Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie ufaj

Bardzo sie dzis wystraszylam:(

Polecane posty

Gość Nie ufaj

Wracalam z pracy do domu,czekalam na autobus...po chwili zatrzymali sie autem 2 chlopacy(oboje ich znam) jednego ze szkoly w ktorej pracuje, spytali gdzie jade ucieszylam sie ze bede wczesniej w domu, bo Oni powiedzieli ze jada w tym samym kierunku-glupia bylam, ze wsiadlam-ale wkoncu ich znalam i zaczelo sie skrecili mowic ze jada inna droga, na skroty ja mowie ze "fajnie" top ja wysiadam wkoncu sie wydarłam na nichuy ze maja mnie tu i tu wysadzic gdzy na skrzyzowaniu sie zatrzymywali ja otworzylam drzwi i wysiadlam ale widac ze nije mieli zamiaru mnie wysadzic, nic im nie zrobilam zeby tak sie zachowali;/...stale chodzi mi to po glowie i nie moge sie z nerw skupic na nauce...powiedzialam to mojemu chlopakowi ale tylko powiedzial ze moglam nie wsiadac-jakby sie nie przejol...Plakac mi sie chce tak zle sie czuje:( nikomu o tym nie powiedzialam..chcialam sie wygadac;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ufaj
przepraszam za skladnie, ale wlasny7ch mysli nie mnoge pozbierac, chyba za bardzo chce ufac ludziom:(((((((((..teraz jakbym ich dorwała to głowy bym poukrecała, bo zchrzanili mi dzien, zawsze bardzo sie przejmuje takimi sytuacjami:((..moze ktoras z was miala taka nieciekawa przygode?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LopezZ Dupolo
Trzeba bylo nie wsiadac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ufaj
Nie wiem co sobie myslałam:((((((((((((((( nie wiem czy powiedziec rodzicom, nie wiem czy komus sie wyzalic:(((( pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kei_bak
teraz masz tzw. doświadczenie życiowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ufaj
co takiego marnego jest czlowieku opanuj sie:(!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ufaj
Ostatnio jestem tak zmeczona studiami, psychicznie wysiadam i dzis taka akkcja mi nerwy rozszarpała...nie wiem co im odwaliło, chcieli mnie wywiezsc i wysadzic zebym szla na nogach? przeciez ten jeden chlopak zna mnie i ja jego i nic nie mowil na to , ze tamten skreca :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ufaj
nie wiem czemu wszystko musi byc akurat prowokacja, nieraz zdarzaja sie takie sytuacje, ze moze ktos nie wierzyc, mi nie o to chodzilo ale jestem wrazliwa osoba i trudno trawie takie niemile zdarzenia, no lzy to mi leca ciurkiem...zabolalo tez to ze chlopak ktory tak mnie kocha jakos tak sucho zareagowal jak zadzwonilam a ja sie trzesłam z nerw i ryczałam:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ufaj
Regres taki madry jestes a jak chcesz to moge Ci to udowodnic mnie nie bawia akcje prowokacje, mam 23 lata a nie 15;/...a zreszta mysl sobie co chcesz tutaj jak ktos pisze prowo to wszyscy sie zleca i pisza jakby sie wsciekli a kiedy ktos chce nie co ja juz chce usłyszec dobre slowo to kazdy tylko szydzi, a ja czuje sie taka upokorzona:(((((((((( ale dzieki typowa dla Polakow szydera:(..niedopracowane a co ja mialam tutaj z esej napisac, rece mi draz i pisze jak pisze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja juz chce usłyszec dobre slowo " Chcecie to mocie: idźcie w pizdu, dobra kobieto :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ufaj
a jednak. twoja znieczulica nie ma granic ...a zreszta u ciebie nie szukam dobrego slowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"twoja znieczulica nie ma granic ...a zreszta u ciebie nie szukam dobrego slowa" Regres - paszoł WON! :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojj dziecinko
