nienawidze alkoholu,siebie,tamtej nocy

pod wpływem alkoholu zrobiłam coś bardzo złego, coś co mnie bardzo dotknęło, bo jest sprzeczne z moim systemem wartości...brzydzę się sobą, wciąż o tym myślę. Odosobniłam się i boję się ludzkiego osądu(najchętniej nie wychodziłabym z domu, nie rozmawiała z nikim, nie patrzyła w czyjeś oczy, podejrzewając że ona już wie). Jak zapomnieć i się usprawiedliwić, wybaczyć sobie, jak się nie da?:( nie chcę żyć,tak bardzo sobą gardzę:(

co zrobiłaś?

oj kazdy w zyciu tak ma pare razy

najlepszą szkołą jest życie,już wiesz,czego nie powtarzać

po klasowej dyskotece obciągnęłam 6 kumplom z klasy w kiblu :(

jak mam żyć jak"to"siedzi w mojej głowie:( boję się że ludzie mnie będą wytykać palcami nie chcę dosłownie przedstawiać sytuacji, bo gdzies tam ratuje się moja podświadomość, że może to był sen dobrze że nie pamiętam wszystkiego,bo już dawno bym się zabiła

ale z tymi 6 scioma to nie był podszyw ?

podszywaczu, problem jest dotkliwszy, jestem osobą dorosłą, wydawać by się mogło mądrą, więc powinnam była przewidzieć. Nastolatce może byłoby prościej, bo nie zna życia,bo mówi się głupi wiek

ale powiedz co zrobiłaś, jesteś anonimowa

swojej kolezanki

impreza.Nudna, więc ciągle ktoś polewał alkohol, też chciałam się rozluźnić.. nawet waszych osądów się boję:( boję się usłyszeć to czego nie chcę:(

głupia -wkurwiasz strasznie powiedz to a nie nam dupe zawracasz

nie mam męża i całe szczęście. Taka szmata jak ja może tylko unieszczęśliwiać wszystkich dookoła:(

to jak nie piszesz to szkoda czasu nie będziemy tu cie prosić

wszyscy poszli spać, a on został, nawet mi się nie podobał. To się stało tak szybko. Nigdy tak nie postępuję...to było takie wulgarne i ja też przy tym. Najgorsze, że to się stało na zewnatrz, każdy mógł widzieć... czuję taki wstyd najgorsze, że po wszystkim ten mężczyzna ocenił mnie tak jak na to zasłużyłam, rozpowiedział znajomym...czuję sie upokorzona

Przeruchać cię tępa szmato?

Przepraszam że tak się ociągam, ale to mnie przerasta.Cała się trzęsę.

no to masz nauczkę....ja bym się nie mogła bzyknąć z facetem , który mi się nie podoba...

i jeszcze trafiłąś na frajera, co za gnój , zeby to rozpowidać, pewnie jakis młody

Wielkie mi halo, przespałaś się za jakimś facecikiem z imprezy, na drugi raz będziesz mniej piła tylko przebadaj się czy nie masz prezentów od niego :D

tzn zrobiłaś seks w miejscu publicznym ? gdzie i co robiłaś ? stosunek czy loda ? dlaczego mógł to ktoś widzieć i dlaczego było wulgarne ?

byłam nietrzeźwa, oszołomiona i nieświadoma. nie rozumiem jak mogłam tak postąpić

nie dręczcie jej tak...dziewczyna jest roztrzęsiona, lepiej pomoglibyście jej

nie wszedł we mnie tak publiczne miejsce, działki zadowalaliśmy sie wzajemnie, choć ja nie byłam w stanie, oddawałam mu sie całkowicie, najgorsze, ze nigdy nie poczułam takiej przyjemności, chyba nawet klęłam i błagałam go...:(. Mam pełno siniaków na całym ciele, boli mnie wszystko, ale najmocniej psychika:(

ok. stało się i się nie odstanie. chyba najbardziej ubolewasz nad faktem bycia wytykanym. sorry, głupie to jest. chciałaś to świadomie, nieświadomie, podświadomie. zrobiłaś. on nie był lepszy. on też jest szmatą. jeśli tak bardzo zależy Ci na opinii znajomych, to powiedz że cię upił, albo wrzucił Ci coś.

o co go błagałaś?

Weź ogarnij się dziewczyno, twoje biadolenie nic nie zmieni, widać że Ci chłopa brak. Na drugi raz będziesz bardziej rozważna i będziesz mniej piła.

tzn robił ci minetę a ty mu loda w nocy na dworzu sorry że tak konkretnie ale ktos z domku mógł widzieć, tak ?

Tak najlepiej niech na policję zgłosi próbę gwałtu, też macie pomysły z tym zmyślaniem :O Zamiast o wszystkim opowiadać to powinna to przemilczeć i nie bronić się .

ze alkohol uwalnia nasze prawdziwe ja