nienawidze alkoholu,siebie,tamtej nocy

"a moze to było obłudne z mojej strony i chodziło o zaspokojenie" czyli jednak wiesz

Jeśli chodzi o ostatnie zdanie, to nie zrobiłaś niczego, co wielu mężczyzn robi bardzo często, więc nie dręcz się tym. Bardziej gnębi Cię forma tego "seksu" czy sam fakt?

hmm fajnie ,ze piszesz to tu na kafe i tak otwarcie nie dołuj się już był seks ,zajefajny seks ,coprawda zakrapiany procentami i zobacz 1 madr chce z tobą porozmawiać ja bym napisała na twoim miejscu

Użytkownik: petrol (ilość tematów: 0, ilość postów: 3877) interesujące ;)

dziewczyno??? przespałas sie z kolesiem no i cóż stało sie... z tego co piszesz w tamtym momencie byłaś spełniona...na ten moment jest Ci wstyd,ze on to rozgadał (wcale nie dlatego,ze z obcym i na zewnatrz...) podejrzewam,ze gdyby on nic nikomu nie powiedział to Ty byś nawet o tym nie myslała... Olej pacjenta i tyle...udaj,ze byłas tak zalana,że nic nie pamietasz z tej nocy...zrób z niego takiego, ktory wykorzystuje pijane dziewczyny i tyle...jesli on gada,ze uprawiał z Tobą sex Ty powiedz,ze byłas pijana i nie pamietasz ale jesli jak on twierdzi do tego doszlo znaczy ze jest dupkiem bez zasad i sumienia,ze wykorzystał pijaną dziewczyne...bo prawda kochana jest taka,ze moglas sie tak upic ze nawet bys nie wiedziala czy do czegos doszlo czy nie...ten facet nie ma skrupułów i tyle w jego temacie... Co sie tyczy natomiast Ciebie to stało sie i sie nie odstanie wiec nie przejmuj sie tym na co i tak wpływu nie masz a na przyszłosc nie chlej tyle z ludzmi do ktorych nie masz zaufania i ostrozniej dobieraj partnerów sexualnych...

ale czemu wy jej bronicie? sama chciala sie ruchac. pewnie nawet koles by mogl ja zgwalcic. jezu nienawidze takich cnotek-niewydymek bo najpierw ze one po slubie,ze nie i to a potem po wodce to sie puszczaja na prawo i lewo. sama jestes sobie winna glupia dziewucho! a ze na chuja trafilaks,to inna sprawa.

chwila moment sama chciała to koleś brał dlaczego po nim teraz jedziecie ?

nikt po nim nie jedzie... chociaz niezaprzeczalnym faktem jest to,ze koles to skonczony dupek.. sam chciał sexu z nią... zachowywał sie tak samo jak ona po czym rozpowiedzial jej znajomym,ze uprawiali sex i jak ten sex uprawiali poza tym brzydko sie o niej wyrazał...to o nim wystarczająco duzo mowi... owszem mogli miec ochote oboje ale to co i jak razem robili powinno pozostac miedzy nimi... on nie miał prawa o tym mowic nikomu

Fan incestu--> też prawda, jak ktoś daje, to dlaczego nie brać?

gdyby tak mnie nie osądził, byłoby mi łatwiej nigdy wcześniej tego nie robiłam, więc ten wstyd i żale nie są udawane. Gdyby to było w innej miejscowości, gdzie nikt mnie nie zna, myślałabym o przyjemności której doświadczyłam. Źle mi z tym, ze ktos kto był ze mną tak się zachował. Jak mam się tym cieszyć, skoro jęczałam przez kogoś kto mnie zeszmacił:(

