Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martwiesięobrata

Mój brat nie może mieć dzieci! Bardzo dużo czasu spędzam z moim dzieckiem!

Polecane posty

Gość martwiesięobrata

Mój brat od kilku lat wie że jest bezpłodny i że nigdy nie da żadnej kobiecie dziecka. Bardzo to przeżywa:( jego żona właśnie z tego powodu odeszła od niego. Problem w tym że mój brat bardzo dużo czasu spędza z moim synem. Mój syn ma teraz 8 lat i bardzo lubi wujka, ja jednak obawiam się o brata. Jakość nie chce rozmawiać ze mną na temat swojej choroby, zajmuje się moim dzieckiem a ja obawiam się o jego psychike. Rozmawiałam z naszym ojcem by porozmawiał z bratem ale on powiedział żebym dała sobie spokój. Mnie właściwie taka sytuacja czasem bywa na ręke. Sama wychowuje dziecko i mam pomoc zarówno od ojca i brata ale nie wiem czy taka sytuacja jest dla kogokolwiek zdrowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym sie tam nie przejmowała
tylko korzystała z okazji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajklaskla
a robil jakies badania na bezplodnosc moze da sie leczyc ile ma lat twoj brat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacek i Placek
niech znajdzie samotną matkę i tyle, a póki co to korzystaj z opieki, wiesz Twój dzieciak też potrzebuje jakiegoś męskiego wzorca wiec to chyba dobrze koncu jesteście rodziną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwiesięobrata
Tak, mój brat robił badania. Lekarze mu nie dają żadnych szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwiesięobrata
Tak, mój brat robił badania. Lekarze mu nie dają żadnych szans. Mój brat ma 36 lat, nie raz widze że jest mu przykro że jego koledzy już mają dzieci. Dlatego on poświęca każdą wolną chwile mojemu synowi, to zabierze go do kina, na piłke, na lody. Dla mnie naprawde jest to duża pomoc chociaż czasem wydaje mi się że korzystam na jego nieszczęściu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jak ktos napisal
moze trzeba go spiknac z jakas samotna matka ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwiesięobrata
Pytałam brata czy związałby się z samotną matką. Mój brat powiedział że on nie chce się już z nikim wiązać, źle wspomina swoje pierwsze małżeństwo. Za to stara się mi pomóc jak tylko może i pomaga mi bardzo dużo, bardzo się boje o niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuje twojemu bratu
taka tragedia go spotkała:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej korzystaj a nie się mar
twisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz mu naraić jakąś
fajną babkę z dzieckiem, najlepiej maleńkim, taka babka bardziej niż inna kobieta go doceni z reszta sama na pewno wiesz, taka kobieta co od jakiegoś czasu radzi sobie sama, nie ma czasu kogoś poznac i gdyby trafiła na porządną jednostkę to stanełaby na rzęsach żeby zbudować z kimś fajną ciepłą rodzinę...eh tylko najgorzej spróbować jak jest się po przejściach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martwiesięobrata
Tylko mój brat powiedział że on już nikogo nie chce poznawać, co gorsze on twierdzi że już nikogo nie pozna. Ja doniczego go nie zmuszam ale życze mu jak najlepiej, chciałabym żeby sobie jakoś ułożył życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hedfgghh
znam faceta co też lekarze nie dawali mu szan na dziecko, po 10 latach zona urodziła jedno po drugim dwoje dzieci i koledzy tak mu dokuczali, że wychowuje nie swoje dzieci, że zrobił badania DNA, okazało sie, że jednak to jego dzieci. Także nigdy lekarze nie dają 100% pewności w żadnej diagnozie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz mu naraić jakąś
tak mu musisz naraić zeby sie nie pokapował z facetami tak trzeba, nie mogą wiedzieć o spisku haha a Ty sama jesteś czy masz kogoś? Może oboje powinniści pomyśleć o tym że warto jednak dać komuś szanse, jak będziesz szła na randke zostaw syna pod jego opieką może jak zobaczy że ty ruszasz do przodu to z czasem uzna że pora i na niego, może on widzac że jesteś sama i go potrzebujesz chce Ci pomóc i czuje sie za Was odpowiedzilany i nie ma przez to ochoty na nic nowego,wiesz ja też jakiś czas byłam sama z dzieckiem i wiem jak jest trudno i że we dwoje łatwiej sie idzie przez zycie tylko czasem jakieś niepowodzenia z przeszłosci bardzo blokują. Życze Wam obojgu dużo szczescia a póki co korzystaj z opieki na pewno obu im dobrze robią mecze i kino:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvafaf
siostrzeniec dla twojego brata jest terapia zastepcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×