Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy sie da,czy sie nie da,prob

Zrzucamy 30kg! Kto ze mna?

Polecane posty

Xawusia jednak prawda była inna.To na szczęscie nikt psa nie zostawil.Córa rano sie przyznala,ze przywiozła psine z wioski od kolezanki.Zauroczyła sie w piesku. Mama cieple serce...wie o tym dobrze.Teraz trzeba babcie udobruchac. Zaliczylismy dzis weterynarza.Piesek wiekowo-2,5 do 3 miesiecy,mieszaniec,6,5 kg.Zostal dzis odrobaczony.Dostalismy płyn do kompieli i plyn na pchły. Lekarz stwierdzil,ze piesek zdrowy.W tym tygodniu mamy przyjsc na szczepienie.Wykapalismy go i juz jest czyściutki.Był bardzo spokojny.Teraz pozostaje wyuczenie go,zeby nie siusiał nam w domu.choc cała noc nie zesikal sie.Chyba byl bardzo wystraszony. Dzis już byl bardziej wesoły i ożywiony. Kupilismy smycz,obroze...no i raczej zostanie u nas.Zreszta nie ma wyjścia.:):) Bede miala towarzyssza do spacerow,kiedy chandra dopadnie,a raczej tak będzie dosc czest,bo taki juz mój los. Dzieci to juz na takie spacerki z mama nie chadzaja,a tak piesek bedzie mi towarzyszyl.:) Ochrzcili go dzis mianem...Ciapka...kiedys mialam psa Ciapka i byl u nas długo,bo 15 lat. Zmarl w tym samym roku co moj pierwszy maz. Mecze dzis 2 nocke,a potem 2 dni wolne. Smuteczków mam na glowie,ale całe szczescie dzieci mi wszystko wynagradzaja. Buziaki dla wszystkich papa...dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelko piesek .. Napewno bedzisz chodziła na długie przyjemne spacerki..... ślicznie ma na imie.....Ja ostatni miesiac kuracji a potem biore sie za siebie.......Xawuniu co tam u ciebie ciekawego......CZekoladowo , Ewelka co słyszowac u was .... Oj listopad zleci i grudzien i moje kochane Swieta....... nie moge sie ich doczekac szzczegołnie choinki ...Jak małae dziecko jestem...Pozdrawiam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane:) Aga u mnie w sumie po staremu diety sie trzymam:) z czego jestem bardzo dumna:P A swiat ja specjalnie nie lubie, kiedy bylam dzieckiem to je uwiebialam. Teraz jakos swieta kojarza mi sie z przykyrymi zdarzeniami od kilku lat:( Moj dzaidek umieral w swieta w wielkich cierpieniach, kilka lat pozniej rowniez w swieta nasza rodzina miala inne smutne wydarzenia. A teraz od czasu kiedy mieszkam w UK o juz wogole, bo zazwyczaj rodzina daleko itd..:( Dodatkowo nie wierze w Boga co sprawia ze swieta to dla mnie tylko tradycja i marketing. Ale w tym roku odwiedza mnie tatus:) z czego sie bardzo ciesze:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kobietki!! :) U mnie powolutku jakoś leci.. Ostatnio mam natłok obowiązków w domu.. Ale daję radę :) We Wtorek się ważyłam i jest coraz lepiej :) Mam już 5kg mniej :) W ramach nagrody, kupiłam sobie nowe cienie do powiek i sukienkę na co dzień do noszenia :) Jestem coraz bliżej celu :) Pogoda fatalna tu w Warszawie.. Szaro i kropi prawie cały dzień.. Tylko spać by się chciało :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA nic nie schudłam az wstyd,,,,,ale od jutra sie biore i koniec....bo czas ucieka a u mnie nic nie spada....musze tez miec jakas motywacje ale jaka......pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguś, motywacją może być wszystko ;) Naprawdę.. Może to być chęć pokazania siebie w nowej, lepszej wersji ;) Może to być chęć, udowodnienia komuś że potrafisz, między innymi też sobie.. Może to być chęć zmieszczenia się w dawne ładne ubrania... Mnóstwo tego jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje kolejnego sukcesu! Ja jutro sprawdze czy mi cos ubylo:) a jaka diete kochana stosujesz 1000kcl? Agus motywacji jest