YAZ

ja jak wzięłam pierwszego tabsa (9 dni temu) to zrobiło mi się słabo z wrażenia :D usiłowałam sobie wmawiać jakieś objawy ale było naprawdę spoko :D

Ja pewnie będę wkręcać sobie wszystkie możliwe objawy:D Zobaczymy jak to będzie u mnie.

hahah :D no ja własnie też chciałam sobie wkręcać jakieś mdłości czy coś :P ale poddałam się, bo czułam się normalnie. (choć jestem pewna, że moja wielka kłótnia z chłopakiem 3 dnia, to przez tabsa :P ) powodzonka, pisz koniecznie jak tam u Ciebie :)

Będę pisać:D

I jak?? Bo ja ciągle czekam...

no wciąż w porządku :) a teraz nawet już plamienia ustępują :P a jesli chodzi o libido to naprawdę odkryłam swoje możliwości :D ale mówię, to moze dlatego, że mój mózg ma komfort psychiczny że nie będzie bejbi ;)

no i jak tam? :D ciągle czekasz?

No niestety, ciągle czekam:D

Mogę się dołączyć? W najbliższych dniach równiez zaczynam swoją przygodę z Yaz :) To moje 2 tabletki, kiedyś dawno temu jeszcze zanim zdecydowaliśmy się na dzidziusia, brałam pól roku diane- zadnych dolegliwości nie miałam. No i teraz się zastanawiam nad tym yazem.... Najbardziej boję się utyć! No i ciąża niewskazana bo małe ma 16 miesięcy ;)

Witamy. Gratuluję dzidzi:) Każda się boi przytyć, ale wontrubka np. schudła:D No zobaczymy jak na nas Yaz zadziala.

czeeeść umbrelka 82 ;) czuj się u nas swobodnie ;) noo mi mój gin powiedział od razu "ostrzegam panią, że może pani przytyć" jak wymieniał możliwe skutki uboczne. A tu taka niespodzianka bo naprawdę jeść chce się mniej a pić bardziej i to chyba jakos tak ogólnie działa bo w dwa tygodnie poleciały mi 2 kiloski ;) teraz już apetyt jakby wraca, ale wcale nie jest większy tylko taki jak zawsze. I z tego co czytalam w jakiejs gazecie o yazie to własnie to jest pigułka nowej generacji, którą mogą brać także grubsze osoby. Czyli chyba generalnie się nie tyje (mimo że w ulotce jest podane, że MOŻE to być skutek uboczny tabsów... no ale wiadomo, na każdego działają inaczej ;))

Moja ginekolog na pytanie, czy mogę przytyć powiedziała, że absolutnie, bo to są właśnie najnowsze tabletki które tycia nie powodują! W ulotce tex przeczytałam że może być taki skutek uboczny. No cóż, zobaczymy... A tak swoją drogą.... 2 kiloski to by było miło schudnąć ;) Pozdrawiam!

Ja dziś jestem po mojej pierwszej wizycie u gina, kobiety. Wypisała mi własnie yaz, moje pierwsze w życiu tabsy, mówiąc, że są to nowoczesne tabletki, po których z reguły się nie tyje. ;) dobre dla młodych dziewcząt (mam 19 lat) okres będę miała ok 16 lipca, więc dopiero wtedy zaczynam z nimi przygodę ;p mam receptę na dwa opakowania. Ile za nie płacicie? bo pytałam w dwch aptekach na osiedlu, 41, i 49. poszukam gdzieś taniej, mam sporo czasu. ;) Ciekawe jak to z nimi będzie, ale jestem dobrej myśli. przynajmniej nie będzie nerwów i sprawdzania, czy prezerwatywa przypadkiem się nie zsunęła... btw. kafeterie czytam od jakiegos czasu, dziś postanowiłam wreszcie się zalogowac i coś napisać. ;)

hej diabel_ek :) no to też moje pierwsze tabsy :) bałam sie tez dlatego, że nigdy nie brałam hormonów a czytało sie naprawde straaaaszne rzeczy. Ale te pigułki są bardzo miłe w użyciu (przynajmniej dla mnie :) ). Tylko te plamienia mnie wkurzają... no ale juz coraz mniejsze na szczęście. No nie powiem, mnie też te 2 kiloski ucieszyły. Dwa kiloski w dół a cycuchy w górę ;) układ idealny jak dla mnie :D ja za swoje płacę 38 i i tak uważam że są strasznie drogie :/

a no własnie, czytałam, że od tych tabletek moga urosnąc piersi, co bardzo mnie cieszy, bo nie jestem z moich zadowolona. ;P Wielu z Was się powiększyły? zacznę je stosować i zobacze, mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze.

moje są tycie tycie ;p i się powiększyły. Nadal są małe bo przecież w tydzień nie zrobią się balony ;p ale okrąglejsze są :D

