nienawidze alkoholu,siebie,tamtej nocy

U mnie alkohol uwalnia pawie, czyli jestem jak Paw

Najlepszą obrona jest atak,zacznij rozpowiadać że koleś był do bani,mały fiutek itp.On cie upokorzył to ty tez go ponizysz

niepotrzebnie facet rozgaduje ale komu rozgadał znajomym,ludzie z pracy, rodzinie, kuzynom, komu ?

podsumował mnie że reaguję jak dziwka, że niczym się nie różnię od napalonych suk:( błagałam go, żeby to robił mocniej, ze chce żeby mnie bolało, ze jest cudownie,prosiłam go zeby mnie rżnął, ale nie miał gumki, więc prosiłam, żeby tego nie robił. Lało się ze mnie strumieniami, on mówił, ze jestem cudowna, prosił zebym głośniej jęczała. To była jakaś patologia. Przed obcym facetem zachowywałam się jak zdzira i sadomasochistka. Teraz wiele osób uzna mnie za sukę, a najśmieszniejsze, że do tej pory byłam dziewczyną z zasadami, wręcz nieśmiałą...

Niektóre baby to jednak głupie są,najpierw robią a potem myślą :O Już lepsze są te co robią i nie myślą .

znajomi, większość poznałam dopiero tam, a organizowało je znajome małżeństwo najbardziej się boję że ktoś mógł nas zobaczyć, było już jasno:(

No i co że Cie widzieli, nie patrz na innych patrz na siebie bo Cie ludzie zjedzą żywcem.

hihi ale mam z was ubwa, ze tak we wszytsko wierzycie :D

nie mam zamiaru o nim nic mówić. Wcale nie będę do tego już wracać. Ale też uważam, ze powinien się czuć odpowiedzialny za tą sytuację, przez niego czuję się winna:( was by to nie ruszyło może, ale ja jestem bardzo wrażliwa, co jeśli dowiedzą się osoby które szanuję...naprawdę wolę umrzec

To cały urok kafeterii, ciekawe tematy do dyskusji, nie koniecznie prawdziwe :)

ta sytuacja sie zdarzyła, niestety:(

ok a skąd wiesz że opowiada to o tobie, skąd te informacje

meska pomaranczo to co ty nazywasz ciekawym w tej dyskusji, mnie bardzo zawstydza. Nienawidzę siebie tak bardzo

znajoma ktora organizowala impreze napisala ze ten chłopak zepsuł mi całkowicie opinię:( i że co ja wyprawiam:(

ale twoje reakcje seksualne są normalne, miałaś tak jak kobiety w niektórym czasie tzw chcicę bywa tak i to normalne gorzej że z obcym i na zew w dodatku on rozgaduje

posłuchaj co Ci piszę. ;) szacunku czy przyjaźnie, nie traci się przez jeden występek, jeden głupi czyn. jeśli tak będzie, to znaczy że oni nigdy Cię nie szanowali. nie byli przyjaciółmi Twoimi. ja bym przyjaciółkę zrozumiał. każdemu się może zdarzyć. oby tylko raz. jak mi kiedyś. zrobiłaś to na co miałaś ochotę. jesteś wolna on wolny, a na to jak się zachowuje on, jest jedno określenie -skurwysyństwo. ja bym umówił się jeszcze raz z Tobą. ;)

errra ta sytuacja naprawdę wydaje mi sie bez wyjścia. Postąpiłam jak zwierze, mam trochę żal do niego. Przecież widział, ze byłam całkowicie zalana, dlaczego to wykorzystał...:( ja nawet nie wiedziałam co robię

Moim zdaniem zamiast rozstrząsać moralniaka na forum, powinnaś się zastanowić nad dwoma problemami: dlaczego alkohol poszedł u Ciebie akurat w stronę tak (w zasadzie brutalnego i wulgarnego) seksu z mężczyzną, który Ci się nie podoba oraz dlaczego teraz masz takie podejście do siebie. Tzn. rozumiem, bo ja pewnie też nie najlepiej bym się czuła, ale u większości ludzi alkohol wywołuje różne emocje - agresję, większą niż wcześniej empatię, jedni śpiewają, inni płaczą, ktoś tańczy, ktoś recytuje, ale czy nie wydaje Ci się, że "to co z Ciebie wylazło" może być efektem tego, że masz jakieś problemy seksuologiczne?

