PROSZĘ O POMOC - choroba w ciąży a waga nienarodzonego dziecka

Mam do was pytanie czy przytrafiło się wam coś takiego? w skończonym 33 tygodniu mój mały ważył ok 2850g kolejne usg miałam w skończonym 36 tygodniu i waga wynosiła 2780g więc wychodzi na to, że synek nie przybrał przez 3 tygodnie wogóle na wadze - dodam, że w ciągu tych 3 tygodni przez tydzień byłam przeziębiona - brałam amoksiclav 7 dni, tantum verde na gardło i nadal swoje witaminy (feminatal). Temperaturę miałam tylko 2 dni i dało się szybko ja zbijać panadolem, potem max 37,2 stopni. Czy to mogło jakoś wpłynąć na wielkość dziecka? Na to, że wogóle nie przybrał na wadze? Nawet biorąc pod uwagę błąd usg to bardzo dziwne pomiary? Czy poprostu lekarz podczas jednego z badań się pomylił...? Martwię się czy moja choroba nie zrobiła krzywdy synkowi...

Stawiam na pomyłkę przy pomiarach, też chorowałam w ciąży, zresztą trudno przechodzić 9 m-cy bez infekcji, nie przejmuj się tak. A co lekarz na to powiedział?

dzieci pod koniec ciąży rosną wolniej a i błąd na USG prawdopodobny. Mnie lekarka 2 tyg przed ur mówiła, że waży niewiele ponad 2 kg a urodziłam ponad 3 kilową.

Nie martw się, na pewno jest wszystko ok. Waga jest szacowana na podstawie długości kości udowej, obwodu głowy i brzuszka. Nie zawsze da się idealnie to wymierzyć. Jak chodziłam na ktg i usg do szpitala przez 2 tygodnie przed porodem to za każdym razem wychodziło coś innego. Kiedyś wyszło 4kg, po kilku dniach 3,7. W dniu porodu stwierdzono że mały waży ok 3,8 a jak się okazało mia l prawie 4,2

Tydzien przed porodem waga mojej córki z USG 3200 ;] urodziłam 2970. Błąd USG :) Nie martw się.

no lekarz długo mówił, że będzie ponad 4 kg jak w terminie się urodzi, nawet w 33 tygodniu nadal mówił, że dość duży jak na ten tydzień, w 36 jak wyszła waga te kilkanaście gramów mniej niż poprzednio powiedział, że jest na 50centylu i ma idealna wagę na ten tydzień i mam się nie przejmować... To, że mało rośnie ok ale wydaje mi się, że przez te 3 tygodnie powinien przybrać tak przynajmniej 150g na tydzień czyli około 450 - 500g tym bardziej, że wcześniej w ciągu 4 tygodni przybierał po ok 1kg

spokojnie! raczej błąd usg. mój synek w 30 tyg ważył 1900g, w 36 3000g, w 40 4450g a urodził się w 41 z wagą.....3340g! więc ten ostatni pomiar był moooocno zawyżony.

przeciez te pomiary to szacunkowe są. raczej rzadko sie zdarza że dziecko wazy po urodzeniu tyle ile "przepowiadano". mojej bratowej wrózyli dzieciaka pod 5 kg. nawet do 4 nie dojechał :) wiec bez paniki.