Startujemy:D Ja płaciłam za Yaz 49zł, strasznie drogo:( Muszę poszukać w innych aptekach, może gdzieś znajdę taniej.

ja mam pytanie do dziewczyn ktore biora YAZ jak wyglada przyjmowanie tych tabletek czytalam ze jest ich 28 tabletek tzn ze przy nich nie ma krwawienia z odstawienia w ogole ......

hej :) jest 28 tabletek, ale 4 z nich to placebo (więc nie musisz ich brać, ale są po to, żeby się nie pomylić) i w ciągu tych 4 dni ma wystąpić krwawienie. ;)

nooo pojawił się 1. skutek uboczny poza plamieniami ... :/ SŁOŃCE! wczoraj wyszłam na godzinny spacerek w pełnym słońcu i dzisiaj na ciele pojawiły mi się swędzące plamki. To na pewno ma związek z tabsami bo wcześniej tak nigdy nie miałam. A słyszałam o wzajemnych reakacjach słońca i tabsów, niestety :(

Drugi dzień biorę tabsy i nic mi nie jest:D Żadnej dolegliwości nie odczuwam, mam nadzieję, że te tabletki działaja:D Mówisz że po słońcu coś Ci wyskoczyło? Hmm, wczoraj dość długo chodziłam w upale i nic się nie działo. Ale generalnie z Yazu jestem zadowolona póki co:D

hej mi sie nic nie robi na słoncu ba!!!! nawet na solarium chodze pijealkohol i jest git. ty;lko co... sa wielkie wahania nastrojów nie wiem jak u was:(:(:(

Ja też mam wahania nastroju... ale nie wiem czy to przez tabsy, bo bez nich też je miałam:D

wypilam wapno wczoraj i jest spoko :D kropki zniknęły. Poza tym yaz bez zarzutu :) Pewnie bedziecie sie zmagać z plamieniami, ale to chyba po wszystkich tabsach w pierwszym miesiącach brania... :) Też jestem zadowolona, nastrój raczej stale mam dobry, seksu mi się chce straszliwie (tylko mój facet pojechał :(( ), piersi urosły, schudłam... a wczoraj byłam na imprezie, wypiłam trzy piwa i strasznie dużo zjadłam, ale dzisiaj żyję ;) piszcie jak tam u Was :]

ja już się nie moge doczekać kiedy zacznę je brać ;p z drugiej strony trochę boję się że będę zapominać brac o okreslonej godzinie. i nie wiem o której najlepiej ;p Bierzecie rano, wieczorem? o której? :)

Hej dziewczyny .! moge sie przyłaczyc? ja własnie dzis chyba dostałam okres mam sluz z krwią.. i nie wiem czy juz brac czy poczekac do wieczora.. Tak w ogole to mój ostatni okres był 07.04.10 ;/ bułam u gin i przepisała mi Luteine i Tydzien od odstawienia zaczeło sie cos dziac , wczoraj w nocy ( byłam u chłopaka ) myslałam ze umre... no ale w koncu po tych 2 miechach bez okresu bólu sie uzbierało :) Mam nadzieje ze po tabsach ten bol zniknie troszke :)

scared bunny witamy :) ja biorę w okolicach 22 (czasem godzine przed lub po), bo mój gin powiedzial, ze na początek najlepej wieczorem to sie przespi ewentualne mdłości czy coś ;)

okres pełną gebą wiec czekamy do 18 i 1 tabs ... ;) Jej jak mi cycki urosna to ... bo moje i tak niczego sobie ;P a to z tym chudnięciem mi sie bardzo podoobaaa; p

no i jak tam lejdis? ;) u mnie coś jakby załamanie. mianowicie dzisiejsze plamienie przypominało mały okres (a już się konczyło...) i w ogóle dzisiaj czuję się jakbym miałam pms - bolą mnie mięsnie, jajniki, źle się czuję (jestem przy 18 tabletce). po tych 18 dniach mogę tez stwierdzić że pojawiły mi się pojedyncze pryszcze, ale ogólnie cera się poprawiła (tzn. jest wygładzona, ma bardziej "zdrowy" wygląd) i poza tymi pojedynczymi wypryskami jest spoko. Ze złych rzeczy oprócz plamień, to jeszcze to, że jakby bardziej wypadają mi włosy, ale moze to od farbowania bo ostatnio sporo się u mnie na głowie działo :D Żeby nie szukać dziury w całym to powiem, że schudłam :D cycki trochę większe, ale jakoś znowu maleją :O to tyle a jak u Was? :)

Ja jestem przy czwartym tabsie, dzisiaj okresu praktycznie już nie mam. Nic się nie dzieję, zero skutków ubocznych:) Ale nie schudłam, a wręcz mam większy apetyt:(