nie robi sie tak z pijaną kobietą trzeba ją zostawić nawet gdyby sie miało zayebistą ochotę łajdak z niego, masz pecha mówi sie - głowa pijana doopa sprzedana a on to jakis młokos czy poważniejszy ?

słodko-gorzki to by było niemożliwe, wiedziałabym że nigdy byś mnie nie szanował po tym, czuję tak duży wstyd, ze najchętniej bym teraz wyjechała gdzieś daleko, żeby nie wracać do tego zdarzenia i miejsca:( do tych ludzi i ich spojrzeń Możliwe, ze to nie wyjdzie dalej, bardzo bym chciała, bo chcę zapomnieć

A jakie Ty masz w ogóle podejście do seksu?

optymistko niewątpliwie brakuje mi sexu. Często w kontaktach z płcią przeciwną skupiam się nad jego sexsualnością, ciałem...gdy okazuje się "tylko"inteligentny, dobry, szlachetny etc. ale nie pociąga mnie fizycznie to rezygnuję. Często mężczyźni których pożądałam, nie odwzajemniali moich uczuć. Odpychali mnie. Często sie masturbuję. Myślę że może po pijaku spełniłam głębokie fantazje, których nie spełniłam z obawy o osądy.

glupaglupiaglupia - mylisz się! napisz do mnie na meila. porozmawiamy. :)

młodszy o 2 lata ja mam 23

Zastanawia mnie tylko, dlaczego puściły Ci hamulce z facetem, który Ci się nie podobał? Może pomyślałaś, że skoro nie jest taki fantastyczny to po pierwsze nie odmówi a po drugie Tobie samej będzie łatwiej? Bo to jest moim zdaniem najciekawszy wątek - dlaczego z facetem, który Cię nie interesuje robiłaś rzeczy, za które teraz siebie nienawidzisz? A i jeszcze jedna rzecz - nigdy, przenigdy nie mów ani nie pisz że nienawidzisz alkoholu. Bez przesady:D

słodko-gorzki nie szukam przygodniego sexu:( jestem na etapie życia, w którym chciałam wszystko poukładać, pokochać kogoś, zaufać i zeby on mi ufał sex bez uczuc psuje to wszystko

takto jest jakie sie gra całe życie cnotke nie wydymkę i tłumi w sobie naturalne odruchy i potrzeby to potem sie robi za idiotkę, wrzuć na luz lepiej raz na jakiś czas sie z kimś zabawić niz potem odwalić taką jazdę, przecież eweidentnie widac że to lubisz, ale jesteś tak zacofana i zestrachana że na trzeźwo się boisz bo co ludzie powiedzą to już nie te czasy.

glupaglupiaglupia słodko-gorzki nie szukam przygodniego sexu ----------------------- ale że co? że my?;) nieee nie tak szybko. po prostu chcę z Tobą porozmawiać.

optymistko nie wiem, może dlatego, że gdy wszyscy poszli spać a ja głupia zostałam, szukając jeszcze alkoholu:( on został ze mną, był mną podniecony, zaimponowało mi to, poczułam się chciana, seksowna...też byłam podniecona jak zaczął mnie dotykać, nie interesowało mnie to, ze nie jest w moim typie. Gdyby został ktokolwiek inny też bym sie tak zachowała:( a moze to było obłudne z mojej strony i chodziło o zaspokojenie:(

przykro mi że cię to spotkało ale twoich znajomych nie powinno interesować co robisz, a ten koleś to frajer. Musisz o tym zapomnieć, wszyscy za jakiś czas zapomną, niedługo będą mieli nowy obiekt do plotek. :) głowa do góry :D