mnostwo i mysle ze tez je masz jedynie silna wola czesto nawala... bynajmniej u mnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wam powiem kochane,ze ostatnio mam wielki apetyt.Niby idzie dobrze,a potem...trach. Dobrze ,ze mamy tego pieska,to choc wychodze to po schodach.Spacerki jeszcze przed nami,bo teraz to on jeszcze starchliwy i krecimy sie kolo bloku,na osiedlu.Choc tu tez cięzko. A tu nasz Ciapina.Dzis bylismy na szczepieniu.Miał być niby apatyczny,spokojny...u niego na odwrót,wręcz bardzo pobudzony i waruije za bardzo:):):) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c2d6c78509bab24d.html Spokojnych i kolorowych snów Wam zycze. Ja jutro do pracy po moim weekendzie papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś zaczymam musze schudnac przedewszystkim dla siebie, dla innych oczow tez bym bardzo chciała ....Mam bratowa taka co dogryza.....a sama wyglada za chudo....ciuchy lepiej na wieszakach wygladaja ....ostatnio mi powiedziała ze wcale nie jadła zeby pozbyc sie sadła...... ja im pokarze.......WAM kobitki dziekuje......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj pozwoliłam sobie odespać po całym tygodniu wstawania o 6:00 i zasypiania przed północą i pospałam do 11 ;) Muszę wam powiedzieć że czasami człowiek robi dobrze dla kogoś co odbija sie pozniej źle dla samego siebie ... :( Kumpela poprosiła mnie wczoraj o urwanie się z wf ściemniłam więc w-f istce że ide do wychowawczyni zeby mi cos wytłumaczyła takto by mnie nie wypusciła gdybym podała inny argument.. No i poszłam tłumaczyłam kumpeli chemiei ekonomike a pozniej po lekcji pani od wf kazała innej kolezance mi przekazać ze pytala sie wychowawczyni i ze nie byłam wcale i ze ją okłamałam i że mam sie bac!!!! ta nauczycielka od wf mnie nie trawi bo miała kiedys ścięci z moją mamą odnośnie zwolnienia na wf co mam z powodów ginekologicznych (chorych jajników) i ortopedycznych ( miałam kiedyś skrecony kark i połamane krązki szyjne) no i gadałam z tą moją kumpelą i mówiła tak pojdziemy do wychowaczyni powiemy prawde jak było i już .. i co ? i nic wcale nie została po lekcji tylko wyszła a potem miała do mnie wąty nawet nie wiem o co olewała mnie unikała nawet się przesiadła do innej ławki ... Dodam że nie pierwszy raz ona wali do mnie fochy ,ona jest słaba w nauce i zawsze liczy na mnie i moją pomoc a w efekcie ja potem dostaje po dupie! eh w dodatku mam problemy rodzinne moja mama jest chora na borelioze byłysmy u lekarza i jeszcze wykrył reumatoidalne zapalenie stawów i mama ma skierowanie do szpitala ;( boję sie o nią bardzo ;( Dzisiaj od rana znów źle dowiedziałam sie że mój wuja zmarł na raka ;/ Menu dziś; śniadanie- kanapka chleba z ziarnami z białym serem i ogórkiem 2 śniadanie- 2 bułeczki maślane małe obiad- żurek i kawałek chleba podwieczorek- jabłko kolacja- 4 wasy z serem białym pomidor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość codzienna.rewolucja
zaczynam czytac Wasz temat, bo jest w baaaardzo podobnej sytuacji (niestety :O) zyczcie mi powodzenia w przebrnieciu przez 46 stron :P moze czegos sie od Was naucze.. Sama nie potrafie schudnac, wrecz przeciwnie, zamiast tego tyje! :O Obecnie waze 97kg :( :( :( przy wzroscie 175cm..