dziewczyny puchną wam kostki w ciązy?co robić

jestem w 33 tyg i miałam nadzieje ze mnie to niedopadnie lub tylko pod sam koniec ciązy. Waze prawidłowo, staram sie polepszac krążenie w nogach ale od 3 dni z nienacka spuchły mi tak kostki że az smiesznie to wygląda. Maz mówi ze to upały ale wczesniej tez było goraco i nawet ne miałam lekkiej opuchlizny a teraz wygląda jak by mnie stado os pogryzło:) znacie jakies sposoby na ulżenie tym dolegliwościa?

leżenie z nogmi do góry, zero soli, ktoś polecał trzymanie stóp w zimnej wodzie - ja wybrałam mokry zimny ręcznik na stopy i leżenie z nimi powyżej głowy ginka dorzuciła spanie na lewym boku co ponoć odciąża nerki no i nie uciska się wątroby.

By uniknac tych dolegliwosci powinnas nosic wygodne obuwie; unikac dlugotrwalego przebywania w pozycji stojacej; pomocne beda tez regularne przerwy na cwiczenia czy chocby szybkie pieciominutowe spacery. Dolegliwosc moze byc powodowana nadmiernym gromadzeniem sie wody w ciazy i choc to zabrzmi parodoksalnie, moze pomoc jeszcze wieksze picie wody. Wypijajac bowiem do 10 szklanek plynu dziennie mozemy pomoc swojemu organizmowi w usowaniu szkodliwych substancji! Nogi do gory!)

miala do konca ciazy ja rowniez cierpialam obie nogi ( zwlaszcze kostki ) mialam spuchniete jak slonica , dopiero 2 tyg po porodzie doszly do siebie cokolwiek bedziesz robila i tak sie nie pozbedziesz opuchliznny ja bardzo uwazlam na siebie , prawie zero soli , caly czas odpoczywalam ( nie stalam na nogach ) nie mialam ani gestozy , ani podwyzszonego cisnienie

Moja koleżanka dostała pod koniec ciąży jakieś tabletki na ściągnięcie opuchlizny z nóg bo biedna nie mogła już włożyć żadnych butów i pomogły.

tak puchły i zatrzymywałam wodę w organizmie i dostałam hydrochlorothizdaium aby więcej siusiać i nie zatrzymywać wody w organizmie