********** TERMIN MARZEC 2011 *********

Kochana,jakie wypominanie.Ja największy leniuch jestem bo na L4 od 6tc.Czyli M szczęśliwy ,w firmie pomagasz i robisz dobro hahaha Nie uwierzycie ......odcedziłam ziemniaki i zostawiłam na gazie.Oj muszę się leczyć.To z lenistwa,taka zamotana jestem.No to bedę obierac drugie

To moja Julcia będzie teletubisiem;) tak sie brat z Mężem śmieją z tego kombinezonka, jedynie mu antenki brakuje:P E wka sluchalam tego kiedys;) dzieci są udane;) Ja tez marcowka widocznie garnek w zamrazalce to bylo coś na co miałąs ochote:P z tymi drzwiami to uz troche gorzej. Ja co chwile ide po cos do kuchni i wracam z niczym bo nie pamietam co chciałam;) Jus moja nauczycielka angielskiego pzez całą ciąże miałaproblem z myciem zebów, mnie na szczescie to omineło. Ubrałąm się,zeby isc po owoce, dobrze ze popatrzałam do portfela bo ani złotówki w nim nie mam wiec nic bym nie kupila.

ewka kobieta ci jakiś glupot nagadala :O.......idziesz pierwsze na pobranie krwi, pijesz glukoze, siedzisz grzecznie po wypiciu na korytarzu 1 godzinke i po godzince wchodzisz z powrotem na pobranie krwi.:) Nie mozesz chodzic...musisz siedziec grzecznie bo cos tam...nie pamietam:)...wiem ze trzeba siedziec nieruchomo;)

Ja też marcówka ja jestem od końca lipca na l4 wiec chyba to jakis 8 tydz moze byl wiec nie tylko Ty jestes taki obibok;P Rozumie,że ziemniaki przypaliłas? ja keidys postawilam buraki i zeszłam z wami pisac a jak wrocilam do kuchni to garnek juz byl czarny i nie do odratowania;P

ewelona... tez bym to skonsultowała z innym lekarzem :) może jest akurat dobre, ale ja mam schizy jeśli chodzi o jakieś leki, nawet witamin bałam się brać :)

no to ja już nie wiemco zlukoza trudno zrobie jak kazała najwyżej bedzie jeszcze raz robić:D ta przychodnia w ogóle jakas chińska :/ wiecie że ja nie mogę swoich badań odebrac żadnych??:/ ani moczu ani nic. bo to jest własnośc mojego lekarza bo on za to płaci. Więc ja mam iść oddac mocz krew itd. a on po to musi jechac bo mi nie wydadza:/

nio niedokonca sie zgodze bo ja pytalam gina mojego co z glukoza a mam 75gram to mam isc na krew rano,mocz i cukier. potem jechac do domu wypic glukoze polezec 2h i samochodem przyjechac na cukier nietrzeba siedziec w przychodni ale niewolno biegac oczywiscie spokojnym tempem mozna isc do domu :)) mam to troszke obcykane moj tata robi czasem te testy a jest cukrzykiem wiec znam to z autopsji a ja mam75gram nie 50bo własnie jestem obciazona cukrzyca mimo ze jej narazie niemam całe szczescie:)

zlosc mnie bierze!!! juz godzine siedze by zrobic edycje dokumentu ktory sciagnelam i za zadna cholere nie moge jej zrobic!! Cos mi sie pochrzanilo i nie wiem co!!! wrrrrrr!!!! Nie moge "zaznaczyc" i skopiowac, nie moge zmniejszyc tekstu nic!!!

no widzisz ilosia, wszedzie mowia co innego. Mi pielegniarki nie pozwolily nigdzie isc tylko mialam siedziec na korytarzu......i czekac......no ale wiadomo jak jest:)