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! :) Co to się dzieje, jakoś czas mi przez ręce przecieka.:P Wszystkie zalecenia irydologa i zielarza wypełniam i już widzę pierwsze efekty. Nogi mam mniej spuchnięte. Od lat biorę leki przeciw obrzękom i mało pomagają. Kiedyś nawet próbowałam te tablety odstawić, bo myślałam, że nic mi nie dają. Jednak skutek kiepski był, stopy tak nabrzmiały, że do butów nie mieściły się. A teraz widzę poprawę. Fajnie. Odtoksycznianie trwa.:) Kropelko, jak się miewa Ciapka? ❤️ Dzięki za zdjęcie. Śliczna maleńka mordeczka. No widzisz, ależ sprytną córeczkę masz! Brawo! Bez tego jej fortelu nie miałabyś kochanej, merdającej ogonkiem przyjaciółki. A zobaczysz jak wspaniałe są wspólne spacery. Aga nie może doczekać się świąt. Ja, tak jak Ewelka, mam mieszane uczucia. A Wigilii to wprost się boję. W ubiegłym roku, właśnie w tym dniu, dostałam ciężkiej hipoglikemii i o mało nie wykorkowałam. To niedocukrzenie było na skutek głodówki i przedświątecznego przemęczenia. Naprawdę wielki strach czuję. 😭 Sama sobie tłumaczę, że w tym roku będzie inaczej. Nie głodzę się i pracę rozłożę na kilka dni... A jednak boję się. I dla tego nadchodzące święta jakoś mnie nie cieszą. Brawo Czekoladko! Piękny spadek masz. Oby tak dalej. Nagradzanie siebie samej, to wspaniały sposób motywacyjny. Aga, nie martw się, nie jesteś sama. U mnie też spadku wagi nie widać. Cóż począć, dietę zachowuję, a kilogramy nie schodzą.:P Dogryzającą bratową olewaj i już. Stokrotko, Ty też olej taką kumpelę. Ty się dla niej narażasz na kłopoty, a ona ma to w czterech literach. Paskudna dziewczyna. A u mamy zapalenie stawów to pewnie spowodowane jest przez tą boreliozę. Biedna, na pewno bardzo się męczy. Ale wiesz co? Myślę, że najważniejsze jest to, że nareszcie wiedzą co mamusi jest. A to już połowa sukcesu! W szpitalu odpowiednio leki ustawią i będzie Stokrotko dobrze. Zobaczysz.🌼 Codzienna Rewolucjo, chodź do nas.:) Razem raźniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawusia super,ze zioła zaczynaja dzialac w widoczny sposób. A nasz psina to Ciapek...czyli samiec,a nie suczka Zbawny zwierzak,ale chyba troszke przed nami tersowania... Pozdrawiam...niestety w pracy..a teraz powinnam byc z dziecmi w domu...niestety zycie bywa przewrotne:( papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki:) tak jak mowilm sprawdzilam wage w sobote i jest kolejne 3 kilo mniej:))) Troszke podjadlam w weekend wiecej ale nic ciezkiego. I czuje sie dobrze a od dzis znow scisle trzymam sie zalozen;) Moze do swiat uda sie jeszcze z 5 kilo pozeganc:)) Stokrotko nie przejmuj sie nauczycielka powiedz jak bylo razem z kolezanka pojdzcie i ja przeproscie. Jesli i tak nie cwiczysz na wfie to wlasciwie wiele nie stracilas :P Xawusia ciesze sie ze czujesz sie lepiej:) Kropelko zazdroszcze psiaczka moj niestety zostal w Polsce a tu nie ma warunkow na zwierzaka:( Aga tak trzymaj! Witam nowa koleanke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! :) Ostatnio zobaczyłam w sklepie otręby owsiane. Kupiłam i dosypuję je do porannych musli. Dzisiaj zaczęłam szukac o nich informacji i zobaczcie na jaką fajną stronkę weszłam. Wam kochane to się przyda. http://www.szybkieodchudzanie.pl/blog/tag/otreby-owsiane U mnie zmian większych nie ma. Waga stoi w miejscu.:( Już drugi tydzień na zastrzyki chodzę i bóle reumatyczne są zdecydowanie mniejsze.:) Kropelko, Ciapek to Ciapek, a nie jak myślałam Ciapka. :D Sorry. Ale z facetem pieskiem spacery też są całkiem przyjemne.:D Maleńki boi się gwałtownych ruchów i wyciągniętej ręki. Wiesz, moje szczęście też tak miało. Niestety, świadczy to tylko o jednym, nasze psy były bite. Jest nadzieja, że Wasza miłość troszkę te strachy złagodzi. U naszej panienki tak się stało. Już nie ucieka w panice przed naszą ręką. Jednak brak zaufania do obcych, szczególnie młodych mężczyzn, pozostał. Ewelko, buziaki za następne 3 kg na minusie! 👄 Stokrotko, jak mamcia? Aga, a co u Ciebie? A Nemezja to się chyba już od nas na dobre wyprowadziła. 😭 Ciekawe jaką pogodę macie? U nas lało całą noc. :( Teraz już nie pada, ale świat cały mokry. I jak tu na codzienną włóczęgę iść? Miłego wtorku dziewczyny. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelko, przepraszam za to co napisałam. 👄 Mnie się chyba dzisiaj w nocy śniło, że Wasz Ciapeczek boi się wyciąganych do niego rąk. Szukam Twojego postu o tej sprawie i go nie widzę. Tak, to musiało mi się śnić. Innej możliwości nie widzę. Na całe szczęście dla Ciapeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawusi nie ma za co przepraszać.Rak to on sie wcale nie boi,bo chetnie je sobie podgryza.Juz mam takie slady od jego kłów jakbym sznyty sobie robila.Ale juz zaczyna wiecej reagowac na polecenia,ze nie wolno:) Pozdrawim wszystkich. Dzis wzięlam wolne,zamieniłam sobie na inny dzien.Dzieki tej małej zmianie,przepadna mi w tym tygodniu nocki.I wcale sie tym nie martwie. Potrzebowałam wolnego,za dużo mysli mi sie w glowie kłedi,jestem zmęczona i niedospana...normalna proza zycia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie spoko dietkuje zobaczymy ci z tego bedzie....pije zielona herbatke i zero slodkiego..... u nas nie pada ale strasznie zimno jest.....pewnie zima sie zbliza malutku....pozdrawim was kochane cieplutko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej pewnie zdziwicie sie że piszę o tej godzinie bo powinnam być w szkole.. Jestem chora i leże w łóżku trzesie mnie zimno głowa boli i miesnie smyra w gardle ale najgorszy jest mój nos! mam okropny katar woda dosłownie ,a od wycierania juz mam cały czerwony i mnie boli .. Byłam wczoraj u lekarza ale nawet mnie nie zbadał nic spieszyło mu sie a był zły bo miał jeszcze duzo pacjentów!!!!!! w efekcie przepisał mi szybko leki i powiedział doczytasz sobie jak je brać|! nawet ich nie wykupiłam wczoraj bo taką diagnoze to on sobie może postawić ale nie bez zbadania i wysłuchania.. ide dzisiaj do innego lekarza mam nadzieje ze mnie normalnie zbada a nie takjak tamten ;/ Już widzę jakie zaległosci mi sie szykują jak prawie codziennie mamy kartkówki sprawdziany itp strasznie tępią teraz nauczyciele w tym technikum , na samą myśl o zaliczeniu z baroku ( spr na 140 pkt ) od 75 pkt -2 to aż mnie coś ;/ xawusia- mama ma skierowanie do szpitala na 1 grudnia , modle się żeby nic złego nie wyszło w badaniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehh dziewczyny widze wszytskie choruja a to Xawusia nam biedna po lekarzach biega teraz stokrotka zalatiowna. Lekarze w UK jeszce gorsi niz w Polsce tak wiec ja nie chodze wogole odkad tu jestem nie bylam wcale:P czyli jakies 4 lata raz tylko u ginekologa. Lecze sie sama i unikam ich jak ognia woda;P A dietka idzie niezle czuje sie szczuplej kazdego dnia, w sobote znow wazenie mam nadzieje ze zobacze mniej na wadze jak ostatnio:) Wogole wiczorami szyje perelki do sweterka bo mi sie umyslilo cos takiego http://www.google.co.uk/imgres?imgurl=http://i.pinger.pl/pgr311/b186aaea0022d3bf4c849ef2/hhhhh.jpeg&imgrefurl=http://zakupoholiczka27.pinger.pl/&usg=__GHmIkD6HSO7R_q18fJ_S0TxvRjc=&h=294&w=400&sz=35&hl=en&start=7&zoom=1&tbnid=8sHtx_-9OpnbIM:&tbnh=145&tbnw=197&prev=/images%3Fq%3Dsweter%2Bz%2Bperelkami%26um%3D1%26hl%3Den%26sa%3DN%26biw%3D818%26bih%3D469%26tbs%3Disch:10%2C555&um=1&itbs=1&ei=suPsTOX0MYOksQPq18iYBw&iact=hc&vpx=165&vpy=87&dur=312&hovh=165&hovw=225&tx=165&ty=93&oei=Z-PsTJGLMYaiuQOy8cmHAQ&esq=4&page=2&ndsp=6&ved=1t:429,r:3,s:7&biw=818&bih=469 a czasu to zajmuje od pierona. Tak wiec szyje juz trzeci dzien moze skoncze do konca tygodnia:P Mialam sweter dokupilam