Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wszystko na "ch"

Miłość po grób - możliwa czy to tylko mit?

Polecane posty

Gość wszystko na "ch"

Czy w dzisiejszych czasach jest w ogóle możliwe takie uczucie? Jeśli tak, to jak, w jaki sposób? Nasze babcie kochały do śmierci, ale czy rzeczywiście była to miłość, czy po prostu przyzwyczajenie? Jak sądzicie? Piszcie o swoich doświadczeniach i spostrzeżeniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłość to umiejętność dochodzenia do kompromisu i uszczęśliwianie się wzajemne. W świecie egoistów ciężko o miłość, aż po grób.... ... ale wierzę, co mi tam. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzywką o kant kuli
Mit. Jeden wielki mit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam na ciebie ochotę
mit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko na "ch"
A ja nie wiem, czy wierzyć, zwłaszcza kiedy po 14 latach znajomości, prawie 8 latach małżeństwa słyszę, ze mąż mnie kocha za to, że opiekuję się nim i dziećmi, gotuje, im obiadki, chociaż chodzę do pracy, dbam o porządek :-(, ryczeć się chce za taką miłość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala768
wg mnie jest to mozeliwe znam kilka malzenst ktore po 30letnim stazu nadal mowia doc siebie rybko kochanie szanuja sie czasami bardziej niz pary teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko na "ch"
Ale czy to rzeczywiście miłość, czy tylko przyzwyczajenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala768
milosc ktora czuc na kilometr zachowuja sie jak nastolatkowie ktorzy dopiero sie poznali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala768
zalexzy od podejscia widocznie wy sie nie staracie zeby jescze ozywic zwiazek dzicko i slub wcale nie oznacza konca milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fundusz emerytalny
Miłość życia, można spotkać w każdym etapie życia i to minąć się z tą kobietą, która mogla by nią być nawet nie rozmawiając . . . widać w oczach czy ludzie do siebie pasują i czy mają podobna inteligencję, wartości, światopogląd i socjalizację. Są tacy co człowieka przeczytają po kilku zdaniach i 30 minut obserwacji. A są tacy ludzie, których psycholog i psychiatra sądowy nie rozgryzie. Najciekawszych kobiet nie znajdziesz w barze czy dyskotece . . . nie są to modelki czy miss'ki, ani panny chcące przyżerowacna mężczyzny pieniądzach i siedzieć w domu czekając na jego wypłatę-ochłap co by sobie nos przekłuć i telewizor lepszy kupić! Na samochód same nie zarobily, a ni na prawo jazdy, a jeżdzą! Na dom nie zarobiły, a mieszkają! Tylko inteligentne kobiety się kocha, a idiotki zdradza czy zostawia - tak mawiają moja matka z babką . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłość po grób istniała, istnieje i będzie istnieć. I wcale nie jest to jakieś bardzo rzadkie zjawisko. Może brak wiary w nią przeszkadza jej zaznać? W miłości trzeba być trochę naiwnym :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wredna
Masz rację.Przeżyłam coś takiego,razem 20 lat,kocham go do dzisiaj.Nie zawsze było łatwo,ale zawsze udawało się wyjsć na prostą.Zastanawiałam się wcześniej czy to miłość,na pewno tak.Czy ktoś kto nie kocha jest w stanie opiekować się umierającą schorowaną osobą,myć ją ,karmić ,trzymać za rękę gdy umiera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj jak wracalam z joggingi to minelam takich staruszkow :D Na bank mieli miedzy 80-90 lat, chyba nawet blizej do 90. Obydwoje ledwo szli, laseczki mieli, ale tak na siebie spojrzeli w jednym momencie, ze az się odwrocilam!! I co zobaczylam, trzymali się za rece :D Ja tez tak chce na stare lata ;P Tak, wierze, moze to naiwne, ale jakie optymistyczne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko na "ch"
Mnie kiedyś też się wydawało, że mój M, to miłość mojego życia, od dwóch lat jednak widzę, że my żyjemy obok siebie, a ostatnimi czas to mijamy się we własnym domu jak obcy na dworcu. Chciałam to zmienić! Próbowałam wszystkiego i nic... W końcu zaczęłam zwierzać się starszemu koledze z pracy i co usłyszałam, że w jego małżeństwie jest identycznie i to już od prawie 15 lat! Na pytanie, dlaczego więc się tak męczy, odpowiedział, że jego żona to dominująca, toksyczna osoba i nie może się od niej uwolnić, aczkolwiek, gdyby trafił na "wymarzoną" kobietę to odważyłby się odejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mit
nie ma takiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhhdhdhdd
Co za bzdury....milosc nie istnieje...to bajka dla naiwnych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najprawdziwsza prawda - byłam i jestem świadkiem takich miłości. Może część dzisiejszych papkożerców nie umie sobie tego wyobrazić po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ch o czche
To mit jak kupa psiego łajna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to raczej miłość
gdy zmarł mój dziadek to babcia nie potrfiła bez niego żyć tak się załamała po jego śmierci że straciła kontakt ze światem i zmarła 5 miesięcy po nim nie sądzę by to było przyzwyczajenie tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gftr5yy
Ja w milosc nie wierze .Kochalem i szanowalem przez 7 lat po czym zostalem perfidnie zdradzony i oszukany.Brzydze sie miloscia i zrobie wszystko zeby juz nigdy sie nie zakochac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłość to bzdury
Gówno warte słowa, tracące wartość, kocham tak łatwo powiedzieć, trudniej starać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry temat dla Pogromców mitów - problem, jak to sprawdzić?? Prawda dla tych, co żyją krótko i umierają młodo. Dla reszty to mit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iLovePepsixD
Hmm.. miłośc po grób to faktycznie temat rzeka ;p jedni mówią, ze jest zato inni beda zapierać sie, że jej nie ma.... Wszystko zależy od tego, kogo sie pozna, od charakteru, więzi... W którymś momencie wkrada się przyzwyczajenie, ale da się z tym żyć ;PP trzeba przebaczać i iść dalej ;];]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BAJKA DLA DZIECI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fundusz matrymonialny
Mit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksieza maja kochanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajki dla dzieci
nie ma..jest w waszych glowach..w powiesciach ,filmach,bajkach..wasze babki nie zyly z milosci..to przyzwyczajenie,zabobony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×