********** TERMIN MARZEC 2011 *********

Suelen to zdaję się na ciebie ;-)

a jaaaaa dzis mam barszczyk czerwony:P i kulski z serem:P.....dzis zupelnie nie chcialo mi sie stac przy garach:P.....mam lenia....poza tym jestem zla na mojego wiec taki dzis obiad:P Jedyne co udalo mi sie zrobic to wyjsc do sklepu i troooche posprzatac:P A gołabki to zrobie pewnie jutro i rosół:)...strasznie teraz go lubie:) A moje malenstwo kochane codziennie rano...tak od okolo 1.5 tyg gdy sie budze to do 10 min wita mnie swoimi kopniaczkami:D....cudowne uczucie:D...i tak sobie szaleje do 1h:).....potem czasem sie przebudzi popołudniu na chwilke:) i tez wieczorkiem gdy juz leze ok 21:) Rano sa baardzo intensywne:)... Wiecie ze moj M jeszcze nie potrafi nic wyczuc....chyba to gruboskorny zwierz:P.....ale w nd rano napewno juz poczuje albo zobaczy bo skora wtedy skacze...wiecie o co mi chodzi:D

mooniśka też się tego obawiam, ale pocieszam się faktem, że moja siostra przed ciążą też miała dość duży biust, karmiła małego do pół roku, a teraz po dwóch latach to jest szczuplejsza, i automatycznie biust się zmniejszył...pamiętam jak mówiła do Igora- zjedz zjedz synuś jeszcze trochę mamy.... (jakoś tak to było) a i apropo- czy wszystkie chcecie karmić piersią, a jak tak to jak długo!???tu zwłaszcza pytanie do doświadczonych już mam

ja uwazam ze rok to jest max.. moja siostra miala problemy bo pierwsza corke karmila ponad dwa lata i potem mala nie chciala sie oduczyc strasznie plakala itd.. zreszta zalezy tez od tego jaki pokarm bedziemy miec..

Ja chce karmić to napewno. Przekonała mnie koleżanka jej mała jechała na cycu i zadnej choroby dziecko zdrowe. A znam co karmili z butli i male chore alergie ciagle jakies. Do pół roku chciałabym napewno. Póżniej juz troche wieksze i mozna na butle przerzucic

Ja także myślę, iż tak do roku chciałabym, a co mi z tego wyjdzie to się zobaczy.

ja jedno i drugie karmiłam po 11 miesięcy, więc tu zamierzam też tak pociągnąć, dłużej nie bo nie wyobrażam sobie dwulatki podciągającej mamie bluzkę do cyca ;-) widziałam takie akcje tyle ile trzeba, od 6 miesiąca wprowadzaliśmy pokarmy i karmiłam wieczór ( wspaniały czas na przytulanie) i ranek, czasem w nocy lub na spacerku. i też miałam spore piersi, naprawdę odrobina pielęgnacji i będzie dobrze, po za tym nawet jak oklapną to jesteśmy matkami i napewno naszym mężczyznom nie będzie to przeszkadzać

zuzka nie ma to znaczenia butla czy cyc, bo nie możemy też robić tu tragedii że jak ktoś karmi butlą to już chorowite itd. Moje były na piersi i mają astmę i alergię. Ale pradwa że podczas karmienia nie chorowali. Po za tym komfort psychiczny i finansowy

Czasami jak czytam gazetki, książki, oglądam TV to mam wrażenie, iż teraz jest terror laktacyjny. Jak mama nie chce karmić piersią, to najlepiej ukamienować ją. Moja siostra nie karmiła, bo miała zapalenie piersi i straciła pokarm, mały był na butli i zdrowy dzieciak wyrósł... no rośnie, ma 4 lata :)

suelen a ja słyszałam że odwrotnie, w szpitalach nie pomagają, jak dziewczyna świeża to nie doradzą, i tracą pokarm bo nie wiedzą jak sobie poradzić np.z brakiem lub zapaleniem. idą na łatwizną. Podobno też dokarmiają w szpitalach butlą. To jak potem matka ma karmić w domu ?

