monique222 0 Napisano Czerwiec 24, 2010 Witam, mam do was pytanie odnośnie nadżerki i jej leczenia, Byłam dzisiaj u ginekologa, zapisała mi następujące leki Albotyhyl, Polseptol, oraz Cicatridine. Wpierw mam wziąć Albothyl, po zużyciu mam brać rano Cicatridine, a wieczorem Polseptol. Czytałam na forum, że po zażyciu Albothylu, trzeba brać leki na odbudowanie flory bakteryjnej. Ja nie dostałam żadnego leku na to, więc nie wiem czy wszystko będzie ok. Nie zakupiłam jeszcze tych leków, bo na dniach dostanę okres i pani dr powiedziała że kurację mam zacząć dopiero po ustaniu miesiączki. Więc nie wiem też, czy któryś z tych leków właśnie nie odbudowuje flory, starałam się wyszukać info na necie, ale jakoś mało skutecznie ;/ Może Wy coś wiecie na ten temat i będziecie w stanie mi pomóc. Pozdrawiam i czekam na wiadomości. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfdhfg Napisano Czerwiec 24, 2010 po albothyl nie bralam zadnych dodatkowych lekow i bylo ok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrunetkaWieczorowąPorą 0 Napisano Czerwiec 24, 2010 o bosssz, 3 leki na nadżerke??:O jeszcze czegoś takiego nie słyszałam z ciekawości - ile za nie zapłaciłas?? Najszybciej i najpewniej wyleczyłabys sie SOLCOGYNEM! nie jest tani ale poo 2 aplikacjach... nadżerka by znikneła ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ciocia dobra radaaaaaaaaaa Napisano Czerwiec 24, 2010 Żaden z tych leków nie ma działania odbudowującego florę, wręcz przeciwnie polseptol wybija patogeny- bakterie, grzyby i nawet wirusy. Dwa pozostałe mają działanie gojące. Gdybyś stosowała sam albothyl możne by jeszcze wcisnąć gdzieś globulki probiotyczne ale przy takiej ilości leków nie ma co przesadzać. Poza tym polseptol i tak może to zneutralizować. Ja proponuję zaraz po zakończeniu kuracji tymi lekami zacząć stosować globulki z kw mlekowym lub podobne. Tak byłoby najlepiej. I jeszcze uwaga- polseptol jest brązowy, używaj wkładek lub podpasek i jakieś byle jakie majtki zakładaj bo to na bazie jodyny jest, nie do sprania. A po albothylu możesz znaleźć na wkładce jakby kawałki tworzywa, taki miękki plastik. Tak ma być, nie martw się. Tego trzeciego leku nie stosowałam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ciocia dobra radaaaaaaaaaa Napisano Czerwiec 24, 2010 Mi polseptol (kosztuje grosze) z albothylem wyleczył nadżerkę ale ja miałam maleńką. Cicatridine ma kwas hialuronowy więc też ma dobre działanie gojące. Skoro lekarz tak zalecił ja bym zaufała Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
broTka n 0 Napisano Czerwiec 24, 2010 wszystkie z tych leków brałam wątpie czy można lekami wyleczyc nadrzerke ja mialam zapuszczane specjalne krople dwa razy dopiero zaczeła sie gojic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość druga ciocia klocia Napisano Czerwiec 24, 2010 ale po albothylu to będzie jazda. Brałam to kiedyś. on jakby złuszcza błonę w środku. Po 2 dniach miałam wrażenie że nie dam rady juz włożyć kolejnego czopka. Błona się złuszcza i wygląda to faktycznie jak kawałki albo raczej kawały białego tworzywa. Ale to chyba dobry lek:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
