne lokalne rodziny nie pobierają tego typu zasiłków, bo doskonale radzą sobie bez zapomóg. To żaden powód do dumy. No ale (ekhm ekhm) wszyscy doskonale wiemy jakiego pokroju ludzie wyjeżdżają "za lepszym życiem" na zachód. :P Jesteście tego naocznym przykładem. Tylko nie pisz nam tutaj, że ci się należy, bo wszystkim się teoretycznie należy, ale nikt inny się o te dodatki nie zabija poza takimi właśnie imigrantami. Z lokalnych dodatki pobierają z reguły prawie wyłącznie ludzie znajdujący się w dziwnym położeniu życiowym, po wypadkach losowych, zniewoleni nałogami, albo nonkonformiści nie myślący skalać się żadną pracą. :D Ale co tam, dla was to chluba i powód do rozpierającej pierś dumy! :D No i to ostentacyjne myślenie, że wszyscy inni w Polsce wam kategorycznie zazdroszczą. :P Serio?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I to jest prawda...niemal kazda pl rodzina jaka znam pobiera,zasilki... On pracuje teoretycznie za grosze bo u polaka za najnizsza,krajowa extra dostaje do reki. Ona,sprzataczka ale w teori bezrobotna,Pani domu. Dostaja zasilki bo 2-3 dzieci... woza sie furami zarejstrowanymi w pl i maja,pretensje , ze musza,wykupic parkingi tutaj...:( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO do sonia rose
Sawa, a ty z tym mlekiem to głupotę słyszałaś, bo modyf. to nic innego jak sproszkowane pełnotłuste krowie + oleje roślinne + sztuczne suplementy diety, które po 12 mies. są już dostarczane w naturalnej postaci w dorosłym pożywieniu. Przecież wcale nie rozcieńczasz modyf. w większej ilości wody niż ta rekomendowana, więc na to samo wychodzi. Dałaś się nabić w butelkę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dałam się nabić czy nie to kwestia indywidualna raczej, przecież wiem ze to mleko krowie poddane lekkiej modyfikacji, bo sama nazwa na to wskazuje. Tak czy owak nie jestem z tych co uważają że mleko mod. trzeba podawać jako jedyne do 3 r.ż. Tak jak pisała, mleko krowie małej podaję też i to od dawna. Najpierw po 6-7 miesiącu zabielałam zupki, potem wiosną piła koktajle z mlekiem krowim, kaszki też robiłam na krowim (ale kaszek to nie chciała jeść, więc nie istotne) a po roczku dostaje normalnie mleko w kubku albo kakao. No i tak jak pisałam jak skończy teraz w maju 2 latka to w ogóle zrezygnuję z modyfikowanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do sonia rose
to wyżej to podszyw. Dziecko nie potrafisz stworzyć własnego nicka? Sawa , ja pisałam jedynie do do SoniaRose , pozostałe to podszyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpadam jeszcze na chwilkę z ciekawości jak się topic rozwija :). To prawda o tych Polakach, niestety ale to najczęściej się zdarza wśród ludzi z małych wiosek którzy przyjechali do "łatwiejszych " warunków. Turcy zostali w latach 70 tych sprowadzeni do pracy i zamiast wyjechać , skurczybyki zostali i pościągali swoje rodziny i wlaściwie oprócz tych którzy normalnie płaca podatki (mają swoje sklepy, działalność) urozmaicają jedynie kolorystykę mniejszości :). Mnie tam nikt nie przeszkadza bo sama jestem Auslanderem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladymakbett
my wydajemy m-cznie ok 800zł na dziecko. licze pampersy, mokre chusteczki, jedzenie- ma 1,5r ale nadal podaje tylko mleko mod., jogurty, mięso, ryby, dość drogie kaszki bezcukrowe, warzywa i owoce. wliczam ciuszki, zabawki, lekarstwa, artykuły pielęgnacyjne. niedługo dojdzie kolejna szczepionka za 180zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pojawił się mój post więc powtórzę go . kropecccki bardzo fajny pomysł z tym tnowym topikiem więc jak coś to sie do niego przyłączam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama czterolatki i dwulatki