O szpitalu to Ja nie mam pojęcia zielonego, tylko tyle co czytam i słyszę. Tam gdzie Ania (moja siostra) rodziła, pomagali jej dostawiać małego, uczyli, ale mimo to nie udało się. Ja wychodze z założenia, że życie nas nauczy i same zobaczymy na własnej skórze co na z tego wyjdzie.

ja bede chciala karmic jak najdluzej... Zobaczymy jak wyjdzie w praktyce:) ...obym pokarm miala:)

Sonka78 to dostałąś kopniaki od dzidziusia:D rośnie Ci rośnie brzucholek:) Suelen to teraz leżec w łózeczku, wygrzewac się i brac ten bioparox! Elwir_a przyslij mi ze 2 gołąbki! Prosze;P Dziewczyny nie narzekajcie na swoje piersi! ja bym chciała mieć c czy d a mam b :P wiec cicho mi tu prosze;P Ja karmić piersia chce ale zobaczymy czy bede miała na tyle mleka bo nie zawsze kobiety te mleko maja... a ile będę karmić hmm myśle,że rok, zobaczy sie;) Dziewczyny padam na twarz! Tyle sie nachodziłam! Byłam u gina, wyniki z krwi i moczu mam dobre, l4 predłużył choć marudził. Kazał mi ściągnąc buta a ja do niego co mam zrobic?"ściągnąć buta" zdziwiłam sie ale sciągłam, kazał mi się połozyć, sprawdził kostki-pewnie czy nie puchną, oparł sie o kolana, kazał podniesc noge,oj ciezko bylo i spytal czy brzuch boli jak to robie a ja,ze nie czyli dobrze, posłuchał serduszka dzidziusia;) Pokazałam mu zyniki z badan prenatalnych i powiedział mi ze w pon nie musze isc na usg bo tu maja gorszy sprzet a na poczatku mialam szczegółowe zrobione i wszystko jest wzorowo ale i tak pojde,zeby Julke zobaczyc;] Musialam podreptac do pracy, oj nie umialam się oprzeć pizzy i zrobiły mi ze szpinakiem-pycha!!:D a potem do teściowej i na zakupy. Co do obiadku to krupniczek a dla Męża znowu pstrąg;) Dzisiaj będę się obrzerać owocami bo mam cały koszyczek:)

moniska ja jadłam papryke faszerowana ale nie wiem czy to, to samo, moze masz jakis specjalny przepis? moj bius powiekszył sie o jeden rozmiar, roznicy prawie nie widac, miałam miseczke C a teraz mam małe D, a karmić chce max do 7 miesiaca, podobno najlepiej odstawić dziecko w tym czasie - bez placzu poza tym mozna dietę dziecka wzbogacac o inne pokarmy :) tuethe - wysyłam może byc kurierem ? ;)

kurcze napisalam dość długi post i cały mi się skasował a więc postaram się powtórzyć:) Suelen kupiłam golf długi do bioder z cieplejszego materiału - chyba jakiś rodzaj wełny - taki mięciutki - sweterek przylega do ciała ale jest rozciągliwy, pani w sklepie mówiła, że powinnam go trochę czasu ponosić, że teraz takie kupują bo jerst moda na eksponowanie brzuszka a nie chowanie go w obszernych bluzkach, kupowałam w normalnym sklepie a nie ciążowym, bo w ciążowym za drogie wg mnie ciuchy. Chciałam kupić bluzkę elegancką w tym stylu http://allegro.pl/haltex-miejski-styl-bluzka-ciazowa-modna-mama-s-i1282531199.html ale 90zl miała kosztować, więc chyba kupię tą z allegro za jakieś 2 miesiące jak brzuszek będzie większy. A za sweterek dałam 75zł. Co do karmienia to ja bym bardzo chciała karmić piersią ale nie wiem jak długo i czy będę miała pokarm. Mój rozmiar piersi sprzed ciąży to małe B, teraz jak urosły to mocne B ale wciąż mieszczę się w te same staniki, za mocno nie urosły:) U nas w szpitalu słyszałam, że tylko pierwszy raz pomagają przystawić malca do piersi a co dalej to nie wiem bo słyszałam to od kuzynki ale jej kolejne razy wychodzily juz bez pomocy pielegniarek ale myślę, że jakby któraś mama miala problem to by pomogly.

elwira przepis jest bardzo podobny :) papryka nazywa sie biber dolmasi powinna byc zielona i nie za duza a wrecz mala :) 6 papryk 250 g mielonego mięsa jagnięcego lub wołowego 2 cebule 2 pomidory lub 2 łyżki koncentratu pomidorowego 0,5 szklanki ryżu 0,5 peczku kopru Pęczek pietruszki 0,5 1 łyżeczka świeżych liści mięty Sól, pieprz 3 łyżki oliwy z oliwek Z mielona wołowina, cebula rozdrobniona, rozdrobnione pomidory (lub 1 łyżka. Koncentratu pomidorowego), ryż, posiekaną natkę pietruszki, koper, liście mięty, sól, pieprz i 2 łyżki oliwy z oliwek zagnieść na gładka mase. Umyć papryki i 1 cm poniżej pnia odkroic pokrywe, Usuń gniazda nasienne i dobrze wypłukaj, wypełnić mieszaniną, Pokrywa papryki z powrotem. Papryka z pokrywką w rondlu umieścić Dodac 1,5 szklanki oleju sól i woda, w której druga łyżka koncentratu pomidorowego ma się rozpuścic. Na średnim ogniu 25 minut pod przykryciem gotowac. z mezem wcinamy z jogurtem wychodzi przepyszne :) mozna tez opcje bez mieska z samym ryzem no i bez miety bo nie zawsze jest pod reka.. :)

ja chciałabym karmić do pół roku jak to sie uda, z reszta takie plany zawsze moga ulec zmianie...ja własnie objadłam się jabłek i pomarańczy...na jakiś czas brzuch pełen

