TUNEZJA - kto był?? Co polecacie??

W tym roku plan na wyjazd wakacyjny Tunezja (bo krucho z kasą, a tam w miarę tanio ;)) Ogólnie termin, ekipa, urlopy i tym podobne rzeczy ustalone, tylko problem z wybraniem miejsca pobytu... Siedzę ciągle i czytam opinie o hotelach, ale są tak różne, że ciężko w ogóle się zorientować, jak to wygląda w rzeczywistości... Generalnie wyjazd ma być dla 3 dziewczyn - w dzień plaża, jakieś zakupy, leżenie nad basenem, w nocy drinki i impreza :) Budżet mój nie powala, dlatego szukam czegoś w niższym standardzie. Wiem, że za 2tyś nie ma co oczekiwać luksusu i go nie oczekuję. Chcę tylko, żeby było blisko do plaży, względnie czysto w hotelu, żeby mi się robactwo pod nogami nie pałętało (podstawowa sprawa), a jedzenie nie waliło zepsutym jajkiem. Poza tym resztę przeżyję :) Więc możecie mi coś polecić?? Gdzie byliście i jak było?? Jakieś ciekawe spostrzeżenia może??

Nikt nie był z Was?? A podobno tam sami Polacy, Niemcy i Rosjanie ;)

No nie wierzę...

Wybierz Sousse, jakis hotel blisko promenady. Ewentualnie Port El Kantoui - tez blisko do Sousse. Taksówki są tanie to sobie podjedziecie albo tuk tukiem - tylko Wam glowy moze urwac :D :D

ja byłam w sousse w marhaba club ale teraz chyba jest już drogo, wtedy za HB płaciliśmy po 1800 (dolar stał nisko) ale hotel był ładny, do plaży rzut beretem, praktycznie mieszkaliśmy na plaży, było super

No właśnie Sousse, Port El Kantoui jest w planach. Tylko jest tyle hoteli i tak różne opinie o nich, że kompletnie nie wiem, na co się zdecydować... A tutaj jakoś tak mniej anonimowo się czuję i można dopytać o szczegóły jak już ktoś coś napisze :) Mam nadzieję, że pojawi się więcej wpisów, może jeszcze ktoś inny skorzysta :)

A El Hana beach po ile jest?

nie umiem sobie przypomnieć jednego hotelu, nazwy, z opowieści wiem, że fatalnie, jedzenie koszmar i robaki, wszedzie a płacili chyba 1300 za 2 tyg. ale nie umiem sobie przypomnieć :( jakoś dwuczłonowa nazwa

juz wiem, terqui club, nie jedź

No i radze jechac po 10 wrzesnia bo wczesniej jest ramadan, a w Tunezji ma to znaczenie. Poza tym robactwo i smierdzace jajko niestety w 3* w Tunezji czesto spotykane. Tam ogolnie jest syf, czy to plaza czy hotel czy ulica czy medina.

Tergui już wiem, że nie, bo koleżanka z biura podróży odradzała :) Zresztą to 2* tylko, więc raczej oczywiste, że masakra, bo te ich * to nie te zachodnie. El Hana Beach by się jeszcze mieścił w granicach cenowych, ale też różne opinie. A co o nim możesz powiedzieć?? Za 1300 nie szukam, bo wiem, że w tej cenie to faktycznie można trafić na masakrę... Chociaż z drugiej strony jak się kupuje za 1300 last minute, które normalnie kosztuje 1800, to warunki są przecież te same. Wyjazd po 10 września na pewno, jakoś tak właśnie druga połowa, albo przełom 9/10. A w ogóle to myślicie, że lepiej brać HB, czy AI?? Bo o AI też różne opinie, z drugiej strony leżeć nad basenem z kasą, żeby wziąć coś do picia też mi się nie uśmiecha... I może ktoś się orientuje, czy jest szansa na jakiś spadek cen z upływem czasu, czy niekoniecznie i lepiej rezerwować teraz??

Jak druga polowa wrzesnia to bym czekala na lasta chyba. 3* zawsze znajdziesz. Ewentualnie patrz teraz codziennie na np. easygo.pl, czy traveliadzie i porównuj ceny czy nie spadają. Jak bedzie cos dobrego to odrazu bierz. Ja bym wziela ALL bo mimo, ze tam jest tanio to nie ma co zawracac sobie glowy kupowaniem na miescie. Jesli bedziesz miec blisko plaze to spokojnie, a kilka dinarow w torebke nie zaszkodzi wziasc na plaze i sobie po drodze kupic wode. Jesli zamierzasz siedziec w hotelu to bierz all. Wieczorem po kolacji siedzisz po pijesz drinki i w tedy idziesz na miasto.

