Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milenka91.kk

czy jest sens dojeżdżania na studia dzienne 60km co dzień?

Polecane posty

Gość milenka91.kk

pociągiem.. czy jest sens? znacie przypadki ludzi , którzy wytrzymali taki hardcore? nie stać mnie na wynajęcie mieszkania, czy też pokoju w takim mieście jak Poznań.. akademiki też do najtańszych nie należą.. z góry dziękuje za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AmbitnaUczennicaLiceum
znam ludzi co dojeżdżają 100 km codziennie - to nie żart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12mikaa34
Ja tak dojeżdżałam. Prawie codziennie. Da się wytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżeli masz dużo pociągów
o dobrych porach, to chyba mozna spróbowac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam kilka osób które mają 40-60 km do szkoły czy na uczelnię i dojeżdżają pociągami/samochodem. Zatem to nic strasznego. Sporo ludzi ma taką odległość do pracy. Kwestia przyzwyczajenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wróżka mara czara
nie opłaca się i tak nie skończysz studiów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja kolezanka tak
dojezdzala i dala rade, tylko ze to meczace jest...tym bardziej ze plan mozesz miec taki ze zajecia bedziesz miala co kilka godzin, np. 2 godz o 9, 2 godz o 13 i np 1 godz o 18...wiec sie wynudzisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna anke
jest sens. ja dojeżdżałam 50 km. i zyję, chociaz przyznam,że czasem dało w kość. to zalezy jeszcze jakie masz połączenia. co innego 2 połączenia na dzień a co innego co godz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz teraz długie wakacje, znajdź sobie gdzieś pracę, wszystko odłóż, będziesz miała na mieszkanie i życie na pierwszy miesiąc, dwa, znajdź sobie jakaś pracę na weekendy i dasz radę się utrzymać. Wiele osób tak robi, na dojazdy też będziesz potrzebowała przecież pieniędzy, a myślę, że 100-200 zł miesięcznie Twoi rodzice będą w stanie Ci dać, w końcu teraz pewnie też Cię utrzymują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darmowa informacja
Nie ma sensu, bo i tak w zawodzie pracować nie będziesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie boisz się
sama jezdzić pociągiem??? ja bym się bała, bo trochę się nasłuchałam historii :-( wiem, ze to być może skrajne sytuacje itp, nie chcę nikogo straszyć, ale ja bym się bała... policz też ile kasy wydasz na te dojazdy??? bo może lepiej dopłacić trochę (zależy ile) i wynająć gdzieś pokój nawet 1 pokój na pól z koleżanką itp, bo dojazdy w sumie też zajmą czas, umęczą Cię ale jak się bardzo chce to da się radę i wszystko ma sens :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milenka91.kk
dowiadywałam się o bilet miesięczny na pociąg w tą i z powrotem kosztuje 125zł, a akademik ok 200-300 2os, lub 3os.. więc wychodzi taniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdgfsdgds
zależy jak masz autobusy lub pociągi ja miałem tak że na trzecim roku autobusy przestały jeździć po 16 i musiałem codziennie prawie 30 km samochodem zapieprzać a w lecie rowerem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wróżka mara czara
i tak pójdziesz do marketu na kase więc olej studia i zanies już papiery do Tesco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieważne ile kilometrów
ważne ile czasu zajmuje ten dojazd (nie zawsze przecież jest to proporcjonalne do ilości kilometrów), jak często masz połączenia i czy w odpowiadających Ci godzinach i czy koszt dojazdu będzie na tyle niższy od kosztów wynajęcia mieszkania, że wynagrodzi Ci niedogodność. 60 km to naprawdę niewiele mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milenka91.kk
w sumie z porannymi pociągami problemu nie powinnam mieć, ale gorzej będzie z wieczornymi.. nie wiem czy sie na to decydować , całymi dniami mnie w domu nie bedzie, no i nie wiem czy to wytrzymam psychicznie ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie możesz
postarać się o akademik i dorabiać w weekendy? kasę zawsze da się zorganizować tym bardziej że to nie duża kwota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie boisz się
ja wolałabym dopłacić do akademika, nawet załapać się do jakiejś pracy, np roznosić ulotki raz w tygodniu za ok 150 zł na miesiąc i już masz dołożone do wynajmu... Jeść musisz czy w domu czy akademiku więc na pewno rodzice dorzucą kasę na jedzenie... Dojazdy to też pośpiech na pociąg, to zmęczenie, zwlaszcza jak między wykladami mogą być "okienka", zawsze na miejscu jest łatwiej organizacyjnie... cenowo jak piszesz bilet ok 125 zl, akademik np 250-300 zł, więc jak piszę 2 razy tyle ale możesz ta sumę dorobić roznosząc ulotki z Kauflandu, ja na studiach nosiłam - w piątki tylko (ewentualnie jakiś dzień zamienny np sobota). a jaki kierunek jeśli moge zapytać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milenka91.kk
mogłabym , ale wtedy do domu będę wracać tylko na święta, a nie chciałabym tego robić swoim rodzicom tak drastycznie szybko.. @ promet@amu.edu.pl - wydział Prawo i Administracja na UAM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milenka91.kk
kierunek to walenie kotka za pomocą młotka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie boisz się
sama w pociągu czy na dwórcu w wieczornych godzinach czy nawet godz 16 zimą jak jest ciemno, ja bym się bała... może jestem typem "strachliwca" ale teraz taka "znieczulica", że jak ktoś by Cię zaczepił to mało kto Ci pomoże :-( Więc lepiej dowiedz o jakąś pracę dorywczą, jak nie ulotki to inna, może konsultantka Avon - dziewczyny na studiach były konsultantkami, ale też nie wiem czy tam jakiś zarobek miały... Może jako pomoc do starszej osoby, posprzątać itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milenka91.kk
ten e-mail wyszedł mi nie potrzebnie, ostatnie zdanie miało być odpowiedzią dla "a nie boisz się" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dojezdzalam 40 km, i autobusy do domu ze szkoly i na odwrot miala srednio co 2-3 godziny,nie raz i nie dwa siedzialam na dworcu i czekalam ale w sumie dalam rade, wolalam dojezdzac niz mieszkac w bursie, z reszta wiele kolezanke tak dojezdzalo i na dworcu nie bylo nigdy nudno :P pewnie tez poznasz jakies nowe osoby ktore podziela twoj studencki los na dworcu hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milenka91.kk
ktoś się podemnie podszywa... nie napisałam tego "kierunek to walenie kotka za pomocą młotka " ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie boisz się
pomyśl nie tylko o rodzicach ale i o swoim bezpieczeństwie, organizacji czasu rodziców możesz odwiedzać co 2 tyg jak masz 60 km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie możes
nie przesadzaj, zawsze da się zorganizować pracę chociażby w głupim maku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milenka91.kk
a tak szczerze to mi sie nie chce pracowac jeszcze chce studiowac dziennie i tyle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milenka91.kk
ale czy wtedy jak będę miała cały tydzień zajęty to będę miała kiedy się uczyć? a na tym wydziale na który chce iść nauki jest sporo, a tak to w weekendy bym to ogarniała.. kurcze, same problemy z tymi studiami, nie wiem co mam robic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milenka91.kk
"a tak szczerze to mi sie nie chce pracowac jeszcze chce studiowac dziennie i tyle" tego nie napisałam.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×