Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

AsiaKasztan..

DO ZAKOCHANYCH.

Polecane posty

Czy ja tylko jestem takim beznadziejnym przypadkiem, który żyje miłością, jak chlebem powszednim? Jesteśmy razem dwa miesiące. Wydaje mi się, że jest wspaniale. Nie bombarduję Go smsami, chociaż nie powiem, że mam to w naturze. Bardzo się ograniczam, aby nie czuł się przytłoczony. Jak skutecznie walczyć ze sobą, aby nie wysłać smsa, aby nie tęsknić od razu jak pójdzie do swojego mieszkania? Tak, jestem zakochana i zachowuję się jak świruska, a co więcej zadaję idiotyczne pytania, ale weźcie na to poprawkę, to przez mój stan. Jak sprawdzić czy Mu zależy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po 3 miesiacach
stan zakochania to stan zwariowania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To Super ze jesteś zakochana. Ale nabierz do tego dystansu.. Sprawdzaj Go .. Nie narzucaj sie niech On to robi,.. Tym sposobem sprawdzisz czy mu zależy.. U mnie sie sprawdziło i juz prawie 2 lata jestem szczęśliwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idz sie spotkac z przyjaciolkami. Zajmij sie czyms (ale raczej nie sama, bo wtedy zawsze mozesz napisac, a tak ktos by Cie powstrzymal). Mialas przeciez jakies swoje zycie przed nim, co? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano mam i bardzo się staram mieć niewiele czasu na myślenie, ale jednak nie da się tak całkowicie odciąć od tego, a gdy mam za wiele czasu to aż mnie ręka świerzbi. Owszem, piszę czasem, ze dwa smsy dziennie. Widujemy się ostatnio często. Ale... no właśnie, jakieś ale. Chciałabym mieć stosunek mniej emocjonalny i nawet sobie nieco Go "olać", aby się wykazał, ale chyba nie potrafię. :) On niestety nieszczególnie wylewny, więc właściwie nie wiem na czym stoję. Gdy pytam czy jest szczęśliwy - mówi, że tak. Hmmm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, kiedys spotykalam sie z chlopakiem i pierwsze miesiace to smsy pisalismy non stop (nie pisalismy kiedy spalismy). I do tej pory szaleje za mna. Natomiast z moim przyszlym (wszystko wskazuje na to, ze razem bedziemy) musze uwazac, bo wiem, ze jesli bym go bombardowala wiadomosciami, to by sie wystraszyl. Wiadomo, ze reka swierzbi. Ale musisz w sobie znalezc sile zeby nie pisac. Ja znajduje myslac sobie, ze nie bede taka naskakujaca i zawsze wokol dziewczyna. Daj mu troche swobody, niech zateskni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staram się, naprawdę niewyobrażalnie. Z różnym skutkiem, bo najczęściej pytam "widzimy się dziś?" , "co dziś robisz?" Muszę z tym uważać. ;) I jak można dać do zrozumienia, że chciałabym aby był bardziej wylewny? Np. dzisiaj na plaży się do Niego tuliłam, jak lazłąm, to i On mnie przytulił, ale tak sam z siebie nie. Zapytałąm Go później czy nie za dużo Mu czułości, bo ja akurat lubię bardzo dużo, a On może lubić mniej, odpowiedział wówczas, że "nigdy za wiele". Już doszukuję się dziury w całym. Ps. nie mam 15 lat. Dorosła kobieta, a oszalała. Jutro On jedzie na kurs i do szkoły - postaram się nie przeszkadzać smsami. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary 26 letni piernik
Widzę siebie z przed lat [ten koleś] pewnie nieśmiały i nie miał dziewczyny, jak czujesz miłośc to skrusz te jego lody - nie poddawaj się!! Drugi raz może sie nie powtórzyć!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma 29 lat, i nie należy do nieśmiałych. Miał 3 kobiety, wszystkie Go zdradziły... Ja znam Go lepiej niż się może wydawać, to brat przyjaciółki - wszystko wskazuje na to, że wspaniały mężczyzna. A ja nigdy nie miałam tak, że do tego stopnia mi zależało i strasznie się przejmuję. Wyważam wszystko, nie chcę aby robił coś wbrew sobie, a jednocześnie chciałabym aby był bardziej wylewny w okazywaniu czułości. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×