Tylko boję się trochę, że jak się zaczną lasty, to będzie np 2 miejsca wolne... A mi to nie wystarczy, bo na pewno jedziemy we 3 i może jeszcze jedna osoba, więc w sumie może wyjść 4. A to już nie tak łatwo dopaść fajne lm dla 4 osób...

Sousse jest bardzo w porzadku fajne miejsce :) jesli chodzi o hotele to tyle ile osob tyle opinii bedzie ja bylam w hotelu 3 gwiazdkowym i przed wyjazdem sie naczytalam jaki on jest okropny a na miejscu sie okazalo ze nie jest zle jak dla mnie Zalezy co kto oczekuje Hotel Marhaba z tego co pamietam ma dosyc wysoki standard i bardzo fajne baseny

Hotele sprawdzaj na holidaycheck.pl - zdjęcia i filmiki i opinie ze stanu faktycznego, a nie katalogowego ;)

Dzięki za tą stronkę :) Przyda się na pewno, już mam mniej więcej jakieś rozeznanie :) Ale czekam na dalsze opinie i rady :) O Turcji kilka tysięcy wpisów, a o Tunezji tak pusto??

ja bylam w tunezji w hotelu houda beach i polecam go zdecydowanie .. czysto, przepyszne jedzenie, super baseny i rozrywki na terenie hotelu, mozna taksowka pojechac do sousse bo to kawalek drogi tylko.. hotel lezy nad samą plażą, więc można sobie pospacerować wieczorami nad brzegiem morza :) ogolnie super bylo i bardzo polecam

Ja byłam w tym roku w Hammamet czy jaktosiętam pisze - i jestem zachwycona :) Hotel nad samym morzem, piękna plaża, biały piasek, morze ma o niebo ładniejszy kolor niż w Turcji - i do tego wiał wiatr, więc nie czuło się gorąca przy opalaniu :P Hotel fantastyczny, niziutki (mam alergię na te podobne do bloków, wielkie dziesięciopiętrowce, po prostu się w nich duszę, no i masa ludzi w nich jest) - i mało ludzi, bo w hotelu maks. 400 wchodzi (dla porównania - w blokowiskach nieraz i ponad tysiąc, więc jest głośno, jest walka o leżaki na basenie i na plaży) :) All inn było oczywiście, nie opłaca się jechać bez - różnica może 400 zł od osoby ;) A tak - cola 2, piwo 3, i kasa leci i leci :P Tak więc polecam Ci szukać niedużego hotelu bezpośrednio nad morzem, z opcją all inn, z indywidualną klimatyzacją sterowaną przez Ciebie a nie przez hotel ;) Jeżeli nie masz dzieci, to wybierz hotel w którym nie ma dla nich zbyt wielu udogodnień - uchroni Cię to przez sypaniem piasku na leżak jak dziecko będzie koło Ciebie biegnąć, przed wrzaskami, skakaniem do basenu itd ;) A i stary sprawdzony sposób - na dzień dobry daj w recepcji napiwek - 5-10 - a dostaniesz lepszy pokój niż wykupiłaś (my dostaliśmy od strony morza - co normalnie kosztowało 100 :P ). A bezpośrednio nad morzem - bo zazwyczaj 'wąska uliczka' która oddziela hotel od plaży okazuje się być autostradą ;) A - ja wykupywałam z Neckermanna, za 2200 od osoby :) Nie bierz nic poniżej 3-4 gwiazdek, bo właśnie będzie robactwo i syf. co do wypowiedzi powyżej: nie umiem sobie przypomnieć jednego hotelu, nazwy, z opowieści wiem, że fatalnie, jedzenie koszmar i robaki, wszedzie a płacili chyba 1300 za 2 tyg. ale nie umiem sobie przypomnieć jakoś dwuczłonowa nazwa No hellou, jak ktoś płaci 1300 zł za 2 tyg z przelotem, to chyba się kurwa Sheratona nie spodziewa? :D Potem się dziwić że ludzie mówią że w Tunezji brudno :D

Kwoty podawałam w euro, znaczki się nie dodały na kafe :o

W Tunezji są dzikusy średniowieczne więc odradzam:P.Prawie każdy dzikus tam baby zaczepia:P.

Max - no jak wychodzisz z hotelu i idziesz na targ czy na sklepy, to zaczepiają :P Trzeba od razu noł nołować ;) Ale nie nazwałabym ich dzikusami :D

W hotelach - porządnych - obsługa nie może spotykać się z goścmi ;) I pilnują tego :)

"Nie bierz nic poniżej 3-4 gwiazdek, bo właśnie będzie robactwo i syf." To nie do końca tak jest. Hotele stare w większych miastach zawsze mają robaki nawet 5* orient palace koło Sousse. Nowy hotel 3* w Yasmine Hammamet raczej ich nie będzie miał.

Zgadzam się. Hotel powinien być nowy :)