1. "Gdyby to było w innej miejscowości, gdzie nikt mnie nie zna, myślałabym o przyjemności której doświadczyłam. " - to daje do myślenia 2. "Jak mam się tym cieszyć, skoro jęczałam przez kogoś kto mnie zeszmacił" - może masz takie preferencje :P, znajdź sobie mastera i będziesz zadowolona

o Boze dziewczyno wez powiedz tej znajomej,ze to nie bylo tak jak on opowiada bo raz ze ma małego ptaszka i wypadał a dwa,ze ma problem z przedwczesnym wytryskiem i teraz o Tobie brzydko mowi bo sie msci za to,ze ma problem....a ty nie chciałaś wczesniej nic mowic bo troche taktu masz ale skoro on sie tak zachowuje to milczec nie bedziesz... Gwarantuje Ci,ze to on sie stanie pośmiewiskiem i nikt nie bedzie sluchał co on gada tylko kazdy sie bedzie z niego smiał.... po prostu obróć kota ogonem i tyle...

optymistko to nie powinno sie było stać szkoda tylko że to nie był ktoś kto sam się nie zawstydziłby tej formy on chyba był zaskoczony podobało mu sie niewątpliwie ale po wszystkim...on chyba był zażenowany moim zachowaniem(tak myślę)albo może chciał się pochwalić jaki z niego prawdziwy mężczyzna:O

A tak z drugiej strony - myślisz, że innym dziewczynom w Twoim mieście nie zdarzyła się taka akcja? Moja rada - jeśli po trzech dniach dalej będziesz miała moralniaka to idź do cwaniaka i skop mu tyłek! ;) A jeśli przejdzie (a pewnie przejdzie, jak to moralny) to olej sprawę i od typa trzymaj się jak najdalej

cos ci powiem, nie wiem czy cie to pocieszy czy nie... zrobilam podobnie, tzn. przespalam sie z kims kto nie wiąze ze mną zadnych, ale to żadnych planów i to nie raz !!!!!!!!!!! :O podobał mi się, znałam go (oczywiscie nie tak jak przyjaciela itd., ale nie byl do konca obcy) i nie sądzilam, ze do tego dojdzie... narąbani w trzy dupy przespalismy sie...nie bede pisac gdzie, bo to jeszcze gorzej niz te dzialki :O najlepsze jest to, ze on naprawde mi sie podobal, ale nie sadzilam, ze on cos do mnie moze miec...i faktycznie nie ma!!! :O byl pijany, ja tez!!!! niestety to sie powtórzyło, a ja teraz nie mogę wyleczyc się z uczucia do niego, on kocha inną, a ja jestem dla niego nikim...:( jak go widzę to podaje mi rękę na przywitanie, jak do kumpla...strasznie mi z tym, cierpię, zastanawiam się czy taki glupi seks po alkoholu mogl wszystko zmienic? czy gdybym sie z nim wtedy nie przespala moglibysmy sie normalnie umowic? czuje sie jak dziwka, a on pewnie nie traktuje mnie inaczej :( rozumiem cie doskonale, ale na szczescie nic nie czujesz do tego mezczyzny, wiem, ze ci glupio, ale daj na luz, przeczekaj, zapomnij, zobaczysz bedzie dobrze ja sie zakochalam niestety :(

rozpowiedz ze byl kiepski i bedziecie kwita

"bo raz ze ma małego ptaszka i wypadał a dwa,ze ma problem z przedwczesnym wytryskiem " och kurwa, jakie to subtelne. pasuje do was

Jesteś dorosłą osobą, prawda? A taka sytuacja przytrafiła Ci się raz. Zamiast teraz to roztrząsać podnieś głowę do góry, nie wstydź się i nikomu nie tłumacz. Wszystko rozejdzie się po kościach szybciej niż myślisz, a najważniejsze jest to, żebyś nie straciła poczucia własnej wartości przez kolesia, który jest po prostu ciotą. Bo jak facet jest świadomy swojej wartości i kulturalny i ma choć odrobinę taktu to nie rozgłasza śmieci o swoich wątpliwych podbojach i zaliczonych kobietach. A w wulgarnym seksie nie ma nic złego, ja tam lubię perwersję.

fan incestu wiem ze się zeszmaciłam nie mam z kim o tym porozmawiac od kilku dni nie wychodzę z domu no i czym się przejmujesz - dziękuję, dzieki takim opiniom może poczekam z samobójstwem:( mogłam to dać komuś kto na to zasłużył , dałam pierwszemu lepszemu napalencowi

"A w wulgarnym seksie nie ma nic złego, ja tam lubię perwersję" :D myślę, że dla większości facetów, kobieta mocno przeżywająca, dająca do zrozumienia słowem, jęczeniem że jest jej dobrze, jest bardziej podniecająca.

