Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiesia234567890

czy wypada napisac sms do swojego ginekologa?

Polecane posty

Gość wiesia234567890

nie mam jak zadzownic do mojego lekarza. nie mam az tylu srodkow na koncie dlatego czy wypada napisac sms ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wypada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tajemniczy Manas
Jak masz darmowe minety czemu nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vnm
nie wypada....ja bym nie napisała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja lekarka sama mi powiedziała, żeby najprędzej do niej napisać sms-a to prędzej czy później odczyta i odpowie z poradą lub oddzwoni jeśli to będzie jakies strasznie mega ważne, bo przyznała, że ona albo ma albo prywatne wizyty u siebie w gabinecie albo akurat ma dyżur w szpitalu i nie ma jak odbierać tych teleofnów czy oddzwaniac do każdej pacjentki z osobna bo ma ich wiele. Więc u niej to akurat normalne, że sie prędzej człowiek doczeka na odp. sms niż odebranie czy oddzwonienie. Ale to zależy, jakiego Ty masz lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicku nie mam bo niee
kurde stać Cie na dziecko a na telefon nie - ale mnie rozwalają laski które nie mają nic na koncie - to po cholere Ci komorka. Dzwoni sie jak masz interes a nie smsa wysyła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie widze nic nietaktownego w pisaniu smsów. Skoro ma sie numer komórkowy do swojego lekarza i napisze sie normalnego kulturalnego smsa cos w stylu:" Witam, tu A.Kowalska, , przepraszam że niepokoję ale nie chciałam przeszkadzać telefonowaniem. Bylam u Pana/i na wyzycie w ostatni wtorek i stalo sie to i to . Nie wiem co robić, to dla mnie pilna sprawa. Prosze o jakikolwiek kontakt. Dziekuje i pozdrawiam" Co w tym jest nietaktownego? Lekarz sie ucieszy z ektos mu dupy nie zawraca, jak bedzie mial chwile wolnego to odpisze na pytanie albo cos w stylu "prosze o telefon". No chyba ze lekarz uwaza siebie za niewiadomokogo i jest jakims strasznie jaśnie-panem że nie wolno przeszkadzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesia234567890
moj ginekolog jest na urlopie i niewiem czy jest w polsce czy za granica dlatego wole napisac stad moje pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesia234567890
zaznaczam ze to prywatny lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idiotyzm z twojej str
i lekarka bedzie musiala jej odpisywac w 5 smsach przez pol godziny? ja na miejscu lekarki bym nie odpisala, bo to niewygodne i czasochlonne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uważam, że jesli to lekarz prywatny to płacąc mu dośc słono za każdą wizyte każda pacjentka powinna miec umożliwiony jakis kontakt poza gabinetem, obojętnie jeki, czy telefoniczny, smsowy czy mailowy. Do lekarza ogólnego rzadko ma sie telefon prywatny, komórkowy, poza tym jesli pracuje państwowo wtedy rzeczywiście może miec w dupie takie 'darmowe' pacjentki a pisanie do niego smsa gdzie komppletnie czlowieka nie kojarzy trochę mija się z celem. Moja lekarka prywatna, która prowadzi mi ciążę jest jedną z najlepszych w naszym mieście, obleganą, trudno się do niej dostac na wizytę i płace za nią tez niemało. Ale kobieta na wizycie, podczas której założyła mi karte cięzową zapisala mi sama swoj numer komórkowy czyli prywatny i powiedziala, że gdyby sie coś działo-proszę napisać najpierw smsa bo cieżko jej odbierać telefony od wszystkich pacjentek bo inaczej wisiałaby na telefonie 24h/d, a smsa odczyta chociażby pod koniec dnia i cos poradzi albo każe oddzwonić lub przyjechać do szpitala gdzie może miec dyżur i nie trzeba będzie czekać na kolejny termin wizyty. Dla mnie to normalna sprawa w przypadku lekarza prywatnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lekarz mający wizyty prywatnie to też człowiek! Też chce mieć czas wolny dla siebie i dla swojej rodziny. A Ty wychodzisz założenia "płacę" -"wymagam" Wymagaj sobie kiedy jesteś u niego na wizycie,przedzwoń kiedy pełni swój dyżur.A nie w piątek,światek czy niedziela bo płacisz :o Tego swojego lekarza traktujesz jak niewolnika chyba :D:P Już to widzę jak byś się cieszyła gdybyś po pracy musiała odp cały wieczór na pytania kobiety która twierdzi jak Ty "że wsyztsko się należy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×