Ewka to faktycznie jakas chinska ta przychodnia. MI zawsze wyniki wkładają do kartoteki.Jak jestem u gina to je oglada,daje mi je i mam wszystko w teczce w domu. Ewka chcesz dalej te zdjecie?:P

jestem jestem czytałam o tym gdzies ze po glukozie nie mozna chodzic, ale mi gin powiedzial ze jak wypiję 50 g w domu to zebym po godzinie przyszla do przychodni, jeszcze się babki pytałam w przychodni bo dzwonilam do niej, a ona na to ze zalezy co powiedział lekarz bo roznie zalecają

jus no sama widzisz....ze wszedzie inaczej:) ale nie wazne, wazne by wyniki bylo ok:)

kurcze teraz sobie myslę ze mogłam cos pomylic, jestem ostatnio jakas rozkojarzona, ktos cos do mnie mowi ja potem tego nie pamietam ech:P

Ja dzien przed robieniem tych badan bede szla do przychodni sie spytac jak mam to zrobic bo sie juz potraciłam. A ja mam daleko bo prawie 40 minut dreptam.

tuethe moze zadzwon....po co tyle isc:).........ja wszystko zalatwiam przez tel nawet jak mam blisko a sytuacja wymaga tylko zapytania....jakis len ze mnie taki:P aaaaaa i przyszla mi ta koszula http://allegro.pl/koszula-nocna-ciazowa-40-42-rozowa-wygodna-i1313107698.html. glupia kupilam rozmiar 40-42 jak nosze 38 :(.....i jest za duza......nie wiem na co liczylam....pewnie na to ze przytyje i w 9 msc bedzie dobra:) no ale jesc nie wola wiec niech lezy najwyzej ja pozniej sprzedam:) Ale polecam:).material fajny i jest taka jak widac:)

link nie działa

Jestem jestem link nie chce się otworzyc:P Jak tam pojde to przy okazji zajde na miasto na jakieś drobne zakupy bo mam po drodze bo dodzwonienie się tam graniczy prawie z cudem:P

a miałyście robioną glukoze na czczo na pocz ciąży?

jus na początku ciży??nieeee tuethe no zapomniałam juz o tym chcę chcę:) ewka4127@gazeta.pl widzisz zjadlam wtedy literę:/

bo podobno jak się ma na pocz to wlasnie przy tej 50g nie trzeba miec pobieranej przed wypiciem, ale costu się nie zgadza skoro Ty Ewka nie miałas

nie no ja wiem że się robi rutynowo miedzy 26 bodajże a 29 tygodniem jakos tak :) chyba że ktos ma cukrzycę wczesniej albo ma obciążenie genetyczne to pewnie wtedy jakos inaczej:)

Ja nie mialam na poczatku ciąży tego robionego. Obiad prawie gotowy;)

Hejka mamuśki ale wy się rozpisałyście :) Ja już po obiedzie dziś miałam ogórkową...

Tuethe a co gotujesz??

a ja sobie zjadłam zupe i nalesniki a z obiadem poczekam na M bo nie chce mi sie teraz szykowac, miałam pranie nastawic tez mi się nie chce , leń ze mnie że az wstyd

A ja gotuję drugie ziemniaki,teraz bedę pilnować

Gula witaj;) Co tam u Ciebie? Zuzka mama robiła krupnik bo chciałam ale kurna coś mi w nim brakuje.. albo czegos nie dodała albo mam juz pochrzaniony smak. Dla Męża zrobiłam ziemniaki i klopsiki w sosie pomidorowym;) Ewka wyslałam.

TUETHE trzaśnij fotkę teletubiowego kombinezona,ciekawa jestem JESTEM-link się nie otwiera,ja bym musiała 2 zszyć do kupy,ale chciałam popatrzeć na cos sexi..........

ooo juz sie temat jedzenia włączył a ja opędzlowałam kinder maxi :) ta czekolada jest taka pycha pycha:) a mnie cos wzięło na kotlety jajeczne z sosem chrzanowym i z ziemniaczkami juz tak dawno tego nie jadłam mmmmmmmm aż mi slina leci:D

jus29 mamten sam kombinezn i nawet tez ecru.zastanawiam sie dlaczego wam daja lekarze glukoze 50 mg ,ja mialam 75 pytalam tesciowej i mowila ze 50 sie daje dzieciom do 15 roku zycia, a pracowala w laboratorium .a ja mam dzisiaj kurczaka po meksykansku wszystko przygotowane do roboty ale czekam na mezusiaaz wroci:)