Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ce$na

W tej całej Xsarze, to chyba mógłbym się jednak zakochać.

Polecane posty

Chociaż nie, nie odpowiadaj. To i tak nie ma już znaczenia. Lodów nie będzie - postanowione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ce$na
Kręci, czyli zamraża - pół godziny, jak napisałem właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba w tej maszynce do lodów się kręci zamrażając pół godziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sądzisz, że brak elementarnych umiejętności kulinarnych nie wróży dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ce$na
Wróży koszmarnie źle. Przynajmniej dla wspólnego pożycia z normalnym mężczyzną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wszedł post o tym, że normalnych mało na świecie. :D Tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brum Ważne dla zaspokojenia ciekawości. Ale przecież ciekawości nie można zaspokoić - wszak widzę już, po tej mojej odpowiedzi, kłębiące kolejne pytania - czy Xsara, jest ładna, czy wygodna, jaki kolor, czy dużo pali, ale takie pytania wchodzą w kompetencje forum raczej motoryzacyjnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wystarczyła mi informacja, że to samochód. Zupełnie osłabiło to mój ciekawski zapał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po odrzuceniu Xsary pozostała jeszcze cała masa możliwości przyprawiająca o zawrót głowy i sprawiająca, że dokonanie wyboru staje się awykonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pośród tylu marek, modeli, danych technicznych, abeesów, inteligentnych wycieraczek, blokad kierownicy, centralnych zamków, kolorów... Można popaść w odrętwienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusia, a czy Tobie protokół nie nakazuje jazdy Bentleyem? Ha, dylematy uczuciowo-motoryzacyjne rozwiązałem jednym cięciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dziwię się bo brzmiał tak:P : Lusia, absolutnie nie możesz mojej opinii traktować jako rzetelnej, czy fachowej. dodaj jeszcze- żadnej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc czemu się dziwisz kogoś przygrzało:P ( ike nie dziwię się bo) ........... o najprzebieglejsza .......ale nie do końca:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Baobab, moc dziękczynnych ukłonów za dojrzenie we mnie, co należy oraz gratulacje za czujność - znaczy ze się nie dałeś nabrać na moje motoryzacyjne dylematy, skoro wiadomo, ze tylko Bentley :-) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusia, nie jestem jakimś purystą czy innym dewiantem, żeby się czepiać pożartej literki, czy nawet drobnego słówka. Co innego z Ike, od Ike oczekuję doskonałości, staranności i pietyzmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ike, dzisiaj nie chce mi się bić z Tobą. Dzisiaj będę pokojowy. a miało byc tak pięknie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luśka Porzuć zamiary automobilowe. Stracisz tylko figurę na zbyt wygodnym siedzeniu. I ciągle będą Ci się pchali do środka niechciani pasażerowie. Tylko rower... zdrowo, proekologicznie... a siodełko jest dodatkowym atutem :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o lusiną figurę nie ma co się bać lusia zastanawia się, bodź co bądź, nad kupnem samochodu jakieś dwa lata........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×