Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

OlciaCK

Prężenie się niemowlaka

Polecane posty

Wiecie moze jakie moga byc przyczyny prezenia sie niemowlaka. Mam 2 miesieczna coreczke, czesto sie prezy, steka, nawet przez sen, przy tym robi sie czerwona, nie wiem czym to jest spowowdowane, bolem brzucha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziarka1989
może chce sobie puscić bąka a nie umie? moja przynajmniej tak robiła wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiscie za duzo burakow na tej kafeterii. Chyba wlasnie ja boli brzuszek, jak pusci baka to jest jej lepiej, ale zaraz znowu to samo, kupki robi normalne, nie twarde tyle ze co 2 dzien, nie wiem jak jej pomoc, mnie tez juz to wykancza bo caly czas przy niej siedze. Najczesciej to sie dzieje po jedzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poloz ja plackach i nozki dociskaj do brzuszka, cos a'la rowerek To powinno jej pomoc sie wypierdziec. Kladz tez czesto na brzuszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze woda koperkowa pomoze? moja pije od czasu do czasu i nie ma klopotow z brzuszkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas było tez tak
mój synek jak miał 2-3 miesiace bardzo sie prężył, napinał - przy tym nie płakał, lekarz nie stwierdził nic, w wieku ok 4 miesiecy przeszło samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziarka1989
tak chyba mają takie maleństwa u mnie było bardzo podobnie i samo minęło. nie martw się to na pewno nic poważnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czemu sadzisz ze nie potrafie sie zajac dzieckiem bo teraz nie rozumiem twojej odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie Mamy, mam 4 tygodniową córeczkę. Karmie piersią. Praktycznie non stop pręży się i wygina - dzień i noc. Czasem powoduje to wybudzenie ze snu z płaczem, wieczorami jest najgorzej - placze i nie chce zasnąć. Noce na szczęście przesypia bez problemu z dwoma karmieniami po drodze. Bylam u położnej - stwierdziła, ze to nie kilka, ani raczej alergia pokarmowa. Strasznie mi szkoda mojej Kruszynki, że cały czas tak się meczy. Czy ktoś miał podobnie? I co pomogło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magalie11
Witam . Ja mam ten sam problem niestety , moj synek ma 6 tygodni i tez nonstop sie prezy i steka , kupki robi normalnie, dodam ze od 4 dni. W popoludniowych godzinach strasznie placze , mysle ze na dodatek kolka go dopadla, jestem bezsilna nie wiem co robic , zdazylo mi sie nawet plakac z nim bo serce mi sie kraje jak om cierpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja tak miala, ale koloki to mie byly. Pomogl espumisan w kropelkach, ale prezenie nadal wystepowalo. Poszlam do lekarza a ten stweordzil ze to niedojrzalosc ukladu pokarmowego i minie. Szkoda mi bylo corki masowalam jej lekko brzuszek, czasami odpowietrzalam kateterem raktalnym. Zaczelo sie jak miala dwa miesiace, a po trzecim nie bylo juz sladu po tych dolegliwosciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magalie11
Ja mu daje od wczoraj kropelki na kolki przed karmieniem i powiem ze dzisiaj jest lepiej . Ale jak dalej bedzie się prężył to koniecznie do lekarza się wybiore w poniedzialek . Mam nadzieje ze to nie kolka . Dziekuje za oodpowiedz :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajetanowa
Od lekarza usłyszysz, że to kolka i że to normalne i samo minie. Nie daj się tylko wpędzić w jakieś diety przy karmieniu piersią i stos leków dla dziecka. Na kolkę czasami nic nie działa, no może odrobinę katater. Uważaj na to prężenie! Mój chłopak miał kolki od 2 tygodnia życia. Prężył się strasznie i tak mu zostało. Nauczył się mocno wyginać do tyłu, przestał używać czy też nie zaczął używać mięśni brzucha. Zaczęły się problemy z kupkami. Teraz muszę chodzić z nim na rehabilitację aby nauczył się używać odpowiednio mięśni. Jeśli dalej będzie tek się prężył poradź się jakiegoś fizykoterapeuty jak postępować żeby później nie było takiej samej sytuacji jak u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam podobny problem, synek od 3tyg.prezyl sie,stekal i mial problemy z wzdeciami i zrobieniem kupy-nie mial zaparc,ale strasznie sie meczyl przy jej robieniu,zawsze po jedzeniu i nad ranem. Koszmar. Probowalam wszystkiego(karmie piersia i trzymam diete) wode koperkowa odradzam bo moze wzmagac wzdecia. Po wielu probach lekarz zasugerowal,ze moze to byc nietolerancja laktozy,drugi tydzien podaje mu Delicol i jest lepiej...mam nadzieje,ze to minie po tych magicznych trzech miesiacach:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magalie11
Jestem juz bezsilny ; ( . Mój maluszek chyba nie toleruje kropli na kolke, pomogły tylko w pierwszym dniu , a od wczoraj ok godziny 19 wszystko wróciło , i tak z nim tańców alarm po 1 godzinie co dwie godziny ; (. A dzisiaj od 7 rano uspokoić go nie mogłam aż do 11. Nie wiem co mam już robić ; (. Nawet zadzwoniłam na emergency i jadę z nim do szpitala bo na dodatek katarek dostał i po prostu serce mi pęka ; (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Punka
Dziewczyny, moj chłopczyk tez miał początki kolek, ale zauważyłam przy zmianie pieluszki, ze kiedy pupkę ma lekko w gorze to łatwiej uchodzą gazy i jest lepiej. Teraz kiedy widze, ze sie pręży i ma twardy brzuszek podnoszę mu pupkę do góry i bardzo delikatnie rozchylam palcami skore koło o***tu, najpierw sie spina, ale za pare sekund rozluźnia i pierdzi ile moze :D czasem jestem w szoku ile gazów mieści sie w tym małym brzuszku i go meczy. Czesto zrobi przy tym kupkę, ale nigdy nie płacze. Nie boli go to,po tym brzuszek żnow ma miękki i widac wyraźną ulgę. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magalie11
Kochana to nie wygląda na kolki. Bo by maluszek ci płakał nonstop. Daj mu herbatki z kopru włoskiego to popędza do gazów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój miesięczny synek też tak ma , położna poradziła czopki oraz espumisan mimo że robi normalnie kupki . Wczoraj podałam czopki i trochę pomogło ale dzisiaj jeszcze podam espumisan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I tak czekam
Kiedy u was minęło to prężnie??? Syn ma 3,5 miesiąca i dalej prężenie jest ob4 nad ranem, czekam i czekam aż to minie i końca nie widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I tak czekam
Kiedy u was minęło to prężnie??? Syn ma 3,5 miesiąca i dalej prężenie jest ob4 nad ranem, czekam i czekam aż to minie i końca nie widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka jest wczesniakiem, urodziła w 36 mc. Non stop ma bóle brzucha i cały czas się pręży i płacze. To trwa całymi dniami. Jest na butelce. Próbowałam już espumiasan, koper wloski, krople, mleko nawet specjalne od kolek i nic. Serce tylko człowieka boli bo nie wiem jak pomóc. Co robić?!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie nic też nie pomaga nic, leki wszystkie odstawiłam i robię masaże tak jak mamy jelito grube wykonuje masaż od strony prawej do lewej i potem uciskam nóżki , prawie że kolanami dotykam buzi, ( oczywiście z wyczuciem to robimy by dziecku oczy z orbity nie wyskoczyły) i czekam aż przejdzie bo mały ma prawie 4 miesiące i może już niedługo ranne prężenie się skończy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×