".powiedzialam to mojemu chlopakowi ale tylko powiedzial ze moglam nie wsiadac-jakby sie nie przejol...Plakac mi sie chce tak zle sie czuje nikomu o tym nie powiedzialam" to w koncu powiedziałas komus czy nie.. kłamczuszko, na dodatek nie potrafiąca pisac poprawnie np "przejoł" i ty jestes studentką ??? 3 roku jak mniemam?? czy moze jednak gimnazujm i wakacje sie zaczęły??;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zreszta u ciebie nie szukam dobrego slowa" ja ponoć tutaj na forum jestem od złego słowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ufaj
ludzie skad bierze sie w waszych sercach taka ironia????, skad tyle zawisci, zeby tylko drugiej osobie dokuczyc, gdzie widzicie w tym prowokacje? to ze stałam na przystanku czekajac na autobus i wsiadłam z dwoma chlopakami, ktorych znam ze szkoly bo sami zaproponowali ze mnie podrzuca??;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ufaj
ojj dziecinko wiem ze nieskladnie napisałam, nikomu nie dopisałam ze w domu czyli mamie, tacie bo by sie przejeli, błedy kurde jak ja cała jestem pod tym niemiłym wrazeniem to tutaj o poprawnosc stylistyczna i ortograficzna nie dbam, chyba ty idealna nie jestes/jestes:/ studiuje dopiero 1 rok nie na zadnym humanistycznym kierunku, kazdy zaczyna studia jak mu finanse pozwalaja tyle w gwoli scisłosci...Boze przekonuje ludzi o traumie jaka przezyłam dobra "dzieki", widze ze wszystkim z wiatrem a nie pod:9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ufaj
_old_enough_girl_ jestes kobieta ? czy ty kiedys przezyłas takie cos zeby drwic??????????!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie pij tyle....
...i Nie ufaj flaszce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
girl--> kobieta :) nie drwię. piszac, ze z Tobą marniutko, miałam na mysli to, ze nie wchodzi się do cudzego samochodu... trzeba mieć coś z głową.. Piszesz, ze ich znałaś, ale czy aż tak dobrze? Najwidoczniej nie, jesli sytuacja którą opisujesz rzeczywiście miała miejsce. I nie. Nie przeżyłam nigdy czegos takiego, bo do cudzych aut nie wsiadam. A Twój facet to burak-moim zdaniem... mógł przynakmniej udawać, ze się przejął. Masz pretensję, ze nikt Ci tu nie wierzy, a sam twój facet potraktował to z lekceważeniem. Tak niestety jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfhdfhdf
ale o co kurwa chodzi bo nie czaje??? chcieli cie zgwalcic? bo jesli nie to czemu sie trzesiesz idiotko jebana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
old nie wiem czy ta odpowiedz usatysfakcjonuje autorkę ;) ale dobrze ze chociaż próbowałaś ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo jesli nie to czemu sie trzesiesz idiotko j**ana?" bo "chłopacy" mieli brzydkie myśli :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ufaj
Nie wiem czasami postepuje nierozwaznie, nie wiem co sobioe myslałam miałam jeszcze 20 minut do autobusu i pomyslałam, ze bede szybciej w domu nie wiem myslałam, ze chlopak ktory chodzi do szkoly w ktorej ja pracuje to nic nie odwali...naprawde to nie jest prowokacja, a co dojego chlopaka to dobra osoba, nie wiem czemu tak jakos oschle mie potraktował, jechał dzis do szkoly poprawic egzamin moze dlatego ze ma glowe zawrocona nauka, ale jeszcze bardziej mi sie do płaczu zebrało...no kurde ja zyje w przekonaniu, jak zreszta duzo ludzi, ze to mi akurat sie nic nie stanie i to jeszcze jest dzien...mam tak ze jak nawet nikomu z moich bliskich nie powiem to czuje ze mnie to udusi w srodku nie chce martwic mamy ani taty,bardzo sie o mnie przejmuja, ostatnio przez ta sesje nie jem schudłam 6 kg;/... dzis mnie ta sytuacja jak mowie bardzo rozregulowała, ehh poczułam sie własnie tak jak smiec, bo nie pomyslałam ze cos mogło mi sie stac , ze chlopak zareagował jak zareagował, ze tutaj na mnie tak nalecieli...a mi dzis tak zle:((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie ufaj
skad mam wiedziec co im po tych chorych mozgach chodzilo, IDIOTO!:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×