tylko perelki na ebayu za funta i mam nadzieje ze efekt bedzie fajny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelka ty prawie jak Kopciuszek:0 Piekny sweterek. Jakos przez te moje 2 zmiany ciezko mi sie zabrac do ćwiczen. Najwiecej to smigam po schodach z pieskiem.Zarz przed praca też wyjde. Dzis to juz bedzie 3 raz. Poprasowałam też troszke,na jutro zostawiłam reszte,bo miałam lenia.Godzinka czasu mi wystarczyła.Na jutro zostało kilka ciuszków Pozdrawiam A pogoda to do bani:( Dziewczyny wracajcie do zdrowia. Mi cos zaczyna gardło szwankowac.Najbardziej zaczynam to oczuwać pod wieczór.Az chrypka mnie łapie papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was....widze ,ze cos ostatnio czasu nie mamy.U mnie leci pomalutku ale do przodu.....Stokrotko bedzie dobrze z mamusią,Xawuniu u mnie dobrze a co u ciebie kochana...... Nemezja chyba o nas zapomniała...Czekoladowo- dzieki tobie schudlam 1kilogram dzieki tobie . Kropelko jak sie Ciapek sprawuje,Ewelka pewnie ze schudniemy do Świat,te 5kg motywacje mamy.Dziewczyny głowy go gory Zgladajcie tu od czasu do czasu ...U nas wczoraj posypało troszke sniegiem .....dzieci sie cieszyły ale dzis mamy mroznie ale slonko zaglada...Pozdrawiam was pa ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje ;** ja juz nie biore antybiotyków one są chyba za silne dzisiaj w nocy nie spałam całą noc mnie meczyło na wymioty i straszny ból w żołądku ... aktualnie jem kanapke z czosnkiem próbuje jakos sama sie wyleczyc ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobiety:) U nas jak nigdy zima na calego nie ma co prawda sniegu ale mroz to i owszem;p Jedyny temat wszedzie w pracy, w sklepie z sasiadami to "ale zimno" :P Jutro waga bedzie skontrolowana mam nadzieje ze mnie nie zawiedzie i spadnie cos tluszczyku:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki!! :) Aguś, cieszę się że schudłaś ten kg!!!! I to dopiero początek ;) Ewelko, kuruj się.. Ja mam podobnie, co prawda, kataru nie mam, ani gorączki ale gardło mam całe spuchnięte, bolące podrażnione i w ogóle okropność :( Na szczęście dziś mam dostać antybiotyki więc do Niedzieli stanę na nogi :) U mnie jeśli chodzi o odchudzanie, to kolejny kg mi poleciał. Także mam już 6kg mniej :) Do Soboty za tydzień, może poleci jeszcze z 4, bo od dziś stosuję inną dietę która mimo szybkiego spadania wagi jest bardzo zdrowa. Bo nie wyniszcza mięśni tylko spala tłuszcz :) A w Sobotę następną robię kolację z okazji swoich urodzin :) I rozmyślam menu, jakieś propozycje macie? Bo będzie 20 osób, a chciałabym żeby dobrze pojedli a żebym ja nie miała wielkiego ubytku w portfelu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekoladowo:) to stokrotka chora nie ja:P Menu mowisz na 20 osob to masz wyzwanie, plaujes zimne przkeaski czy rowniez cos na cieplo? Ja mysle ze salatka z piersia z kurczaka mogla by byc fajna na taka okazje po cieplym daniu jesli takie planujesz:) Penwie wszyscy ja znaja ale podam Ci przepis bo jest malo pracochlonna i duzo jej wychodzi wiec na tyle osob bedzie idealna. Tak wiec skladniki: Ryz, piersi z kurczaka, ananas z puszki, kukurydza z puszki, przyprawa curry, kostka rosolowa, majonez. Piersi ugotowac z kostka rosolowa, pokroic w kostke. Ryz do miski poczekac az wystygnie nastepnie dodac kukurydze, ananasa w kostakch i piers. Mozna dac zamaist kurczaka tunczyka jak kto woli. Doprawic przyprawa curry i pipeprzem plus na koniec majonez( tu polecam do tej salatki kielecki bo ma specyficzny ostrzejszy smak ktory sweitnie sie z nia komponuje). gOTOWE:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×