Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bardzobezbronnestworzenie

Mąż uderzył mojego ojca, przy tym i ja oberwałam.

Polecane posty

Gość zal
nie kategoryzuje ludzi ale Ty to jestes mega-turbo-extra-super-arcy-pieknie niezrownowazona tepa koza i smiem twierdzic to samo o twojej rodzinie w pracy pewnie nadajesz sie do naciskania jednego przycisku i masz do tego instrukcje obslugi od 2 lat hashdashd:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzobezbronnestworzenie
Ale jednak żaden facet z którym byłam mnie nie uderzył, a robiłam im awanture o byle co przy każdej okazji. O swoim eks narzeczonym rozpowiedziałam nawet że jest damskim bokserem chociaż to nie była prawda, o innym mężczyźnie powiedziałam że próbowal mnie zgwałcić, to też nie była prawda a żaden z tych mężczyzn nie ośmielił się podnieść na mnie ręki to ja ich wyrzuciłam ze swojego życia, a teraz ktoś mnie wyrzucił z domu, to zawsze ja odchodziłam, nikt mnie nie wyrzucał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zal
frufru dzieki zal autorze - talk to the hand:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grej f r u t
hihihi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wziecia
i do tego MITOMANKA...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzobezbronnestworzenie
To nie jest prowokacja, zostałam wyrzucona z domu, a zawsze to ja odchodziłam od mężczyzn. Nigdy się z tym nie pogodze, ktoś bije mojego ojca, ciągne mnie za włosy a ja mam siedzieć cicho. Ja nawet nic od swojego męża nie moge się domagać a rozwód powinien być z jego winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grej f r u t
hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asthion
muszisz szybciutko pojsc do ksiedza i sie wyspowiadac ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz nie równo pod garem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzobezbronnestworzenie
Prosze, poradźcie coś, jestem jego żoną, mam prawo do połowy jego mieszkania po rozwodzie. Niestety ciul jeden domagał się podpisania intercyzy, moi rodzice nawet nie wiedzą o tym co podpisałam i myślą że połowa jego dorobku będzie należała do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz nie równo pod garem
aaa i nie karmić trola!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość demoo
masz tylko jedno wyjscie , skocz z szostego pietra z parasolem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzobezbronnestworzenie
Wy nigdy tego nie zrozumiecie, ale należy mi się coś od mojego męża za dotychczasowy okres małżeństwa. Mój ojciec nie trafił do szpitala, ale ma wyobijaną całą twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem w szoku!!!!!!!!!!!!!!! że w rodzinach dzieją się takie rzeczy ja bym nigdy nie pozwoliła by mój mąż uderzył mojego ojca!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko bosko,skad sie jeszcze biora takie egzemplarze jak ty,idz do ksiedza,on ci npewno cos poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzobezbronnestworzenie
ksiądz mi nie pomoże, ja potrzebuje poważnej rady a nie głupkowatych wypowiedzi. Właśnie, ja prawie oddałam swojemu mężowi za mojego ojca, ale tym raz on mi pokazał swoją siłe, co mnie już całkowicie wyprowadziło z równowagi. Nie wróce do niego, ale nie pozwole też by to on zakończył nasz związek, zawsze to ja zrywałam pierwsza z mężczyznami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupi bahor jestes
nie doroslas do malzenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE DZIW SIE
JAK KOGOŚ ,LEJESZ ,PONIŻASZ NIE MASZ DO NIEGO SZACUNKU TO I TEN KTOŚ NIE BĘDZIE CIEBIE SZANOWAŁ.PONIŻAŁAŚ MĘŻA BIJĄC GO PO MORDZIE I WYZYWAŁAŚ JEGO RODZINĘ OD ALKOHOLIKÓW TO I O N NIE POZOSTAŁ DŁUŻNY!! A TERAZ ZOSTAŁAŚ SAM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzobezbronnestworzenie
Do tej pory w naszym małżeństwie był spokój, owszem urządzałam mężowi awantury, wyzywałam go, policzkowałam, ale on napewien czas wychodził z domu, siedział cicho i co? byliśmy udanym małżeństwem, a teraz on je zniszczył. Ale tego poniżenia mu nie daruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety na to juz za pozno,bo jednak to on zakonczyl wasz zwiazek,a ty na dodatek zostalas z reka w nocniku,nie dosc ze cie wywalil to jeszcze nic od niego nie dostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co... ożeń się z tatusiem... :P Gdyby ktoś przyszedł do m o j e g o domu i zaczął ubliżać mi i mojej rodzinie to dostałby w ryj tak, że nakryłby się nogami i jeszcze bym psem poszczuła... Wcale się chłopu nie dziwię, że spuścił łomot tatusiowi - należało się. Założycielko topiku... jeśli to nie prowo to jesteś chamskim, rozpuszczonym pustakiem... aż szkoda, że tylko za kudły ten biedny facet wytargał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE DZIW SIE
SZKODA TYLKO ZE TWÓJ FACET ZA WŁOSY CIĘ CIĄGNOŁ BO JA BYM CI TAKKI WPIERDOL DAŁA NA JEGO MIEJSCU ŻE BYŚ NIE WIEDZIAŁA JAK MASZ NA IMIĘ. NAJPIERW GO LEJESZ ,AWANTURUJESZ SIE ,WYŻYWASZ NA SWOIM MĘŻU ON WYCHODZI SIEDZI CICHO POTEM WRACA DO DOMU I JEST DOBRZE ,NIE WYTRZYMAŁ I PUŚCIŁY GO NERWY CZEMU TU SIE DZIWIĆ. SZKODA MI GO A TY SIEDZ SAMA .ZASTANOW SIE NAD SOBĄ DZIEWCZYNO CO WYPRAWIASZ Z LUDZMI!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzobezbronnestworzenie
Imari,czyli widze że tutaj wsparcie dostanie bardziej cham i damski bokser, niż bezbronna kobieta która została sama, z niczym na lodzie, jeszcze w dodatku została poniżona,a jakiś obcy człowiek bo mąż to obcy człowiek pobił jej ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzobezbronnestworzenie
A TO że jego matka i siostra mnie biły to się nie liczy, mój mąż siedział cicho i tłumaczył je tym że je obraziłam, a powinien stać po mojej stronie w trakcie awantury z jego matką czy siostrą. Zostałam wyrzucona z domu, nigdy nie pomyślałabym że jakikolwiek facet byłby zdolny tak potraktować kobiete. Mężczyzne trzeba wychować żeby wiedział co mu wolno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE DZIW SIE
JAK BYM cIE Z POTKAŁA NA ULICY TO I ODEMNIE BYŚ WPIERDOL DOSTAŁA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×