Dziewczynki jedzą to co my więc tego nie liczę. Ale tak ich słodyce to 20 zł Ubrania gdzieś tak 100/500 zł zależy od pory roku. Jakieś zabawki na jakiś czas to 100/200 zł Kosmetyki ( zel, pasta, szapon) 100 zł Soki ich 50 zł Serki ( ich kupujemy dużo) 100 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama czterolatki i dwulatki
A i jescze leki 100/500 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My kupujemy w różnych sklepach - drogerie, supermarkety, apteki... z tym że zawsze wyszukujemy sklepy, w których aktualnie są jakieś konkretne promocje... Nie jest to łatwe, ponieważ promocje często się zmieniają w różnych sklepach... Ostatnio przez przypadek trafiliśmy na ciekawą stronę - http://mamadaj.pl - tam zawsze pokazane w jakim sklepie na co jest aktualnie promocja... bardzo to pomaga, bo nie trzeba latać po wielu sklepach, żeby coś kupić najtaniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama    dwójki dzieci
Ja na swoje dzieci wydaję dużo pieniędzy uśmiech.gif 600 zł żłobek córki 1000 zł przedszkole synka ubranka 150 zł (zawsze coś kupię) pieluchy to koszt ok 250 zł uśmiech.gif woda,soczki 50 zł uśmiech.gif jogurciki dla dzieci 100 zł kaszki 80 zł słoiczki kupuję rzadko a;le to koszt ok 30 zł na miesiąc zabawki 100 zł (zawsze coś kupię) uśmiech.gif słodycze 50 zł uśmiech.gif chusteczki do pupy 60 zł mleko modyfikowane na miesiąc to koszt 120 zł (pije syn i córka) owoce 40 zł uśmiech.gif a poza tym to dzieciaki jedzą to co my więc trudno mi policzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paz111
Moja córka ma prawie 2 lata Opiekunka 1500 miesięcznie Zabawki 500 pln rocznie (głównie okazje) / 40 miesięcznie Leki 200 rocznie/15 miesięcznie Zajęcia w Klubie Malucha 150 miesięcznie Kaszka + Mleko 30 Pieluchy Pampers 100 Buty 100 pln miesięcznie Ubrania 100 pln miesięcznie ( uśredniając koszty kombinezonów zimowych,ubrań szonowych i bielizny) Akcesoria edukacyjne do zabawy- kolorowanki, kredki, ciastoliny 20 miesięcznie Chemia 10 - kremy ochronne słońce mróz, mydło, płyn do kąpieli itp Specjalnie dla niej kupujemy mięso cięlęce i królika + około 50 pln miesięcznie + wydatki specjalne typu teatr, zoo itp. + wzrost wydatków czynsz+woda+prąd+ śmieci +30% TOTAL 2000 I mniej niestety się nie zapowiada gdyż jak odejdą koszty opiekunki dojdzie przedszkole prywatne ok 1200 pln - nie mam szans na państwowe w moim rejonie A Jak już będziemy mieli dostęp do Edukacji Państwowej to prywatny rynek edukacyjny nie pozwoli o sobie zapomnieć I kasa którą teraz płacimy opiekunce będzie wędrować do kieszeni najróżniejszych instytucji w związku z zajęciami dodatkowymi które wymyśli nasza pociecha, + zwiększenie wydatków wakacyjnych o 30% Mogłabym wydawać 500 pln jak bym była w domu z dzieckiem. Nie licząć wakacji , jedzenia, rachunków,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _uk_
A ja rozumiem ,że na dziecko można tyle wydawać.Jak sama opisała dziecko siedzi do 17 w świetlicy to zamiast bezczynnie spędzać czas uczy się czegoś nowego.W przyszłości będzie miało dobry start i jeśli tu nie uda mu się zarobić to może szukać szczęścia w Francji czy gdzie indziej bez konieczności wkuwania języka.Póki co moja córka ma 10 miesięcy,ale za kilka lat jeśli będzie mnie na to stać to na pewno będę inwestować w jej przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×