Elwir_a kurierem jak najbardziej:D moze jeszcze ciepłe dojadą;P Karolina_r22 ja tez bede polowac na jakis dłuższy sweter/golf choć jeden już mam i dałam za niego 20 zł bo trafiłam na promocje w sklepie jeans club;)bluzka bardzo fajna;) Też będę musiała o takim czymś pomyśleć;) Mooniśka chyba się skusze na takie papryki nadziewane... ale to nie w tym tygodniu bo mi się nie chce ;) Git ja wlasnie zjadłam pyszniutkie jabłko! dawno takiego nie jadłam:D

ja polecam każdemu ligole- to moje ulubione- twarde i soczyste!!!a na obiad muszę się przyznać miałam karkówkę z pieczonymi ziemniakami surówka i sosem czosnkowym- raz na jakiś czas można zgrzeszyć- martwię się tylko, bo chyba mój mąż się pochorował, tzn narazie temperatura i leży- śpi, dobrze, że wczesniej z pracy wrócił, jak narazie zapobiegawczo ferwex i polopiryna na noc, a i oczywiście gorąca herbata z cytryną...

ja tez mam juz kilka swetrow kupionych w tym jeden golf i tak mysle ze przydalby mi sie jeszcze jeden golfik i jakis zapinany sweterek.. ale ciezko tutaj cos upolowac.. nie wspomne o kurtce.. pojawila sie w hm jedna z kolekcji dla mam i jest poprostu odrazajaca.. juz nie wspomne o cenie..

dziewczyny w carrfour(czy jak sie to pisze) w promocji sa body niemowlece rozmiar od 56-82 za 3,99 promocja do 25 wiec jak ktora chce niech pedzi kupowac:)

o to jest super ;) szkoda tylko ze takiego tutaj nie moge znalesc :( http://allegro.pl/dluga-tunika-sweterek-nowy-sliczny-fason-m-l-xl-i1272104273.html

a ja jakos sporo rzeczy na allegro wynajduje i kupuje i ceny bardzo przystepne bo sweterki po 40 zł z przesylka 50....

Witajcie! Przeczytałam zaległości,odpowiedzieć będzie ciężko.Ja teraz noszę stanik z miseczką F,myślę że w 7miesiącu kupie już takie do karmienia.W dobrym sklepie faktycznie można coś dopasować.Jaśka karmiłam tylko 4miesiące bo po trzech musiałam wracać do pracy.Teraz bardzo bym chciała karmić dłużej.SUELEN doczytałam że to twoja pierwsza ciąża,a myślałam że podpowiesz mi coś w sprawie ciśnienia.Ja miałam CC z powodu ciśnienia i obrzęków.Ciśnienie w dniu porodu zbite do 170/110 i szybka cesarka nie planowana.Co mówi twój lekarz? czy masz zagrożenie cc? Zapomniałabym,macie fajniutkie brzuszki,mój w obwodzie.........113cm.Która mnie przebije?hihihi lepiej nie.

ja narazie bede oblatywać w rzeczach jakie mam :) kupiłam sobie na allegro sukieneczkę http://moda.allegro.pl/ciazowa-eleganckia-sukienka-z-marszczeniem-2900-i1271115657.html do tego kozaczki na zupełnie płaskim obcasiku i kamizelka futerkowa :) to mój strój wyjściowy :) sukienusia jest naprawdę fajna :) i miejsca na brzusio ma sporo ;) muszę zainwestować w dzinsy bo moje slimy jakoś mnie zaczynają uciskać :) przejrzałam swoją garderobę i okazało się, że mam sporo ciuszków do wykorzystania :) aaaaa jeszcze upatrzyłam sobie sukienkę na Sylwestra :) bo zakładam, że będę się czuła wyśmienicie, wyśmienicie wyglądała i wyśmienicie bawiła ;) no bo kłopocików miałam mnóstwo od 6 tygodnia - zaczełam od spędzenia urlopu w szpitalu w Kamieniu Pomorskim :( apropo - jezeli szpital może być przyjazny to tamten jest! Piguły sa cudne!!! łącznie z takimi akcjami, że przychodziły do mnie na pogaduszki, przynosiły we własnych kubkach herbatkę z cytrynką - generalnie super :)i od tego czasu ciągle coś ... więc zakładam, że każdy ma jakiś limit pecha, a ja go już niedlugo wyczerpię ... no i tym sposobem uwazam, że w Sylwestra się bawimy :) tańce z brzusiem :) niech się maluszek wprawia :) a ja dzisiaj miałam pyyyszne pierożki - moja mama jest the best :)

Ja nawet nie wiem co za jabłka sobie kupiłam... Git każdy czasem sobie pogrzeszy;) Ja od początku ciąży na takie mięso patrzeć nie moge... Sonka78 szkoda,że ta promocja nie jest od dzis bo będziemy jechac do carrefoura:) Mooniśka ta tuniczka super! Dzisiaj Mężowi mówiłam,ze chciałabym sobie coś tego typu kupic;) Ja też marcówka to faktycznie masz wysokie cisnienie... ja dzisiaj miałam 105/70... oRunia niedawno patrzałam na ta sukieneczke ale stwierdziłam,że nie kupuje bo po co mi? Jezdzimy tylko do Teściów i do marketu więc w dresie moge jechac;) Sylwester... my jesli gdzies pojdziemy to zapewne na domówke więc stroju też nie potrzebuje;P I tak wątpie,żebym długo wytrzymała;D Powiedziałam dzisiaj Mamie,że chcemy kupić wózek i myśle,że zrobimy to w styczniu to się nasłuchałam,ze wózek i łóżeczko kupuje się jak dziecko się urodzi... Mój M na to odpowiedział,że On sam nic kupowac nie będzie bo wózek ma być dopasowany najbardziej do mnie i kupimy go jeszcze przed porodem;) też tak macie? Pierogi mmm zjadłabym z kapustą i grzybami bo po ruskich ostatnio żołądek mi oszalał, z mięsem to nie mam smak a z serem nie lubie :P

prawie zapomnałam, bo jak byłam na tych zakupach-(poszukiwaniach kurtki) co nic nie kupiłam to weszłam do sklepu z wózkami...było ich wystawionych mnóstw, ale żaden praktycznie nie był na stanie kompletnym, tzn albo nie było fotelika, albo adapterów, a te co były kompletne mi nie odpowiadały...to był sklep z włoskimi wózkami- ceny strasznie wysokie, małych modeli- czyli z małym stelażem po złożeniu były 2 szt. a w tym jednym i tak gondola- na górze sama budka była strasznie szeroka (nie wiem czy w drzwi by się zmieściła), także ten model też mi się nie podobał, a drugi ten niby mały wcale mały nie był..i takie były brzydkie i kolory takie paskudne...także podziękowałam i wyszłam...jednak wózek to trzeba na żywo oglądać...a i wiecie co!??pani w sklepie mówi-'tak tak, ten bardzo łatwo i szybko się składa" a męczyła się z 5 minut a i tak musiała koleżankę poprosić o pomoc-żenada!!!

thuete promocja jest od 20-25 wiec sie zalapiesz jak pojedziesz:)

tuethe mogę Ci własnie takie pierożki podesłać :) mniam! moja mama najchętniej już by chciała żebym wszystko kupowała - już w niedzielę mi mówiła, że trzeba pokój malować, mebelki kupować itd :) powiedziałam, że malowanie w pierwszy weekend lutego - meble zamówię na połowę lutego i będzie 1,5 miesiąca do przyjścia dzidziusia :) chociaż zona od mojego kuzyna urodziła wczoraj, a termin miała na 29 listopada ... ale lepiej o tym nie będę Wam opowiadała, bo sama się strachu najadłam :( generalnie, wszystko chce mieć przygotowane przed :) ps. mój tato tylko za mną chodzi i mówi: musisz się już luźno ubierać, żadnych obcisłych rzeczy, brzuszek musi być swobodnie he he he no ale cóż - to ich pierwszy wnuk :)

Git to trafiłaś na sprzedawcznie łamage;) Sonka78 przeczytałam,że od 25,hihi;) oRunia poprosze ale wiesz kurierem:P Będę musiała Teściowej pomarudzic,że synowa zjadłaby pierogi-okropna jestem wiem:D Miesiąc prędzej to jeszcze nie jest źle jak dziecko się urodzi choc wiadomo,że najlepiej jest jak dziecko jak najdłużej w brzuszku Mamusi jest ale nie zawsze tak jest.... zdarzają się komplikacje niestety... Wszystko dobrze z Twoją kuzynką i jej dzieckiem? U mnie też będzie ich 1 wnuk a jak narazie żadnej większej reakcji, Mama pilnuje,żebym jadła różne rzeczy a Tata nic... moze jeszcze się z tym nie oswoił? nie dość,że córa pierwsza zmieniła stan cywilny to i pierwsza dziecko urodzi;)