broTka n 0 Napisano Czerwiec 24, 2010 wszystkie z tych leków brałam wątpie czy można lekami wyleczyc nadrzerke ja mialam zapuszczane specjalne krople dwa razy dopiero zaczeła sie gojic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monique222 0 Napisano Czerwiec 24, 2010 Dostałem te 3 leki, gdyż wynik badania cytologicznego wyszedł mi III ;(, 1 lekarz już chciał mnie na stół brać i robić wycinki, straszył że już mam raka i takie tam inne. Byłam załamana, dla młodej osoby usłyszeć takie słowa to jak wyrok. Ale po ochłonięciu, poradzeniu się innych, została mi polecona bardzo dobra pani dr. Powiedziałą, że owszem mam nadżerkę ale nie jest nie wiadomo jaka duża i straszna, a to że mam taki wynik cytologii a nie inny o niczym jeszcze nie świadczy, tym bardziej o raku. Dlatego wpierw zasugerowała kurację lekami, po nich znowu będę miała robioną cytologię, wtedy zobaczymy jaka wyjdzie grupa, a później dalsze leczenie. Powiedziała też, że dla osób które nie rodziły dzieci nie zaleca wypalania, ani zamrażania nadżerki. To zawsze ingerencja w narządy, i mimo że mówią że nie pozostawiają blizn, zawsze są minimalne, które przy porodzie mogą pękać, ale nie muszą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ciocia dobra radaaaaaaaaaa Napisano Czerwiec 24, 2010 Ja też miałam wtedy 3 grupę i mi albothyl z polseptolem pomogły. Potem jeszcze stosowałam lactovaginal i na kolejnej kontroli miałam już 1 grupę. I tak mam do dziś, w międzyczasie urodziłam dziecko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monique222 0 Napisano Czerwiec 24, 2010 Ciociu dobra radaaaaa, dziękuję za tą wypowiedź :) Najbardziej bałam się tym, że nie będę mogła mieć dzieci, a tak bardzo chcę je mieć. Pani dr też powiedziałą, ze mam się nie martwić, i że będę mieć dzieci, ale ja jestem przewrażliwiona na tym pkt. W takim razie po okresie zaczynam kurację, jutro wykupię leki i będę czekała na rezultaty, może będą takie jak Twoje :) Wcześniejszy ginekolog był typowo nastawiony na kasę, za sam zabieg pobrania wycinków chciał 650 zł, do tego później inny zabieg kolejne 550 zł. Dlatego poszłam na konsultację do innego, i mam nadzieję nie pożałuję!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ciocia dobra radaaaaaaaaaa Napisano Czerwiec 24, 2010 Na pewno będzie wszystko dobrze :) Ja przed tym wynikiem z 3 grupą zawsze miałam 2 w cytologii. Jak mi wyszła 3 to się wystraszyłam ale lekarka mnie uspokoiła że przy zapaleniu, nawet bezobjawowym, przy nadżerce może być taki wynik. Po przeleczeniu a było to z 6 lat temu ciągle mam 1 grupę :) No i nadżerka też zniknęła i mimo cieżkiego porodu nie zrobiła się nowa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monique222 0 Napisano Czerwiec 24, 2010 W przyszłym roku wychodzę za mąż, będziemy starać się o dziecko, i mam nadzieje że wszystko będzie dobrze, i że zajdę w ciążę bez problemów. W sumie to naprawdę lekarze są dziwni, mogą człowiekowi 2 dni wyciągnąć z życiorysu. Ja po diagnozie 1 lekarza, byłam załamana, że to już na pewno rak, że pewnie wszystko mi wytną, i że już nie będę mieć dziecka. Dzisiaj jestem pełna nadziei, że wszystko się ułoży. Mam bynajmniej taką wielką nadzieję. Niech już zacznie mi się ten okres, bym mogła zacząć brać te leki, jakoś się przemęczę z nimi, byleby było wszystko ok. Nie musi być od razu I gr, może być II, ale to już lepiej od III. Dziękuję za wypowiedzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość990 Napisano Sierpień 2, 2016 Jakie leki bez recepty moge uzywac na nadzerke ? Lekarz mi powiedzial ze mam nadzerke ale to normalne jak sie rodzi dzieci nie przypisal zadnych lekow a boje sie zeby to nie przerodzilo sie w raka :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach