Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyny pomożcie - załamana

dziewczyny pomożcie - załamana

Polecane posty

przeanalizuj to. Jeśli wiesz, że ciężko będzie Ci z powrotem zaufać, to nie rób nic na siłę czy wbrew sobie, bo samą siebie unieszczęśliwisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny pomożcie - załamana
kruszynko, mówisz ze dac mu szansę? ehhhh jakie to cieżkie, zastanawia mnie jeszcze jedno, dlaczego on tak zaareagował dziwnie jak mu powiedziałam - mowił ze to koniec, chciał nawet do domu juz wczoraj jechać :-(dlaczego tak zaareagował, dopiero pozniej przepraszał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałam Ci... "najlepszą obroną jest atak"... myślę, że to tłumaczy to jego zdenerwowanie nagłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny pomożcie - załamana
kruszynko, ja chyba po takich przejsciach jak Ty nie miałabym zaufania do męzczyzn :-( cięzko napewno ci było :-( wiesz ja nie mam rodziców, nie żyja od kilku lat, wiec on był dla mnie wszystkim :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny pomożcie - załamana
kurwa tyle juz dostałam po dupie i dalej dostaję :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, że ciężko... bo później każdy sms, który do niego przychodzi, każdy telefon Twój, którego nie odbierze, bo np. nie może, każde spóźnienie itp., przyprawia o mocniejsze bicie serca, taką gorącą falę oblewającą Cię w środku i strach, że może jednak kogoś ma... Może kłamie, może, może, może... Jest to ciężkie, dlatego musisz się zastanowić jak bardzo Ci na nim zależy i ile jesteś w stanie teraz poświęcić, żeby wzmocnić w tym związku fundamenty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny pomożcie - załamana
do knąbra dziwka!!! , ehhh naczytałam sie troche historii o męzach policjantach , tu na kafe jest poświecony temu topik, dopiero wtedy poznałam prawde jak to tam jest :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta praca zmienia ludzi
jesli tak sie zachowal to znaczy ze ma cos za kolnierzem pomysl logicznie, gdyby faktycznie jego winy nie bylo adnej to by ci to spokojnie i sensownie wytlumaczyl, a jego wyjasnienia trzymalyby sie kupy , bylby spokojny, moze nawt by sie usmiechnal , ze zazdrosna jestes tzn ze kochasz jak facet reaguje nerwowo, znaczy ze jego tlumaczenia tyle maja wspolnego z prawda co nic ściemnia ci i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
było ciężko odbudować zaufanie... Mój narzeczony chodził na rzęsach, ciągle zapewniał, pokazywał, mówił - czyny mówiły, nie słowa. Dlatego wiem, że raz zburzone zaufanie jest cholernie ciężko odbudować na nowo... Jestem w pracy, zaraz będę z powrotem jak coś :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny pomożcie - załamana
a jeszcze jedno, taka dosyc intymna sprawa , ehhh az mi głupio pisac o tym na forum - otóż wczoraj jak juz było normalnie miedzy nami, przed tą aferą, kochaliśmy się ( wiadomo, nie widzielismy sie tydzien,wybaczyliśmy kłotnie wiec doszło do czegoś ) a on mial wydepilowane miejsca intymne, hmmm po co?? wiem ze czasami to robi, ale od dłuzszego czasu nie robił, a jak sie go tez o to zapytałam ( wiem, ze to troche głupie, ale wszystko mi do głowy przyłaziło) to powiedzial ze dla mnie, do cholery ciekawe skad wiedział ze bedziemy sie kochac??????? jak jeszcze dzien przed ledwo co gadalismy ze sobą??? cholera chyba wysjkocze przez okno :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny pomożcie - załamana
a i jeszcze jedno - mówił, ze z ta dziwka ( przepraszam za sformuowania, ale normalnie bym jej wszystkie kudły z głowy powyrywala ) nie pisze i nic, mówił ze moge nawet mu wszystkie smsy odbierac i czytać, odbierac telefon, żebym mu tylko uwierzyła, ze z nikim nie kręci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tą depilacją to nie wiadomo, może zrobił to, bo miał nadzieję na to, że się pogodzicie itd., po prostu miał ochotę na Ciebie? Możliwe, że zrobił to dla niej, możliwe tak naprawdę jest wszystko. Ale to jest akurat drobiazg, bardziej bym była za tym, że zrobił to ze względu na to, że liczył na seks po tym jak się pogodzicie i tyle... Nie wyskakuj z nikąd - faceci nie są tego warci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny pomożcie - załamana
do ta praca zmienia ludzi, powiem tak, pozniej jak sie troche uspokoiłam, on też , zaczęlam znów snuć teorie to troche sie smiał z tych teorii , mowil ze to nie prawda ze tylko mnie kocha :-( ze wymyslam :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny pomożcie - załamana
kruszynko, n własnie moze :-( po co sie tak zadręczam :-( moze rzeczywiscie to zrobił dla mnie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny pomożcie - załamana
przypomniało mi sie, ze jeszcze na początku moiwl ze między nami i tak źle było, i niby wtedy to cholerne zdjecie było robione :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dołuj się dodatkowo Kochana! Jeśli rzeczywiście tak mówi, że nie ma nic przeciwko, żebyś miała wgląd do smsów i połączeń... Może rzeczywiście jest "czysty". Kochasz go... Wiadomo. Może więc warto spróbować? Nie masz przecież nic do stracenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijk
dziewczyny pomożcie - załamana - nie wpadaj w panike, pomysl racjonalnie - moze rzeczywiscie jest tak jak mowi, a nie zakladaj z gory tego najgorszego scenariusza. Wydaje mi sie, ze o_kruszynka projektuje na ciebie swoje zle doswiadczenia z mezczyznami i juz na starcie zalozylas, ze cie zdradza. Daj mu szanse, jesli byl do tej pory w porzadku wobec ciebie, to moze nadal tak jest - to, ze ma jakies fotki ze stazystka w telefonie to nie ejst jednoznaczne ze zdrada. Emocje i panika sa zlymi doradcami, pozniej mozesz zalowac, ze przez domysly (nie masz dowodow na 100%0 rozwalilas swoj zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny pomożcie - załamana
no tak wczoraj mowił , pytał sie jak ma udowodnic ze nic nie robi, ja mu ze nie wiem jak, to on powiedział, ze moge czytac smsy, odbierac telefony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta praca zmienia ludzi
mój policjant też pozwalal mi korzystać ze swojego telefonu, moglam przegladac do woli, po pól roku dowiedzialam sie dlaczego :) w samochodzie mial drugi telefon , którego oczywiscie nigdy do mnie nie zabieral wszystkie rozmowy i pikantne esemesiki wysylalo sie z drugiego telefonu do kolezaneczek swoich kochanych, a ja glupia myslalam , że to ja jestem winna bo sie czepiam i mam schizy jakies mowie ci, tam go nauczą wszystkich sztuczek daj szanse ,ale badz czujna w tej pracy go nie sprawdzisz , nie dowiesz sie niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech, nic nie projektuję to po pierwsze, po prostu piszę ze swojego doświadczenia, a uwierz, że w tym przypadku racjonalnie myśleć naprawdę się nie da. I nie założyłam jej na starcie, że ją zdradza! Halo! Czytanie ze zrozumieniem się kłania. I to w pas. Lepiej jej wciskać kicior i mówić w oczy, że mężczyzna mówi prawdę całą prawdę i tylko prawdę? Lepiej na tym wyjdzie kiedy będzie realistką w tym akurat przypadku. I naprawdę mam nadzieję, że jej się ułoży i to wszystko to będzie tylko głupi incydent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny pomożcie - załamana
ijk, kotłują się we mnie mysli: klamie , mówi prawde, kocham go, ale nie chcialabym byc oszukiwana, boje sie mu zaufac. A on oczekuje ode mnie by wszystko było noralnie tak jak do tej pory, bym nie wracała do tego i chodziła usmiechnięta , ale ja potrzebuje czasu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny pomożcie - załamana
do ta praca zmienia ludzi, o matko, jak tak można, po co był z Tobą, po co dupek prowadził podwójne życie :-( aż sie wierzyć nie chce, Wiem, ze nie dowiem sie niczego, policjant wie jak zarkyc po sobie ślady :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijk
o_kruszynka - po pierwsze skad wiesz, ze nie projektujesz jak projekcja jest podswiadoma, a po drugie napisalam, ze autorka zalozyla, a nie ty (klania sie czytanie ze zrozumieniem) mowisz, ze piszesz tylko o swoich doswiadczeniach i nic nie sugerujesz, to dlaczego uwazesz, ze pisanie, ze jej mezczyzna mowi prawde to wciskanie kitu? recjonalne myslenie odrzuca podejrzliwosc, panike i zakladanie z gory zlej woli drugiego clowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny pomożcie - załamana
jak bede potrafiła to dam :-( dzisiaj sie mamy niby zobaczyć, ale kurcze ja niewiem czy chce :-( nie bede taka jak zawsze - bede smutna i przygnebiona bo tak sie własnie czuję :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"po drugie napisalam, ze autorka zalozyla, a nie ty" - zwracam honor, nie doczytałam. Możliwe, że podświadome, ok... Nie będę się spierać, bo jak coś takiego słyszę, o przekrętach kolesi to aż mną rzuca. Fakt jest faktem, nie zasługuje na to, żeby być oszukiwaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta praca zmienia ludzi
"recjonalne myslenie odrzuca podejrzliwosc, panike i zakladanie z gory zlej woli drugiego clowieka" oczywiscie ze tak, ale cos sie wydarzylo co spowodowalo podejrzliwosc autorki i nie ona to spowodowala ale jej facet jasne, ze mozna na takie zachowania reagowac usmiechem i przyjmowac wszystkie tlumaczenia , chocby najbardziej naciagane, tylko potem nie trzeba sie dziwic jak sie okazuje, że wychodzi sie na idiotke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hybrid
autorko - napiszę całkiem z boku i na chłodno. Gdy facet kombinuje na boku, to pierwsze co robi, to idzie i kupuje druga komórkę, której używa do komunikacji z kochanką. Szczególnie w takim fachu jak policja, po prostu wie jak nie zostawiać śladów. Jeśli facet ma jednorazowy wyskok, to też stara się zadbać, żeby nie pozostały ślady, tzn. nie będzie przechowywał zdjęć kochanki na telefonie, który w każdej chwili możesz przejrzeć. Mi to wygląda na zwykły flircik w pracy, może wyskoczył z tą stażystką na piwko, pobajerował. Takim dziewczynom imponują starsi koledzy i łatwo wejść w relację żarcików i aluzji. Wiem, że w emocjach trudno na to spojrzeć z boku. Ochłoń, zobacz co dalej będziesz czuła. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny pomożcie - załamana
hybrid, no drugiego telefonu to on raczej nie ma, chyba że czegoś jeszcze nie wiem :-( ale nie wydaje mi się . a co do tych zdjęć, to On tez mi mowił, ze jaby coś to by je pokasował czy telefon mialby schowany, mowil, że poprostu zapomnial tych zdjęciach .:-( ze to nic nie znaczy, ale mi tak trudno w to uwierzyc:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny pomożcie - załamana
a jeszcze raz powiedział, żebym to ja go zostawila, to bedzie miał nauczkę :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×