@glupaglupiaglupia źle mnie zrozumiałaś. nie piję do ciebie tylko do tych pań które odwracają kota ogonem i w ramach solidarności jajników chcą zmieszać tego kolesia z gównem

ggggt on nie był kiepski, tylko nie fer nie bede o tym nikomu mówić znajoma kazała mi podnieść głowe i nie dac nikomu satysfakcji ale nie umiem, mam doła, mój wyraz twarzy mówi wszystko o upokorzeniu

wez przestan... nie mysl o nim...skup sie na tym,ze w sumie sex uwazasz za udany i juz... on zepsuł Tobie opinie Ty zepsuj jemu...a jak go jeszcze kiedys spotkasz to mu powiedz w twarz,ze jest dupkiem i do tego kiepskim w te klocki.... fan - poziom rozmowy nalezy dostosowac do poziomu swojego rozmowcy w tym przypadku (mowimy oczywiscie o tym chlopaku) jego poziom okazal sie byc bardzo niski dlatego nalezy odwdzieczyc się pieknym za nadobne tak zeby dostał nauczke... oboje byli napaleni i nachlani zrobili to na co OBOJE mieli ochote dlatego jego komentarze juz po byly i sa co najmniej nie na miejscu nie miał prawa mowic o tym nikomu i ja uwazam,ze powinien dostac taką nauczke,ktora na dlugo zapamieta...

na takie "schorzenia" kafeteria ci nie pomoże

zeby moc kolesia zmieszac z gownem najpierw musiałby przestac byc gównem... Jakos nie masz problemu z tym ze on tez sie zeszmacił bo ona sama tego nie robila i po wszystkim ją zmieszał z gównem a ze dziewczyna wrazliwa jest to sie tym przejela...zupelnie niepotrzebnie bo takiego palanta sie olewa cieplym moczem.

@no i czym sie przejmujesz no niby nie powinien nic mówić ale pomyśl sobie jak z jego perspektywy wyglądała ta sytuacja. dla niego autorka jest dziwką i tak się wobec niej zachował zarówno w trakcie jak i po

"Jakos nie masz problemu z tym ze on tez sie zeszmacił bo ona sama tego nie robila i po wszystkim ją zmieszał z gównem a ze dziewczyna wrazliwa jest to sie tym przejela...zupelnie niepotrzebnie bo takiego palanta sie olewa cieplym moczem." mam gdzieś ją i tego kolesia. interesujące jest wasze zachowanie. hasło "samiec twój wróg" nie jest lekarstwem na wszystkie damsko-męskie bolączki

wiesz co ci powiem skoro ona dla niego jest dziwką to kim on jest? nikt go nie zmuszal do sexu to raz, gdyby sie jemu nie podobalo mogl to przerwac (nie przerwał wiec to o czyms swiadczy).... on nie dosc ze jest meską dziwką i sie szmaci z kims kogo nie zna i to na dodatek publicznie to jeszcze o tym opowiada stawiajac dziewczyne w zlym swietle.... to jest dopiero niskie... widac ma chlopak problem z psychiką i tyle..szkoda tylko,ze on swoje samopoczucie poprawia kosztem jej.

droga autorko ja kiedyś też byłam zakochana on mnie odepchnął(może nie chciał mnie krzywdzić), zawsze potem zastanawiałam się co jest we mnie nie tak, ze nie chce się ze mną kochać. Często wracam myślami do niego i żałuję że nic nie było, no ale go kochalam

@ no i czym sie przejmujesz już napisałem. ani ona ani on mnie nie obchodzą. a koleś ocenił sytuację ze swojej perspektywy. zapewne bardziej obiektywnej niż moja i twoja ! @glupaglupiaglupia sama sobie odpisujesz? czyli jednak ściema :)